Skocz do zawartości

Norton 500


m07m10
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odpowiedział odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu! :-) Niestety nie wiem jaki typ, ale za to Nortonowi zrobiłem zdjęcie, jak wywołam kliszę to umieszczę. Z tego co zapamiętałem i porównuję z netem, to miał otwartą ramę u dołu, wiec chyba do polowy lat 30? Z silnika był tylko jeden lewy karter jak porównuję to taki sam mają 500. Ale nie wiem czy to był karter pod silnik dolny 16H czy górny 18H, a może na takich samych karterach robili i takie i takie? Ogólnie poszukuję źródeł żeby jakoś usystematyzować wiedzę. Wiem, że tanio nie będzie, ale jak patrzyłem na ceny części na ebau.uk. to i tak taniej niż bym teraz kupował Junaka do remontu. :-D Poza tym, zawsze fajniej mieć Nortona 500 z ,,Dzienników Motocyklowych" i skłądać powoli, niż nie mieć. Mam rację? 😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źródeł wiedzy szukaj w internecie. Pamiętaj też, że po Brexicie mogą być problemy z wysyłką kupionych fantów w GB. Wiem od kolegów z innego forum, że brytole teraz nie chcą wysyłać do Polski ze względu na znacznie większe koszty. Poza tym im bardziej kompletną bazę pozyskasz tym łatwiej będzie odbudować. Dodam tylko bazując na doświadczeniu z Niemieckim NSU, Który jak wiadomo jest konstrukcyjnie oparty o rozwiązania Nortona, że to bardzo trudna marka w odbudowie. O ile NSU oparta jest o system metryczny, to w Nortonie dochodzą problemy z gwintami i wymiarami calowymi. Ale w końcu po to są marzenia by je realizować. Kupuj, rób i chwal się postępami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam źródeł w internecie, a dokładniej na Forum Motocyklistów. :-D Miałem nadzieję, że mi te głupoty zostaną wybite z głowy. Na szczęście na następnej Łodzi pewnie już tego pakietu startowego nie będzie. Chociaż obawiam się, że skoro nikt go ostatnio nie kupił, to może ten sam Ukrainiec mieć go znowu. Ogólnie, to z motocykli nowoczesnych jeżdżę Junakiem M10,  ale odbudowałem też NSU 251. I wnioski mam takie, że nie ma dużego problemu z częściami do NSU, prawie jak WSK. 😉 A dlaczego NSU są trudne w odbudowie? Na moje oko, w samym silniku w NSU jest połowa części tego co w Junaku w silniku-silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NSU są może nie trudne ale upierdliwe. Też robię teraz 251 OSL kolegi i już mam szczerze dosyć tej konstrukcji. Aby wyregulować i sprawdzić sprzęgło to trzeba odkręcić lewy podnóżek, zdemontować dźwignię hamulca, odkręcić kilkanaście wkrętów, zdjąć kapę. Potem regulacja naciągu sprężyn, bo to co fabryka podaje niekoniecznie ma zastosowanie przy tarczach, czy to zregenerowanych, czy to używanych. Żeby zrobić jazdę próbną wszystko trzeba poskręcać. I tak kilka razy. Do tego nożna zmiana biegów, która w żaden sposób swoimi gabarytami i układem nie jest dostosowana do sensownego skonfigurowania z podnóżkiem, przez co zmiana przełożeń jest niewygodna. No i te wszystkie łańcuchy, które trzeba naciągać lub luzować po kolei. No i największa wada odziedziczona po Nortonie czyli angielski układ dźwigni. Powiem tak. Nie bez powodu inżynierowie radzieccy skopiowali wyroby BMW czy DKW. Tam regulacja sprzęgła ogranicza się do nakrętki i śrubokręta. Brak jest łańcuchów pracujących na półsucho w niby szczelnych osłonach. Jak były nowe to może i działały, teraz niekoniecznie. No ale trzeba uczciwie dodać, że konstrukcja NSU siedzi o dekadę wcześniej niż R71 czy NZ350.

