Wyciek plynu chlodniczego

[lukituki9]

W dniu 28.12.2020 o 20:42, grizzli napisał:

Napisz o efektach. Najwyżej wrócimy do tematu.

Wymieniłem korek koszt 11Zł oczywiscie podróbka bo orginał jakos 130 zl jesli dobrze pamietam ale dziala juz niema wycieku to bylo to wielkie dzieki i mam pytanko z ciekawosci ile dales za swój korek i jak dlugo na nim jezdzisz bo ciekawi mnie czy ta podróbka dlugo wytrzyma 

[grizzli]

4 minuty temu, lukituki9 napisał:

Wymieniłem korek koszt 11Zł oczywiscie podróbka bo orginał jakos 130 zl jesli dobrze pamietam ale dziala juz niema wycieku to bylo to wielkie dzieki i mam pytanko z ciekawosci ile dales za swój korek i jak dlugo na nim jezdzisz bo ciekawi mnie czy ta podróbka dlugo wytrzyma 

Nie wymieniałem, tylko dwukrotnie i solidnie wygotowałem go w wodzie z octem, żeby pozbyć się kamienia.I pomogło. Ale zamienniki też się sprawują. Do tego można korek dopasować z niektórych starszych, japońskich aut. Trzeba poszukać info w necie.

Korek załazi kamieniem głównie dlatego, ze do rozcieńczania koncentratu mechanicy używają zwyklej wody. A musi być woda destylowana, choć z jej jakością bywa różnie (moim zdaniem). Dlatego lepiej kupić gotowy płyn. Ja akurat zalałem prestonem.

 

[Qadrat]

Przecież tam jest zwykły korek z ciśnieniem 1.1 pasujący od chłodnicy z każdego auta, które ma chłodnicę z korkiem. Ja do swojej Hondy kupowałem Vernet o symbolu RC0027 za całe 10 zł i pasuje idealnie. No i plus taki, że to Vernet a nie jakaś podróbka noname.

[Kubah1983]

Cześć. Mam podobną sytuację. Korek wymieniony, termostat wymieniony, trójnik na wężykach wymieniony,Płyn w zbiorniczku poniżej minimum a raz siknie płynem a raz siknie lub zrobi 2-3 kropki. Nie ma reguły. Ktoś pomoże?