Skocz do zawartości

Dlaczego podczas slalomu wolnego nie wystepuje " przeciwskret "


ks-rider
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi


 

13 minut temu, jonaszko napisał:

Temat nadal w dziale nauka jazdy?  Przecież ktoś mało ogarnięty zajrzy i jeszcze zacznie przyswajać te durnoty.KS, jak amator strzelectwa, powinien wiedzieć, że kula wystrzelona z lufy, zanim z niej wyjdzie, już zaczyna pracować przeciwskrętem a więc od prędkości zero. Ogranicza ją jedna ścianka lufy. Po jej opuszczeniu, zaczyna się zachowywać jak pijany zając, stąd patent na gwintowanie lufy. Podobnie jest z motocyklem, rowerem, w początkowej fazie jazdy, przenosimy tyłek w przeciwną stronę, aby wywołać efekt przeciwskrętu w zakręcie. Przenieście jak najszybciej temat do piwa, bo tu nic nie wnosi a wręcz dezinformuje i zmienia sens przeciwskrętu.

Ciekawe zagadnienie poruszyles -przenoszenie tylka. Ja go nie przenosze, bo jestem za leniwy ! ALe iiym pataniem, bo jak na razie nikt na zadane przezemnie pytanie 

- skad / w jaki sposob czerpiemy moment zyroskopowy jadac wolno i siedzac ?

Jadac stojac mozemy balansowac cialem. Siedzac juz mniej i moze byc niewystarczajace.

Jonaszko, tak na marginesie, proponowal  bym Ci  abys dowiedzial sie, co to wogole jest sila zyroskopowa bo walisz takie bzdety, ze szkoda slow ! 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, ks-rider napisał:

S E R I O ! 

I. uzywane  sa trzy slowa

1. Lenkimpuls

2. Lenken

3. Gegenlenken 

II. Cos musiales pokrecic, kazdy kto jezdzi jednosladem uzywa rak i dloni. Kazdy z nich wie co to lenkimpuls i jak i gdzie sie go wykorzystuje.

Ja mam pytanie jak po polsku nazywa sie skret ktory wykonuja zuzlowcy ? 

🙂

Z calym szacunkiem!

nie wiem czy jeszcze ogarniasz ale znajdujesz sie na polskim forum i ja a zapewne wiekszosc tu ludzi pierwszy raz slyszy te Twoje “slowa” (niech sie ktos przyzna kto to jeszcze zna!!)

Po polsku inicjowanie zakretu nazywa sie przeciwskretem a na swiecie znane jest angielskie slowo Countersteering!!

 

 

Ty nazywaj to sobie jak chcesz i forsuj swoje teorie niczym Don Kichot...
 
P.s. I jeszcze jedno.
aby dristowac niczym zuzlowiec nie potrzebny jest efekt zyroskopowy!!!
 
koncze to, zegnam!!
 
Edytowane przez Croowab
  • Lubię to! 1

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Croowab napisał:

Z calym szacunkiem!

nie wiem czy jeszcze ogarniasz ale znajdujesz sie na polskim forum i ja a zapewne wiekszosc tu ludzi pierwszy raz slyszy te Twoje “slowa” (niech sie ktos przyzna kto to jeszcze zna!!)

Po polsku inicjowanie zakretu nazywa sie przeciwskretem a na swiecie znane jest angielskie slowo Counterstering Ty nazywaj to sobie jak chcesz i forsuj swoje teorie niczym Don Kichot...

P.s. I jeszcze jedno.
aby dristowac niczym zuzlowiec nie potrzebny jest efekt zyroskopowy!!!

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, czyli na polskim forum mozna wklejac angielskie terminy ale niemieckich juz nie. No coz, przezyje 🤣

1. Impuls skretu 

2. skret

3. Skrecac w strone przeciwna 

I zawsze mozesz miwskazac, gdzie napisalem, ze w zuzlu aby cokolwiek zainicjowac, czyrozpoczac potrzebna jest sila zyroskopowa !

Moze wiec warto by wrocic do szkoly i nauczyc sie czytania ze zrozumierniem ? ? ?

I dalej nie dowiedzialem sie skad przy wolnej jezdzie mam zaczerpnac sile zyroskopowa aby sie nie przewrocic ? 🤣

A nie czekaj, w/g niektorych sila zyroskopowa jest niepotrzebna albo wogiole jej niema ! 🤣

Ale spoko, nie liczylem nawet w najskrytszych mazeniach, ze ktos poda mi na to odpowiedz 🤣

P.S. Planowalem na Weekend nagrac filmik co i jak ale niestety wczoraj kontuzja lewej dloni, musze pauzowac.

