Skocz do zawartości

Projekt SHL Gazela (ABcar Oldtimers)


Berger
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bylo o WSKach jezdzacych 200 km/godz i przerobkach niezbednych do takich osiagow ( z ktorymi sie jak najbardziej zgadzam - zmiana skoku i srednicy cylindra ) ale rzeczywiscie gosc bardziej konkretny i uporzadkowany od p Wojtka. Co do wtretu o pocietych i zniszczonych angielskich motocyklach wyczynowych z CWKS Legia to nie wszystkie zostaly zniszczone. Mala czesc udalo sie odkupic i wyniesc tylnymi drzwiami i to one sluzyly potem m.in czlonkom warszawskiego klubu Scorpion ( do ktorego nalezalem w latach 70 -80 tych ) do momentu pojawienia sie w Polsce pierwszych japonskich motocykli:

Scorpion-72.jpg

Triton-Michala-S.jpg

Kilka prawdziwych rodzynkow, jak Norton Manx DOHC, czy Vincent Black Lightning ( jeden z dwoch ktore PZMot kupil do wyscigow z wozkami na poczatku lat 50 tych ) trafily z powrotem do GB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, qpa napisał:

To jest konkret 🙂 Żadnych bajek o wsk jeżdżących po 200kmh.

Ja przypomnę że w dyskusji ze mną nastroszyłeś się jak indor, że 150 nie ma praw pojechać. Drugi gość który się ścigał właśnie potwierdził że jeździli grubo powyżej tej prędkości. 

A sadzi się jakby wszystkie rozumy pozjadał.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy odcinek, sporo nowego dowiedzialem sie o metodach napraw blacharskich, a jakosc tego co robia pracownicy Tomka jest naprawde b.wysoka. Bartek dodaje elementow komediowych, ale patrzac na zaprojektowany przez niego stojak do Gazeli widze ze facet jest w projektowaniu tak samo dobry jak blacharze w swojej robocie. 

Natomiast patrzac i poznajac konstrukcje Gazeli resztki wlosow zaczynaja mi deba stawac. Ten pojazd byl solidnym zagrozeniem dla zycia wlascicieli nawet ze swoimi fabrycznymi osiagami, z wahaczem zrobionym z kilku warstw tloczonej blachy o grubosci chyba nie wiekszej niz 1.5 mm obejmujacej koncowki z plaskowinika. Konstrukcja przodu tez pozostawia wiele do zyczenia w porownaniu z typowym przednim widelcem trzymanym sztywno przez polki gorna i dolna. Tutaj tej gornej polki nie ma i calosc trzyma sie na wytloczkach blaszanych i spawie laczacym je ze sztyca + konstrukcja przedniego blotnika usztywniajaca go od dolu. Z kolei konstrukcja wahacza tylnego trzyma sie tylko na spawie czolowym z rura ramy.

No a kierownica? 2 kawalki rury laczone profilowana blaszka z tym problematycznym mocowaniem do sztycy przedniego zawieszenia?

Jak to wszystko dzialalo w zakretach i przy hamowaniu przy szybkosciach w zakresie 80 - 100 km/godz?

Nie mam pojecia, mimo ze sam odbylem kilka jazd tym motocyklem, przy okazji wakacji na Mazurach w polowie lat 70 tych z siostrzencem i jego kolegami ktorzy mieli chyba wowczas 3 Gazele. Widze to jako oczywisty przerost formy nad trescia, czyli wzornictwa przemyslowego nad prawidlowa konstrukcja motocykla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tommo napisał:

Ja przypomnę że w dyskusji ze mną nastroszyłeś się jak indor, że 150 nie ma praw pojechać. Drugi gość który się ścigał właśnie potwierdził że jeździli grubo powyżej tej prędkości. 

A sadzi się jakby wszystkie rozumy pozjadał.

 

 

Ty serio nie rozumiesz słowa pisanego 😄 Przeczytaj jeszcze raz co pisałem i jakie były założenia pierwszego odcinka. A potem napisz jeszcze raz że ścigali się na fabrycznych ramach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilę temu obejrzałem... W pełni podzielam opinie Adama - jedynie dodam, że smutna konkluzja jest taka, że ktoś z tytułem inżyniera podpisał się pod skierowaniem do masowej produkcji, elementów konstrukcyjnych mających raczej znamiona atrapy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra też obejrzałem, prace blacharskie poziom master tu nie ma dwóch zdań. 

 

Co do samej konstrukcji gazeli to właśnie zobaczyliście to o czym w kilku piszemy od początku, to wszystko jest zbudowane takie delikatnie że prędkości 80kmh robią już niezłą robotę, dlatego nadal uważam że założenia z pierwszego odcinka mają się nijak do rzeczywistości. Tomek też widzę zauważył to wszystko i bardziej go korci budowa prawdziwej wyścigówki a gazele chce zrobić na prospektówkę/exportówkę i to jest bardzo dobry pomysł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyrazniej psuja zabytkowego CRa z lat 80 tych. Poza tym w latach 70 tych nie bylo chlodzenia ciecza silnikow crosowych i taka przerobka nie bylaby mozliwa. Coraz czesciej sie lapie na  stosowaniu przyslowia kolegow junakowcow "niech prawda nie psuje dobrej opowiesci" ogladajac te filmiki. 🙂 Co do przelozenia tloka z cylindrem bez honowania po zatarciu to hm...W Sokole 1000 zatarciami sie nie przejmowalem i efekt byl dopiero po jakims czasie - calkowita utrata sprezania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...