Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, kiler napisał:

z moich obserwacji  wynika że OKOŁO 70%  zaliczonej botaniki na torach nie jest spowodowanych "przedobrzeniem" ale tym że ktoś się wystraszył że nie przejedzie i spanikował

natomiast pewne czepliwe osoby  napisałyby (gdyby miały o tym pojęcie 😉  ) że owszem slicki nie mają bieżnika ale są ze zdecydowanie innej mieszanki gumowej zrobione 🙂

ale ja rozumiem skrót myślowy 😉

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
00:25 / 03:23
LIVE
 
An error occurred. Please try again later
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Tap to unmute
Learn more
 
 
Advertisement
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Z tymm moge sie calkowicie zgodzic. Problemem jest ze w wiekszosci tych przypadkow zdarza sie to ludziom " nieobjezdzonym ".


Objezdzeni po prostu dohamowuje i skladaja sie ponownie i z regolysie to udaje.

Jedno co zauwazylem na poczatku kariery, ze mimo przecietnego bieznika i slabych opon ijeszcze slabszej mieszance ( Dunlop 566 czy jakies tam o podobnym symbolu ) w calkiem zdrowym deszczu przy 180 klamotach na Landstraße te gumy nie tracily przyczepnosci  i dawaly rade. 

 

Mysle, ze obaj wiemy oco biega.

 

🙂

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca tak jest  . Znam wielu ludzi (w tym mnie tez ) którzy latali duuuzo po torze  i sami sobie zdają sprawę że po prostu popełnili błąd i źle ocenili sytuacje ale zielone zostało zaliczone 🙂

He he o mega pechu może mówić pewien mój znajomy (był też na forum ale nie widziałem go od wielu wielu lat )  który zaliczył glebę na ostatnim treningu w roku , ostatnim wjeździe , ostatnim kółku i ....... ostatnim zakręcie 😉

jak by go przejechał to by za 200 metrów zjechał do depo i miał kilka miesięcy zimowej przerwy  🙂

Ps. Nie wiem czy chciałeś dodać jakiś film czy coś innego ale mega dziwnie mi się wyświetla Twój post

 

Edytowane przez kiler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 14.07.2021 o 20:11, kosior899 napisał:

Zastanawiam się jaki jest sens kupowania litrowego scigacza i jeżdżenia im po ulicach? Nie lepiej kupić jakiegoś powernakeda typu ktm 1290 super duke albo sport turystyka typu multistrada itp.

No Pan dobrze prawi. 

Byłby wietrzny limiter prędkosci i fajne chłodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się już dzieje. Sprzedaż nowych "litrów" w salonach sukcesywnie spada i jest już promilem ogółu sprzedanych pojazdów. Obstawiam że już niedługo zakup takiego sprzętu w salonie, z homologacją drogową, będzie problematycznym wyzwaniem. Raczej umierający gatunek.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.08.2021 o 07:30, Tommo napisał:

To się już dzieje. Sprzedaż nowych "litrów" w salonach sukcesywnie spada i jest już promilem ogółu sprzedanych pojazdów. Obstawiam że już niedługo zakup takiego sprzętu w salonie, z homologacją drogową, będzie problematycznym wyzwaniem. Raczej umierający gatunek.

R6 juz nie kupisz z homologacja.. r1 nadal mozna

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strikte torowych szejsetek typu r6 albo zx6r nie mu już w sprzedaży z homologacja. Za to tworzy nam się klasa większych braci trzy i czterysetek  z wygodną pozycja jak w starych dobrych cbr f4. Mam na myśli aprile rs 660  hondę cbr 650r, ponadto wchodzi nowa yamaha r7 z silnikiem od mt 07, będąca konkurencją dla ninja 650. Nie zapominajmy też o ducatii supersport. Nie sądzę żeby supersporty klasy 1000 znikły sprzedaży w najbliższej przyszłości. Cały czas producenci inwestuja i pokazują nowe motocykle w tym segmencie, oczywiście o ile nic nie odbije eurokomuchom z Brukseli. Reasumując możemy teraz kupić nowe " polsportowe " ścigacze klasy 125, 300/400 i 600plus, które świetnie nadają się też na zwykłe drogi. Oraz torowe przecinaki klasy 1000.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej ludzi umie na tym jeździć tak jak się powinno latać na sportowym litrze to i  za wiele tego nie sprzedają

Kupują co najwyżej lanserzy  co to musza do kompletu dobrać kask i kombi w kolorze i najlepiej z idealnie dobranym odcieniem 😉  a później się chwalą jacy to sa hardcorowi bo mają 200 KM 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.07.2021 o 15:59, Damian85 napisał:

Dziń Dybry Pany i Panewy!

Dzisiaj chciałbym tutaj zasięgnąć opinii nt. prawdy o lytrze.

Mamy tutaj na forum pełno pacjentów, którzy takie sprzęty ogarniają (Kiler, Croawb, Bimbak?).
Pytanie brzmi jak bardzo jest odczuwalna różnica w porównaniu do 600cc - mowa o sportach.

Z tego co pamiętam, Kiler kiedyś powiedział, iż różnica jest głównie w przyśpieszeniu od 200+.
Z tej racji mam mały dylemat - no bo nawet na 600cc bardzo łatwo polecieć pod te 200 i więcej - często nawet tego nie zauważając.
Z jednej strony kusi mnie trochę zabawa z takim sprzętem, a z drugiej strony myślę sobie, że jakby mnie poniosło gdzieś i gdybym poszedł w botanikę, to byłoby kurła słabo!