Buziaczki!

 

.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, jonaszko napisał:

Może się mylę ale nie ma czegoś takiego, jak siła żyroskopowa. Jest efekt żyroskopowy. Jednak to coś całkiem innego. Tutaj masz wyjaśnienie, dlaczego rower się nie przewraca. Poczytaj, bo warto by było wiedzieć, zanim się podejmie taką , beznadziejną dyskusję w poważnym temacie.

Już sugerowałem przeniesienie do piwa, jednak modzi uważają, że jednak tu jest jej miejsce. No cóż, nie mój koń nie mój wóz...

https://zapytajfizyka.fuw.edu.pl/pytania/dlaczego-sie-nie-przewracamy-jezdzac-na-rowerze/

No bo polska jezyka, trudna jezyka

u mnie na wsi nazywa sie to Centrifugal Kraft przyczam Kraft to sila,

To, ze Ty to nazywasz tak nie znaczy ze tak jest bo moze byc to rowniez sila.

Wiec jak juz taki mundry jestes to moze odpowiedz na powyzsze pytanie skad sie ten EFEKT zyroskopowy bierze aby dane bylo jechac wolno i sie nie przewrocic ? 

Beznadziejny to Ty conajmniej jestes i Twoje wywody, 

Buziaczki !

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, jonaszko napisał:

Krótkie acz bardzo treściwe. Widzę w tym sporo do przedyskutowania...ale nie chce mi się.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, roznica miedzy nami jest taka, ze ja wiuem a TY po necie musisz szukac, pytanie tylko czy ten co wstawoal byl profesjonalista czy czlowiekiem Twojego pokroju ktoremu sie wydawalo, ze wie ! 

 

Wiec wstaw posmiejemy sie !

 

🙂

4 minuty temu, _Monter_ napisał:

Krótkie acz bardzo treściwe. Widzę w tym sporo do przedyskutowania...ale nie chce mi się.

Ja bym sie zapytal, dlaczego wszyscy przemieszczaja sie w dyskusji na forum motocyklowym do roweru ? 

Nie pytam o rower a o motocykl !


Honda pokazala co mozna, rowerowi profesjonalisci stoja po kilka minut w bezruchu.

To mniej wiecej tak, jak kiedys rosyjska " Prawda " pisala, ze w Rosji rosnie kukurydza wysokosci slupow telegraficznych. Zapomnieli tylko dodac, ze rosnie ale znacznie zadziej !

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wy dalej skutecznie karmicie? 🤣

 

Edytowane przez konrad1f

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, konrad1f napisał:

a wy dalej skutecznie karmicie? 🤣

Szkolisz juz czy dalej w innym zawodzie bo sobie nie radzisz ?  🤣

P.S.

 

Ten kto Ci SPEC nad awatarem wstawil, zrobil kozla ogrodnikiem ! 

 

.

.

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba by zacząc od tego, po co jest w ogóle potrzebny przeciwskręt (impuls skretu jak to ujął KS)

Efekt żyroskopowy w sumie przeszkadza w skręcaniu - w wybijaniu z rownowagi. Z jednej strony zapewnia stabilność, z drugiej przy skreceniu chcemy wytrącić motocykl ze stabilności. Czym większy efekt żyroskopowy, tym ciężej sie go wybija z równowagi.

Przy niskich prędkościach efekt żyroskopowy jest znikomy, przyspieszenie jest male, wiec samym balansem ciala (przeniesienie środka ciężkości) można ustawić (pochylić) moto do skrętu. Tylko to jedynie przy bardzo niskich predkościach (toczenie się).

Widac to wyraźnie w tych Hamerykańskich komkursach, gdzie jest do przejechania powiedzmy 50 metrow i wygrywa ten, kto jedzie najwolniej i najdłużej - wygrywaja Ci, którzy potrafią stac w miejscu kilka sekund, skrecaja bez "impulsu", ruszaja kilka centymetrów, znow balansuja cialem i geometrią itd.

Już sama geometria motocykla zapewnia balans. Ruszenie kierownicy (skrecanie) zmienia geometrię, to dodatkowo pomaga w utrzymaniu równowagi.

