Skocz do zawartości

Moto 125cc do 10k


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Chcę kupić moto 125cc żeby się wdrożyć w jazdę na jednośladzie. Pojeździłbym z rok - dwa i potem zrobił prawko kat. A i kupił coś mocniejszego.

Mam do wydania 10 tys i w tej cenie mogę kupić Keewaya rkf 125, nowego z salonu - Tylko Chińczyka. Zbiera pochlebne opinie i no i mam gwarancję 2 lata w razie czego.

Biorę też po uwagę kupno jakieś używki Japońskiej marki typu Honda, Suzuki, Yamaha.

 

Proszę o jakieś porady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 hours ago, adki said:

Mam do wydania 10 tys i w tej cenie mogę kupić Keewaya rkf 125, nowego z salonu - Tylko Chińczyka. 

Nie zapomnij o ciuchach , butach,rekawicach i kasku

Edytowane przez Taurus 61
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie masz rację. 1,5k dobrze by było odłożyć na ciuchy. Pytanie co do tych 8-9 tysięcy można fajnego kupić oprócz keewaya? Widziałem jeszcze jakieś romety, junaki, bellini. Ale Keeway chyba najnowocześniejszy silnik ma z nich wszystkich. Zontes 125 z2 wydaje się fajny, ale to już trochę droższy moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie lepiej japończyka .Tak jak kolega wyżej pisze.Za ile kupisz,za tyle później sprzedasz.Kolega parę lat temu miał virago 750 86r.Przez trzy lata trochę polski zwiedziliśmy ,zero awarii.W chińczyku śrubkę wykręcisz to razem z gwintem.Wybór jest Twój,co kupisz tym będziesz jeździł.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bry,

poszukaj sobie tematu o wyborze "nowy chińczyk czy stary japończyk" - wszystkie chyba możliwe argumenty tam padły. być może poprawiła się nieco jakość chińszczyzny, ale też i ceny poszły w górę - zmieniy się proporcje do starszych japończyków. to, że do 10 lat w tej cenie nic nie znajdujesz, jakoś nie dziwi; weź jednak pod uwagę, że motocykl jest pojazdem sezonowym, jeśli prawidłowo serwisowany starzeje się znacznie wolniej od czterołapców, i np. 20 i więcej letnie choppery nie są niczym dziwnym

dla mnie wadą chińszczyzny pozostaje ciągle niska jakość, co za tym idzie awaryjność, i duża utrata wartości. gwarancja jak się zdaje jest raczej iluzoryczna u tych producentów. natomiast tak czy inaczej musisz się liczyć z wysokimi cenami, bo 125ccm z racji jazdy "na kat. b" dramatycznie podrożały od czasu wprowadzenia tego przepisu, i nie jest niczym dziwnym że są droższe od jakichś używanych 500/600

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Nie znalazłem tego tematu, o którym piszesz.

Hmm dziwne jest to co mówisz, bo na youtube znalazłem mnóstwo filmów o Zontesach, Keewayach. Zdecydowana większość poleca te motocykle i podobno jakościowo są co raz mniej chińskie.
Mam kiepskie doświadczenie z kupnem używek. Mowa tutaj o samochodach. Zawsze mnie martwi to, że nie wiem czy ktoś na pewno dobrze serwisował, czy wymieniał olej, czy nie katował. A nie chciałbym kupić moto z silnikiem do remontu.

Myślę jeszcze nad opcją zrobienia od razu Kat A i kupna czegoś z silnikiem 250-400cc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, adki said:

Nie znalazłem tego tematu, o którym piszesz.

nie przeczę, że mogło się przez kilka lat coś zmienić, ale osobiście wątpię by jakoś zasadniczo. cóż, to tylko informacja - sam zdecydujesz na ile dla Ciebie użyteczna

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2021 o 09:07, adki napisał:

Mam do wydania 10 tys i w tej cenie mogę kupić Keewaya rkf 125, nowego z salonu - Tylko Chińczyka. 

Biorę też po uwagę kupno jakieś używki Japońskiej marki typu Honda, Suzuki, Yamaha.

W 125cc bym nie inwestował dużo, znudzi Ci się piekielnie szybko - kilka lat temu kupiłem sobie 125cc (aby przypomnieć sobie jak się jeździ, bo prawko kat. A to mam już kilkanaście lat), po miesiącu już widziałem pierwsze duże niedogodności, np. kompletny brak mocy powyżej 80-90 km/h, jak trzeba było wyprzedzić jakąś zawalidrogę poza miastem, to się zaglądało śmierci w oczy... wyprzedzanie musiało być dobrze zaplanowane. ; )

125cc sprzedałem po 2 miesiącach. Nie po to kupujesz moto, aby stresować się podczas wyprzedzania.

Także moim zdaniem będziesz żałował, jeśli kupisz funkiel nówkę, bo będziesz chciał się jej szybko później pozbyć.

Na Twoim miejscu wziąłbym jakaś używaną 125-tkę, która ma "branie" na rynku, aby w razie czego można było się tego szybko pozbyć nie tracąc nic na wartości.

A jak już zrobisz kat. A, jak nauczysz się jeździć, to sobie kup wymarzony motocykl - a niech będzie nowy! ; )

Masz duże szanse, że się wyrżniesz w pierwszym okresie (1-2 lata) - i nie mówię tutaj o super wypadkach i odpadających kończynach, ale o jakimś lekkim szlifie, także lepiej mieć coś lekko leciwego, nad czym płakać nie będziesz i co szybko i tanio naprawisz.

Przez pierwsze lata będziesz tak naprawdę odkrywał co Ci się podoba. Nie polecam inwestowania kupy kapusty w pierwsze motocykle.
Ja zacząłem od Nakedów, później sportowo-turystyczne, teraz już poszedłem trochę bardziej w sporty z racji ich świetnego prowadzenia.
Ale na przyszłość chyba wróce w jakieś bandyckie nakedy, aby mnie latem lepiej chłodziło - na plastikach jednak trochę słabo chłodzi podczas zwykłej jazdy.

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...