Jakie macie prędkości przelotowe na takich maszynach?
Jak często zdarzały się wam nieciekawe sytuacje tylko przez to, że nie czuć prędkości i łatwo polecieć bardzo szybko?
Czy to, że na litrze jest więcej niebezpiecznych sytuacji (przez łatwe wkręcanie się na duże prędkości) jest prawdą?

 
 
 
Video Player is loading.
Play Video
Pause
Unmute
 
 
Loaded: 100.00%
 
 
0:00
Current Time 0:00
/
Duration 1:00
Open quality selector menu
Fullscreen

This is a modal window.

 

Beginning of dialog window. Escape will cancel and close the window.

TextColorWhiteBlackRedGreenBlueYellowMagentaCyanTransparencyOpaqueSemi-Transparent BackgroundColorBlackWhiteRedGreenBlueYellowMagentaCyanTransparencyOpaqueSemi-TransparentTransparent WindowColorBlackWhiteRedGreenBlueYellowMagentaCyanTransparencyTransparentSemi-TransparentOpaque
Font Size50%75%100%125%150%175%200%300%400%Text Edge StyleNoneRaisedDepressedUniformDropshadowFont FamilyProportional Sans-SerifMonospace Sans-SerifProportional SerifMonospace SerifCasualScriptSmall Caps
Reset restore all settings to the default valuesDone
Close Modal Dialog

End of dialog window.

 
 
+
Advertisement: 0:12
 
 
 
 
 
+

Jak zawsze - będę wdzięczny za konkrety.

Gorąco pozdrawiam,
- Damian85. ; )

Trochę ciężko odpowiedzieć na ten post.
 

Cytat

 

Pytanie brzmi jak bardzo jest odczuwalna różnica w porównaniu do 600cc - mowa o sportach.

Z tego co pamiętam, Kiler kiedyś powiedział, iż różnica jest głównie w przyśpieszeniu od 200+.

 

Z mojego doświadczenia to 600 bardzo słabo przyspiesza powyżej 200 pare km/h. (nie pamiętam dokładnej prędkości bo sprzedałem moto rok temu) Litr ciągnie do przodu cały czas.

Cytat

Z jednej strony kusi mnie trochę zabawa z takim sprzętem, a z drugiej strony myślę sobie, że jakby mnie poniosło gdzieś i gdybym poszedł w botanikę, to byłoby kurła słabo!

Na 600 można się tak samo rozbić, patrząc na to że masz jakieś 10 sekund do 200km/h 😉

Cytat

Jakie macie prędkości przelotowe na takich maszynach?

To już zależy od kierowcy i wygody, ja kiedyś traskę nad morze przeleciałem z dwójką z przodu i było ok.

Cytat

Jak często zdarzały się wam nieciekawe sytuacje tylko przez to, że nie czuć prędkości i łatwo polecieć bardzo szybko?

Zbyt często, dlatego już nie jeżdżę 🙂 I mowa tutaj o 600cc.

Cytat

Czy to, że na litrze jest więcej niebezpiecznych sytuacji (przez łatwe wkręcanie się na duże prędkości) jest prawdą?

Statystycznie pewnie tak.

 

Ja mogę od siebie dodać, że nie czułem potrzeby posiadania litra, jeździłem na 600cc a jedyna wada to v-max no i przyspieszenie powyżej 200. Dodam że trochę torowałem i kapcie na ulicy były domykane. Jeżeli wykorzystujesz wszystkie możliwości 600, zrobiłeś paredziesiąt tysięcy km + paredziesiąt wyjazdów na tor + brakuje ci mocy, to bierz litra.

 

 

www.odszkodowania-wlodarczyk.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kiler napisał:

Coraz mniej ludzi umie na tym jeździć tak jak się powinno latać na sportowym litrze to i  za wiele tego nie sprzedają

Kupują co najwyżej lanserzy  co to musza do kompletu dobrać kask i kombi w kolorze i najlepiej z idealnie dobranym odcieniem 😉  a później się chwalą jacy to sa hardcorowi bo mają 200 KM 😉

Bo coraz ciężej jest umieć szybko jeździć po ulicach. Jest coraz większy ruch, coraz ostrzejsze przepisy, większe mandaty itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, kosior899 napisał:

Bo coraz ciężej jest umieć szybko jeździć po ulicach. Jest coraz większy ruch, coraz ostrzejsze przepisy, większe mandaty itp.

To raz. Dwa, że mniejszym, zwinniejszym motocyklem pojedziesz szybciej i bezpieczniej, nie mówiąc o wygodzie. Ale jak ktoś się zaprze...

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Tommo napisał:

To raz. Dwa, że mniejszym, zwinniejszym motocyklem pojedziesz szybciej i bezpieczniej, nie mówiąc o wygodzie. Ale jak ktoś się zaprze...

eeee mowa wyłącznie o wygodzie, bo co do reszty racji nie masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Bimbak napisał:

eeee mowa wyłącznie o wygodzie, bo co do reszty racji nie masz.

Pomijając autostrady i niektóre eski, szybka jazda motocyklem to w zasadzie ciągła i nieustanna walka z puszkami. Wyprzedzanie, omijanie przeciskanie między stojącymi lub pełzającymi samochodami. Litr w takich warunkach nie rozwinie skrzydeł. 

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...