Zakup klasyka kawasaki honda lub Yamaha [ogłoszenia]

[qba]

Bardzo kiepski wybrór to nie ma co się dziwić

 

ps nie mam stodoły niestety 

Edited February 19, 2021 by qpa

[jannikiel]

Jakby Kolega miał więcej mamony, to do tego wzrostu, osobiście proponowałbym KZ 1300 lub jak kto woli Z 1300... To klasyk całą gębą, a dzwięk 6 cylindrówki jest powalający...

[Tommo]

15 minut temu, Limo napisał:

Kiepski wybór. Kolega nie odrobił lekcji.

Już odrobił i ją sprzedał.

[Limo]

Just now, Tommo said:

Już odrobił i ją sprzedał.

Nom, a w międzyczasie zraził się do klasyków i teraz będzie pieprzył w internetach jakie to badziewia. A wystarczyło poszukać co warto a czego nie warto kupiwać.

[Tommo]

7 minut temu, Limo napisał:

Nom, a w międzyczasie zraził się do klasyków i teraz będzie pieprzył w internetach jakie to badziewia. A wystarczyło poszukać co warto a czego nie warto kupiwać.

Przykro mi ale z diagnozą nie trafiłeś. Do dziś bardzo dobrze o nim mówi i wspomina. To nie wina motocykla, że nie ma ludzi którzy potrafią go naprawić. I ja podzielam jego zdanie.

[Karol1977]

Nie myslalem ze się taki temat z tego zrobi. Po przemyśleniach kupię to co mi się podoba bo bo zawsze kupuje sercem a jak padnie trudno.. prawdę mowiac i tak njabardziej podoma mi się radian albo xj550 

Edited February 19, 2021 by Karol1977

[konrad1f]

1 godzinę temu, Tommo napisał:

Szczególnie taki 30'to letni za 5 tyś. Paliwo, olej i można ganiać ile wlezie 

30letni motocykl za 5kzł to w większości przypadków jeszcze nie klasyk a właśnie niezawodna upalarka. i tak jak prześmiewczo napisałeś właśnie jest. zwłaszcza jeśli chodzi o popularne modele hondy z początku lat 90tych typu africa/transalp/ntv/vfr/st/cbr

Edited February 19, 2021 by konrad1f

[Limo]

8 minutes ago, Karol1977 said:

Nie myslalem ze się taki temat z tego zrobi. Po przemyśleniach kupię to co mi się podoba bo bo zawsze kupuje sercem a jak padnie trudno.. prawdę muwiac i tak njabardziej podoma mi się radian albo xj550 

Karol, ja już od kilku stron wiem że kupisz tego radiana . Szkoda że Aska już się nie udziela to by napisała co nieco o jej przygodach z tym modelem

[grizzli]

Naprawić da się wszystko, tym bardziej, jeśli chodzi o starsze moto, których budowa jest, oględnie mówią, prosta.  Kwestia podejścia do tematu mechanika i dostępu do części, oraz tego, jak bardzo przy danym egzemplarzu ktoś już rzezbił i drutował. Czasami większym problemem są modele nowsze, ale nie najnowsze, i rzadkie. Z zaawansowaną elektroniką i poudziwnianymi układami, np. paliwowymi. Bo nie dość, że nie ma klamotów, to nie ma informacji. Właśnie polegliśmy na mesiu z 2004 roku z bezpośrednim wtryskiem paliwa i kompresorem. A niby taki popularny mercedes... Przy zakupie trzeba być czujnym jak majowy chrabąszcz, bo można się niezle utopić.

[Staszek_s]

Skoro tyle tu spamu to jeszcze dorzucę. Gdy tu z forum w latach 2006, 2009 jeszcze sporo jeździliśmy nie gadaliśmy, kilku kolegów miało Yamahy. Taki mały vmax, ze dwie tdm 850, jakieś virago535 np. I zawsze jak za nimi jechałem to waliło spalonym olejem, co mnie jakoś zraziło do yamahy. Zatem ta firma zwłaszcza w klasyku odpada. Wiem, niby żaden argument, ale jednak...

[grizzli]

I właściciel ma depresję, bo na razie świeżo kupionym autem buja się od warsztatu do warsztatu. Bez rezultatu.

1 minutę temu, Staszek_s napisał:

Skoro tyle tu spamu to jeszcze dorzucę. Gdy tu z forum w latach 2006, 2009 jeszcze sporo jeździliśmy nie gadaliśmy, kilku kolegów miało Yamahy. Taki mały vmax, ze dwie tdm 850, jakieś virago535 np. I zawsze jak za nimi jechałem to waliło spalonym olejem, co mnie jakoś zraziło do yamahy. Zatem ta firma zwłaszcza w klasyku odpada. Wiem, niby żaden argument, ale jednak...

Tdm-y olej żarły, to fakt, ale mistrzem świata w zużyciu oleju był mój thunderace. Nikt nie chciał za mną jeżdzić, bo był potem tłusty od oleju.

[Limo]

18 minutes ago, Tommo said:

Przykro mi ale z diagnozą nie trafiłeś. Do dziś bardzo dobrze o nim mówi i wspomina. To nie wina motocykla, że nie ma ludzi którzy potrafią go naprawić. I ja podzielam jego zdanie.

No to chociaż Twój znajomy jest rozsądny :). Ale za to Ty podłapałeś i rozpowszechniasz jakieś opowieści z mchu i paproci.

[Tommo]

3 minuty temu, konrad1f napisał:

30letni motocykl za 5kzł to w większości przypadków jeszcze nie klasyk a właśnie niezawodna upalarka. i tak jak prześmiewczo napisałeś właśnie jest. zwłaszcza jeśli chodzi o popularne modele hondy z początku lat 90tych typu africa/transalp/ntv/vfr/st/cbr

To już sprawa indywidualna kto jaką kulturę techniczną reprezentuje. Tu myślę trafiamy na clou problemu. Właściciel starego motocykla wie, że jego wartość rynkowa jest znikoma. To powoduje że w większości zwyczajnie go zaniedbuje. To się tak ładnie nazywa: nie ma sensu w niego inwestować. Słyszę to regularnie u mnie na stacji  Tylko że droga publiczna i wszystko z nią związane się nie pyta co się opłaca, co nie zrobić w pojeździe. 

29 minut temu, grizzli napisał:

 

Tdm-y olej żarły, to fakt, ale mistrzem świata w zużyciu oleju był mój thunderace. Nikt nie chciał za mną jeżdzić, bo był potem tłusty od oleju.

Jedyny plus że nie musiał łańcucha smarować 

[qba]

ooo zaczynasz rozumieć, zakup motocykla to nie biznes, tylko hobby i zawsze będziesz w plecy, trzeba to brać jako pewnik i tyle

[Limo]

Nie zawsze, zależy co się kupi