Skocz do zawartości

Kupię olej opałowy łódzkie


Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję do nagrzewnicy do garażu może być mała jak i duża ilość , pisać śmiało PW nie gryzę 😄

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Łasku na Kolejowej masz sprzedaż oleju opałowego. Siedzę w branży kilka lat i dam dobrą radę: nie kombinuj w obecnych czasach z kupnem opału na lewo gdy nie jesteś zarejestrowany jako podmiot zużywający olej opałowy do celów grzewczych. Jak taka informacja dojdzie do celno - skarbowej to będziesz biedniejszy o 1000 zł i za każdy litr opału masz dodatkowo płatne 1,82 zł. Dodatkowo ten co sprzedał będzie płacił 5000 zł.

Co najwyżej dogadaj się z jakimś rolnikiem co ma suszarnie do kukurydzy czy ogrzewa kurniki i weź od niego ze dwie bańki. I lepiej żebyś nie miał kontroli albo innego przypału gdy wieziesz w bagażniku bańki z opałem.

I lepiej nie pisz takich ogłoszeń na forum publicznym bo to jest nic innego jak ogłoszenie w stylu "kupię tanią wódę bez akcyzy" czy "kupię lewe fajki bez akcyzy".

Edytowane przez Qadrat
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Qadrat napisał:

W Łasku na Kolejowej masz sprzedaż oleju opałowego. Siedzę w branży kilka lat i dam dobrą radę: nie kombinuj w obecnych czasach z kupnem opału na lewo gdy nie jesteś zarejestrowany jako podmiot zużywający olej opałowy do celów grzewczych. Jak taka informacja dojdzie do celno - skarbowej to będziesz biedniejszy o 1000 zł i za każdy litr opału masz dodatkowo płatne 1,82 zł. Dodatkowo ten co sprzedał będzie płacił 5000 zł.

Co najwyżej dogadaj się z jakimś rolnikiem co ma suszarnie do kukurydzy czy ogrzewa kurniki i weź od niego ze dwie bańki. I lepiej żebyś nie miał kontroli albo innego przypału gdy wieziesz w bagażniku bańki z opałem.

I lepiej nie pisz takich ogłoszeń na forum publicznym bo to jest nic innego jak ogłoszenie w stylu "kupię tanią wódę bez akcyzy" czy "kupię lewe fajki bez akcyzy".

no własnie nasze prawo jest w tej kwesti totalnie rewelacyjne 😄

potrzebuje 10-20 l do testów nagrzewnicy co wszedłem w można powiedzieć nieodpłatną dzierżawę ( leży u mnie co kumpel używał do oszuszania budynków ) i wolałbym nie więcej jak ktoś nie chce się bawić w taką mała ilość mogę wziąść ze 100l max , więcej mi niepotrzebne nigdy tego nie zużyje i nie mam kasy 😄

nikt nie chce takiej ilości sprzedać , teoretycznie podobno mogę kupić 10-20l na potrzeby grzewcze bez dokumentów że jestem podmiotem  , ale każdy się boi taką ilość sprzedać bez żadnego papieru wszędzie słyszę  500l i więcej i papiery i dziękuje

testowałem tą nagrzewnicę i ona normalnie grzeje na ropie ze stacji ale ropa ze stacji kosztuje 6 zł a opał 4.2 zł po co mam przepłacać do celów grzewczych ?

i szukam właśnie tego nieszczęsnego rolnika co odsprzeda mi tą śmieszną ilość , ale wszyscy już wyszli z grzania tym i ciężko....

więc to nie jest kupię lewe fajki bez akcyzy 😄 do pojazdów nie będe tego lał bo gra nie warta świeczki za dużo kontroli , chciałem po prostu wykorzystać nagrzewnicę która mam może na cała zimę za darmo nie wlewając w nią ropy za 6 zł ze stacji bo to bez sensu ........