A odnośnie Nortona, to jeżeli ma to być coś przywiezionego ze wschodu to szczerze odradzam. Lepiej poszukaj na zachodzie. Będzie kompletniej, w dużo lepszym stanie i per saldo taniej. Tu masz całkiem ciekawy egzemplarz https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/norton-16-h-wd-in-teilen/1747847397-305-8097

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za ciekawe ogłoszenie. Taka kompletność motocykla zaoszczędza dużo czasu i kasy na wysyłki. Teoria słuszna, co do Nortona. Ale z trzeciej strony taki pakiet startowy tańszy niż np sama rama do KS 600, czyli mojego motocykla marzeń. Tylko, że do KS 600 części u nas dużo jak do Komara.  A co do NSU, to wszytko prawda, niby każdy podzespół jest osobny, ale żeby zrobić jedno to trzeba ruszyć trzy! 😛 Jednak też jakoś da się z tym żyć. Jak się jeździ to się już tych mankamentów nie widzi, np, to, że siedząc w pozycji srającego na nocniku jeszcze trzeba nogę podnosić, żeby zmieniać biegi. Tata kolegi raz się przejechał i dostał skurczu nogi.  😛Na NSU byłem nawet raz na wyjeździe 600 km w jedną stronę. A na jednym rajdzie dostałem nagrodę za ,,najdłuższą" trasę na kołach chyba ok 160 km, bo inni twardziele weteraniarze z furami w cenie mieszkania przyjechali na lawetach. 

Edytowane przez m07m10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o startowanie z "pakietu startowego" skladajacego sie z ramy,  jakichs gratow i jednej polowki karterow, to chyba o wiele lepiej szukac lepszego pakietu startowego, albo nawet calego motocykla. Skladam obecnie o wiele latwiejsza i stosunkowo b.popularna u mnie BSA A65 z kawalkow i moge stwierdzic ze znalezienie roznego rodzaju drobnych czesci, a potem ich ceny po prostu zabijaja. Kupowalem ostatnio kilka kabli, lozyska glowki ramy i jeszcze jakies drobiazgi, patrze na karte kredytowa a tam 3 oplaty kazda po ponad $250.-  Czym bardziej kompletny motocykl kupisz, tym mniej zaplacisz za calosc, mimo ze poczatkowa cena moze wydawac sie wysoka. Poza tym trzeba pamietac ze w GB takie Nortony chodza po 5 tys funtow, wiec bardzo latwo przestrzelic i wpakowac mase kasy w cos co nie jest specjalnie wartosciowe, ani poszukiwane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w cenami jak do NSU, wszytko po 300 zł, rama, 300 zł, koło 300 zł, skrzynia 300 zł, dźwigienka 300 zł , klamka 300 zł  😄 Dziękuję za wybicie z głowy pomysłu, będę miał to na uwadze kupując ,,pakiet startowy" , może jak mi się uda przekonać sprzedającego o jego atrakcyjności i dać adekwatną cenę, to kupię.

Edytowane przez m07m10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie chcesz kupic tak starego Nortona? O wiele przystepniejsze cenowo i jednoczesnie latwiejsze do jazdy w obecnym ruchu beda motocykle powojenne. Np taki ES2 tez 500 a ma juz zawieszenie lepsze i czesci latwiej dostac. Oczywiscie stare przedwojenne dolniaki jak Big Four sa nie do zajechania i czesci w GB tez troche jest, tak ze to tez jest jakas alternatywa, tyle ze raczej z przedzialy 35 - 45, a nie przed 30 rokiem gdzie wiekszosc miala jeszcze otwarty obieg oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę koniecznie kupić, ale się taki spontanicznie trafił. Jednak wolę motocykle rasowe prawdziwe sztywne przedwojenne. Do zażywania szybkości i komfortu nowoczesnego jednośladu mam Junaka. Ale jak widzę zamiast składania przez 10 lat i spędzanie tysięcy godzin na ebay.uk, lepiej szukać w Niemczech. Ceny nie tak zaporowe jak za niemieckie i stan lepszy. Ale jak już pisałem motocyklem moich marzeń jest KS 600, tyle, że one drożeją szybciej niż ja się w życiu bogacę. Np jak zaczynałem przygodę z weteranami, to KS 600 do remontu kosztowała kilka tys. A teraz 16 tys...  Euro! :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez popieram ten tok myslenia jesli chodzi o zakupy motocykli przedwojennych to bezpieczniej kupowac z zachodu Europy, niz ze wschodu, bo tam kazdy "projekt" to mieszanina wszystkiego ze wszystkim. Ale przede wszystkim warto kupic jak najbardziej kompletna baze, zgodna numerycznie i z jak najmniejsza iloscia dodatkow z innych modeli. Czyli jak cos ci wpadnie w oko to musisz miec pelna wiedze na temat motocykla przed zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...