Kołnierz nad simmeringiem wału kx250 1986

[michoa]

Witam panów i panie próbował ktoś kasować kołnierz który jest  nad simmeringiem wału od strony sprzęgła w 2 suwie :D? Pacjent to kxt250 (silnik kx 250 86 z pewnymi różnicami) ale podobno niektóre CR mają tak samo  żeby wymienić uszczelniacz wału od strony sprzęgła trzeba rozpolawiac silnik bo przez kołnierz simmering nie wyjdzie od strony sprzęgła to jest dramat, technicznie można ten kołnierz spiłować dremelem i simmering wyjdzie i włoży się go też bez rozbierania silnika  tylko się zastanawiam co będzie potem nie wybuchnie? Robił ktoś takie rzeźby? #KXT250 #KX250

[Adam M.]

Ja tu nie widze zadnego simeringu ani zadnego kolnierza, tak ze trudno mi sie wypowiedziec.

Ale ogolnie kolnierzy nie pilowalem.. Co za problem rozpolowic taki silnik? Moze tylko uniesc cylinder zeby tloka z niego nie wyjmowac , ale minac sruby mocujace obie polowki  i zdjac latwiejsza od strony rozrzadu?

[michoa]

Adamie foto gówniane

Rozwiązanie sprawy jest takie że te simmeringi są niestety wkładane od wewńatrz , między łożyskiem a kołnierzem kartera , jak spiłuje ten rant to mi go może potem wydmuchać podobno , pozatym ori simmeringi podobno są delikatnie ze stożka i i tak go nie wbije od strony sprzęgła  i muszą być ori ...

 

w efekcie zamiast wymiany za 5 zł , trzeba rozpołowić silnik a najpierw to wyjąć z ramy  , nowe uszczelki , nowe łożyska , nowe ori simmeringi i się z roboty na 20 min za 5 zł zrobiło klika h i strzelam że 500 jak nic nie wyskoczy ( uszczelki 200 , uszczelniacze 100 , łożyska wału 100 , coś jescze pewno wyskoczy   )

[Adam M.]

No tak to teraz robia zeby za latwo nie bylo.