Edytowane przez Damian85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ks-rider odnoszę wrażenie, że sam się pogubiłeś w tym co piszesz bo sam sobie zaprzeczasz. Zacznijmy od początku. Tutuł wątku brzmi "dlaczego podczas slalomu wolnego nie występuje przeciwskręt"". Później w pierwszym poście wyraźnie zaznaczasz:

On 4/7/2021 at 2:59 PM, ks-rider said:

I to nawet nie " przeciwskret " a impuls skretu.

Z czego wynika, że według Ciebie zainicjowanie skrętu przeciwskrętem przy małych prędkościach nie występuje, co potwierdza Twój kolejny wpis:

On 4/8/2021 at 2:50 PM, ks-rider said:

Oczywiscie, ze mozna ten impuls zastosowac ale gdy popchniesz kierownica lewej reki to niestety przy wolnym motocykl skreci w prawo i odwrotnie.

Nie ma tu wielu możliwości interpretacji tego co chciałeś przekazać i wniosek jest taki, że przy wolnej prędkości kiedy skręcimy kierownicą w prawo to motocykl skręci w prawo. Zostało to rozbite na czynniki pierwsze i na wielu filmach, które zostały przez Ciebie zanegowane wyraźnie widać, że skręt jest wstępnie inicjowany przeciwskrętem. Następnie koło skręca w kierunku zakrętu.

W kolejnym wpisie dalej to podkreślasz: 

On 4/9/2021 at 6:48 PM, ks-rider said:

Mowi sie jedynie, ze impuls skretu zaczyna sie przy predkosci stabilnej - wtedy gdy np lewa reka przesowasz kierownice do przodu a motocykl idzoe w lewo, wszystko ponizej to predkosc Quasi stabilna.

Z tej wypowiedzi wynika, że przy prędkościach niestabilnych dzieje się odwrotnie i przy popchnięciu lewej manetki motocykl skręci w prawo.

 

Później mamy 6 stron debaty, po której zmieniasz retorykę i nagle stwierdzasz, że inicjacja przeciwskrętem przy małych prędkościach jednak występuje i jest słusznym sposobem rozpoczynania manewru skręcania (z tym akurat się zgadzam i cały czas o to mi chodziło) :

21 hours ago, ks-rider said:

To, ze aby ominac przeszkode robione robiac unik w lewo, prowadzacy jednoslad wykonuje najpierw 

ruch ( impuls skretu ) w przeciwnym kierunku ( czyli w prawo ) jest niczym innym jak wybiciem pojazdu ze stabilnej rownowagi. 

Dzieki temu motocykl najpierw jedzie w prawo. Nastepny impuls skretu wykonywany jest w strone przeciwna, co powoduje zmiane toru jazdy i skret motocykla w strone przeciwna. Dzieki wytraceniu motocykla z rownowagi caly manewr wykonuje

sie duzo latwiej i plynniej.

Dokładnie tak jak było to pokazane na filmach tu zamieszczonych. Inicjacja przeciwskrętem i skręcenie kołem w kierunku zakrętu.

21 hours ago, ks-rider said:

Jak wyglada to w praktyce ? ( ominiecie przeszkody z prawej strony ) 

pierwszy impuls -> prawa dlon popycha kierownice do przodu 

drugi impuls -> lewa dlon popycha kierownice do przodu

trzeci impuls -> prawa dlon popycha kierownice do przodu_ powrot na pierwotny tor jazdy.

Jak wyżej. Wcześniej wyraźnie zaznaczałeś, że inicjacja przeciwskrętem nie występuje. Teraz piszesz, że jednak występuje. 

 

21 hours ago, ks-rider said:

I tu wlasnie nalezy walczyc z kursantem i wpoic mu, ze najpierw impuls w prawo a dopiero potem ( po wybiciu z rownowagi ) w lewo

Dlatego nie rozumiem dlaczego na początku walczyłeś z forumowiczami starając się wpoić, że pierwszy impuls czyli inicjacja przeciwskrętem nie występuje przy niskich prędkościach. Teraz piszesz zupełnie coś odwrotnego. Z tą wersją się zgadzam. I tak, przy wyższszych prędkościach skręcanie odbywa się jedynie poprzez naciskanie manetki w kierunku zakrętu (skręcając w przeciwną stronę). Przy niższych prędkościach kierownicą trzeba skręcić w kierunku zakrętu ale po inicjacji przeciwskrętem, który umożliwia pochylenie maszyny i dalsze pokonanie zakrętu z kołem skierowanym w jego kierunku.