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś gdzieś znalazłem zapis że można kupić 10-20 l bez rejestracji na chyba pół roku na dowód , szukam tego teraz ale z tego co widzę nie da się 😞

czyli tradycyjnie żyjemy w spierdolonym umysłowo kraju w którym nic się nie da a oddychanie jest nielegalne ....

mogę pokazać zdjęcie nagrzewnicy mogę być spisany z dowodu , nie ma problemu potrzebuje serio 10-20 l nie więcej , nie chce ryć dziury w blaszaku pod kozę a to grzeje fajniej niż gaz .....

no ale nie da się

jestem kryminalistą bo chciałem kupić 15l paliwa do grzania blaszaka 😄 załamuje mnie ten kraj serio ..........

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, michoa napisał:

nikt nie chce takiej ilości sprzedać , teoretycznie podobno mogę kupić 10-20l na potrzeby grzewcze bez dokumentów że jestem podmiotem  , ale każdy się boi taką ilość sprzedać bez żadnego papieru wszędzie słyszę  500l i więcej i papiery i dziękuje

Nie możesz kupić nawet 1 litra bez rejestracji w skarbówce. I nikt nie odważy się komuś obcemu sprzedać nawet litra "po cichu". W razie wpadki sprzedający by miał duże problemy. Od września zeszłego roku weszła rejestracja urządzeń grzewczych, trzeba podać ich dokładną lokalizację (współrzędne GPS). Każdy zakup opału z dostawą jest zgłaszany do systemu SENT. Cysterna jest śledzona na GPS i musi się "odhaczyć" w miejscu gdzie zadeklarowano urządzenie grzewcze. Przy każdej dostawie kupujący musi dać do zeskanowania kod jednorazowy. Kierowca cysterny w aplikacji w telefonie wklepuje ile opału zlał i potwierdza dostawę kodem jednorazowym, który dał mu klient. Celno skarbowi wyrywkowo sobie sprawdzają tracking GPS czy cysterna odwiedziła wszystkie punkty, które były zadeklarowane w systemie SENT. Przed wrześniem 2020r zakup opału odbywał się przez wypisanie papierowego oświadczenia, mogłeś tam nawet wpisać, że nazywasz się Jarosław Kacz****i i podać jakiś fikcyjny adres.

Uwierz, że to nie takie proste jak kiedyś. Odkąd weszło monitorowanie SENT i te wszystkie rejestracje to praca przy paliwach zrobiła się taka skomplikowana, że szkoda gadać. Kiedyś jazda cysterną paliwową to była najlepsza robota, teraz nawet nie możesz mieć na beczce więcej paliwa niż w papierach bo jest podejrzenie przestępstwa skarbowego. Każdy litr musi być rozpisany. A spróbuj się pomylić i źle policzyć litry na beczce, dla kierowcy 5000 zł kary, dla szefa 12 000 zł i dodatkowo cysterna wraca do siedziby firmy w konwoju celno - skarbowych, za który oczywiście trzeba zapłacić.

Po prostu grzej zwykłym ON, nagrzewnica trochę na nim kopci bo diesel zawiera bioestry ale innego wyjścia nie masz. I tak nie spalisz tego nie wiadomo ile więc przebolejesz te 1,60 zł różnicy na litrze.

Edytowane przez Qadrat
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra to śmietnik oddam mu tą nagrzewnicę przy okazji , ropę sobie do pojazdów wykorzystam i tyle szkoda ....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
14 godzin temu, Stefan Kowalski napisał:

A próbował ktoś zalać do takiej nagrzewnicy olej przepracowany?

Nie przejdzie przez dyszę, za gęsty i palnik też nie podoła. Do pieców stosowane są przeróbki palników żeby działał na oleju przepracowanym, do nagrzewnic może być ciężko bo wszystko sporo mniejsze. I średnio polecam takie rozwiązanie z piecem, straszny smród się wydziela podczas spalania, nawet jak piec stoi w osobnym, dobrze wentylowanym pomieszczeniu. No i w okolicy kilkuset metrów dobrze czuć spalony olej więc łatwo o wpadkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...