Skocz do zawartości

Honda cbr 500f 1988r. Nagłe odciecie pradu do rozrusznika i świec


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wczorajszego dnia po skończonej pracy, chcialem jak zawsze odpalic moja hondę cbr500f 1988. Przekrecilem kluczyk w stacyjce przelaczylem na on. Wcisnalem starter, ulamek sekundy rozrusznik zakręcił. I nagle zamilkł. Po powtórnym wciskaniu startera, zadnego dzwieku rozrusznik juz nie wydawał.

Swiatla świecą dobrze, a rozrusznik nawet nie puknie. Więc prąd jest w akumulatorze. Dodatkowo z pychu też nie odpala.

Wiec wyglada na to ze na swiece prad też nie idzie.

Wiec napewno nie przycisk startera ani przycisk on off. Bo gdy przycisk jest na off to starter i tak kreci rozrusznikiem. Chyba ze w jakis cudowny sposób dwa przyciski naraz by się zepsuły.

Czujnik stopki też raczej odpada. Bo jak jest na luzie, to czy stopka jest otwarta czy nie to i tak odpalał.

Może jakis bezpiecznik. Ale nwm czy moglo by tak byc, zeby swiatla swiecily, a na rozrusznik i swiece nie szedł prąd.?

Może uda sie wymyslic cos konstruktywnego i ktoś mnie oswieci. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez swiatla zabezpieczone sa innym bezpiecznikiewm niz rozrusznik i zaplon. Otworz skrzynke bezpiecznikow i sprawdz je po kolei, jak rowniez przejscie z nich na przewody, bo tu tez potrafi byc problem. Miernik w reka i do roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...