Naprawdę nie wiem jak wyjaśnić Twoje pierwsze wpisy bo całość nie trzyma się kupy i sobie przeczy. No ale przynajmniej ciekawie jest 😆

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie do końca, widać jak balansem ciała przeciąga najpierw sprzęt na drugą stronę i w chwili kiedy ma prosty motocykl to ma przez chwile przeciwskręt. Wyobraź to sobie żeby motocykl tak zrobił bez kierowcy 😉

Ja myślę że poniekąd da się pogodzić jednych i drugich. Przy niskich prędkościach utrzymywanie równowagi to dosyć skomplikowany proces i nakłada się tu kilka czynników, balans ciałem, geometria, i kręcenie kierownicą dla utrzymania balansu i to będzie ten nieszczęsny przeciwskręt. I przy tych niskich prędkościach faktycznie można mieć odczucie że przeciwskręt nie występuje bo jest tu zaplecione dużo ruchów ciała i kierownicy na raz i ciężko wyłonić decydujący czynnik który trzyma nas w pionie, raz trzeba będzie się mocniej wychylić a raz mocno skręcić kierownicą żeby się nie wywrócić, i stąd te wszystkie dywagacje.

A przy dużych prędkościach sprawa staje się prosta i żeby efektywnie skręcić i wytrącić motocykl z równowagi trzeba już konkretnej i sporej siły, i musimy zastosować tu zdecydowany przeciwskręt żeby efektywnie skręcić i tu nie ma żadnej dyskusji, mimo że można by skręcić przy dużej prędkości bez trzymanki samym balansem ciała, ale będzie to nie efektywne i ledwie co skręcimy.

Także każdy ma rację na swój sposób 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2021 o 13:38, Croowab napisał:

i jak wspomnilem... jak ktos nie wierzy to niech posadzi dupe na rower, zablokuje kierownice do jazdy na wprost... i niech pojedIe prosto... 

Nie wdając się we "wspólną nomenklaturę" czy rysunki , wykresy sił itp

Każdy jednoślad nawet kiedy wydaje nam się że jedzie prosto tylko myszkuje sobie delikatnie po drodze

min dlatego kiedy np wpadniemy w szynę tramwajową to jeśli w moment z niej nie wyjedziemy to przetestujemy czy to crashpady czy gmole + nasz kombinezon 😉

my ucząc się jazdy czy to na rowerze jako dzieci czy na motocyklu już jako ciut starsi uczymy się właśnie wykonywać te delikatne ruchy kierownicą żeby utrzymać pion ew uczymy się nie przeszkadzać motocyklowi czy rowerowi samemu je wykonywać

sam pamiętam jak jeżdżąc wiele wiele lat na moto siadłem na Quada (który odruchowo traktowałem jak moto ) nie umiałem nim skręcać i musiałem się skupić na nauce skręcania która jest całkowicie inna niż na moto

Nie wiem jak to robią inni ale ja chcąc przepchnąć moto czy to w garażu czy na podwórku najpierw skręcam kierownicą w stronę w którą mam zamiar skręcić a później pcham  więc nie mam szans na wykonanie przeciwskrętu

Podobnie kiedy na silniku wjeżdżam do garażu - również najpierw w miejscu skręcam kierownicą w kierunku w którym mam zamiar skręcić później z minimalną prędkością wjeżdżam

Może to nieprawidłowe , może łamię prawa fizyki ale robię tak od lat .....ponad 30 i jest to skuteczne 😉 

20 minut temu, IZO napisał:

A przy dużych prędkościach sprawa staje się prosta i żeby efektywnie skręcić i wytrącić motocykl z równowagi trzeba już konkretnej i sporej siły, i

byle nie za dużej bo kierownice złamiesz 😉

Edytowane przez kiler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pewnie, że da radę.

KS chce nas chyba pobudzić do myślenia. 

Każdy wie jak się śrubki odkreca i przykreca. Każdy niby wie, jak klocki hamulcowe wymienić. Ale Ty jako mechanik wiesz, że musi byc odpowiedni moment, wiesz też co i jakim smarem posmarować (albo czego nie smarować). Wiesz, że pewne rzeczy cza przeczyścić, czy odtłuścić nowe tarcze itd.

Trochę sensownej teorii nie zaszkodzi, nawet do z pozoru trywialnych rzeczy - tak przynajmniej mnie się wydaje. 

Nie wiem jakie wasze zdanie.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...