Skocz do zawartości

Pierwszy szlif


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsze moto, pierwszy sezon, pierwszy szlif.

Witajcie, być może większość uzna, że post wrzucam do złej kategorii ale już się tłumaczę.

To mój pierwszy sezon, prawko udało mi się zdać pod jego koniec tzn. w październiku, kupiłem wymarzony motocykl i zapowiadało się jeszcze kilkanaście dni dobrej pogody. Moje plany pokrzyżowała pandemia - trafiłem na kwarantanne i słoneczne dni przesiedziałem w domu. Dziś postanowiłem wybrać się na przejażdżkę i przeholowałem. Nie jechałem szybko - około 40km/h - ale trafiłem na dość ostry zakręt, zapewne nie pochyliłem się wystarczająco i mniej więcej w jego połowie zauważyłem, że wyjadę poza swój pas. Panika, w stresie nacisnąłem hamulec co jest oczywistym błędem. Skończyło się na około 15 metrowym szlifie, kilku sinikach, połamaną szybą i obdrapanym chopperkiem. Całe szczęście, że z naprzeciwka nic nie jechało bo jak się okazało w tym miejscu  było dosyć ślisko i nie wiem czy mógłbym teraz opowiedzieć Wam tę historię. 

Post trafił akurat do tej kategorii ponieważ wiem co źle zrobiłem i czego mi brakuje (pokora, doświadczenie). Chciałbym rzucić inny temat. 

Jak sobie poradzić mentalnie i nie zrazić? W głowie pojawiają się pytania w stylu: "może to nie dla mnie?". Jest mi zwyczajnie wstyd. Do tego stopnia, że nawet nikomu się nie przyznałem.

Jakie są Wasze doświadczenia? Jeździć czy zrobić sobie przerwę żeby ochłonąć? Jak sobie pomóc w powrocie? Kursy doskonalące? Literatura? Praktyka z większym szacunkiem dla bezpieczeństwa?

 

Pozdrawiam Wszystkich i LwG!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze pewnie od ręki można drugie tyle znaleźć. poczytaj, zobacz jak sobie poradzili poprzednicy, albo jakie otrzymali rady

na przyszłość zachęcam do korzystania z wyszukiwarki, kolumbie

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Wszak nie pytałem o wymianę żarówki albo adres mechanika w Łodzi tylko chciałem opowiedzieć swoją historie ale dobrze wiedzieć że stoisz na straży. Ponadto dziękuje że wskazałeś mi tak użyteczne narzędzie jak wyszukiwarka. Napewno będę z niego korzystał;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pochwal jeszcze szkołę jazdy, w której tak doskonale uczą, że przy 40kmh jej kursant nie radzi sobie z zakrętem. może ktoś kolejny będzie miał dzięki Tobie szansę ominąć z daleka i nauczyć się jeździć

jsz

ps. tak, szukajka to naprawdę fajne narzędzie. szkoda, że nie wiedziałeś o tym wcześniej

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, amatornadrodze napisał:

Nie jechałem szybko - około 40km/h

Powiem w skrócie - nosz kurła Panie, przy takiej prędkości to można zawracać! Tak jak @KLAUDIUSZ powiedział, lepiej weź jakieś kursy doszkalające. 😄

No, ale, pocieszę Cię - ja w pierwszym sezonie wyrżnąłem się chyba z 4 razy (tekstylny kombinezon poszedł do kosza), także i tak poszło Ci lepiej ode mnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczekaj do wiosny i temperatury ok min 15 stopni, wtedy opona już zacznie się zachowywać dużo lepiej.

Mi też mało brakło w pierwszym sezonie tylko że przy większej prędkości i chciałem nadążyć za bardziej doświadczonymi, mało wtedy brakło. Najważaniejsze w nowym sezonie jeździć z taką prędkością w jakiej czujesz się bezpiecznie i nie patrzeć na innych- jeździć swoim tempem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, amatornadrodze napisał:

 odstawiam maszynę i z nadejściem lepszej pogody znajdę pomoc w realu. 
 

 

Taaaa... I "wyrośniesz" na kolejną motocipkę jeżdżącą max 8 tygodni w roku. Pod warunkiem, że będzie ciepło, sucho i słonecznie.

Znasz powiedzenie o spadaniu z konia i ponownym wsiadaniu?

Jak nauczysz się jeździć w każdych warunkach to będziesz mógł wszystko i wszędzie. Inaczej byle chmurka na niebie "zablokuje" Tobie wyjazd, byle chłodniejszy dzień.

Sam jeżdżę czasem w minusowych temperaturach i jakoś nic mi się nie stało, a drobne utraty przyczepności nie powodują, że gacie trzeba zmieniać. Faktem jest, że do braku przyczepności przyzwyczaiłem się na enduro ale to się doskonale "przenosi" na asfalt. Czekanie na lepszą pogodę niczego nie nauczy, ćwicz. 😉

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Judas napisał:

 

Taaaa... I "wyrośniesz" na kolejną motocipkę jeżdżącą max 8 tygodni w roku. Pod warunkiem, że będzie ciepło, sucho i słonecznie.

Znasz powiedzenie o spadaniu z konia i ponownym wsiadaniu?

Jak nauczysz się jeździć w każdych warunkach to będziesz mógł wszystko i wszędzie. Inaczej byle chmurka na niebie "zablokuje" Tobie wyjazd, byle chłodniejszy dzień.

Sam jeżdżę czasem w minusowych temperaturach i jakoś nic mi się nie stało, a drobne utraty przyczepności nie powodują, że gacie trzeba zmieniać. Faktem jest, że do braku przyczepności przyzwyczaiłem się na enduro ale to się doskonale "przenosi" na asfalt. Czekanie na lepszą pogodę niczego nie nauczy, ćwicz. 😉

Od razu od póki wsiadłeś takim orłem nie byłeś tylko jak złapałeś doświadczenia. Trzeba się wjeździć i potem można o kroku do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Arti... napisał:

Od razu od póki wsiadłeś takim orłem nie byłeś tylko jak złapałeś doświadczenia. Trzeba się wjeździć i potem można o kroku do przodu

Orłem powiadasz...🤣  Otóż właśnie byłem orłem. Sokołem. Jak zaraz na początku kariery jeździeckiej zapindoliłem w Malucha. Leciałem jak sokół wędrowny, niestety w locie dokonałem transformacji do wora ziemniaków, więc jak się domyślasz, zbyt wiele punktów za styl przy lądowaniu nie było. 😜

Szybka wymiana przedniego zawiasu i  na moto. Trząsłem się cały, dosłownie. Ale przemogłem cykora i jeżdżę do dzisiaj. Gdybym wtedy odpuścił **uj by z tego był. Ucieczka do nory nie zawsze jest dobrym pomysłem. 😉

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, KLAUDIUSZ napisał:

 Czytaj ze zrozumieniem ........

Sam zacznij. 😘

ETZ 251 x2 1993-1996,XL600R 1996-1998,DR800 1998-2005,RF900R 2005-2007,FMX650 2007-2009,SV650S 2008-2010,SV1000N 2010-2015, XR600R 2011-2016, CMX250 2014-2015, MT-07 2015-2018, DR-Z400SM 2016-2019,CBR650F 2018-2022, CRF 250Rally 2019-2022, Tracer7 2022-..., DR650RSE 2023-..., Big-1 2024-...,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przesiadce ze skutera na motocykl (250 ccm) wziąłem 6h lekcji w szkółce, żeby umieć wyjechać na drogę, następnie zaliczyłem szkolenie na torze (zakręty), nałykany teorii pojechałem w Bieszczady na weekend, przy prędkości 40 kmh złamałem obojczyk, połamany wróciłem do Wawy, położyłem się do szpitala, jak tylko mnie rozgipsowali po 2 miesiącach zacząłem jeździć. Oczywiście powoli, ale świadomie, teraz jakąś 650 i kilka kolejnych szkoleń zaliczonych.

Co do nauki jazdy na zimnym (opona nie klei). Tak samo można doradzać zakup litra i ostrożne ćwiczenia, a jednak doradza się ścieżkę przez wszystkie szczeble pojemności/mocy/masy motocykla.

Zrobisz jak chcesz, ale nigdy nie goń lepszych od siebie, ucz się na błędzie Artiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...