Skocz do zawartości

Zerwana część wału


kat1337v2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Pełnympiecem napisał:

Panie kolega rozrząd spawał to wał też pospawa.

Ostrzegam przed takimi postami w dziale mechanika. Tutaj nie ma miejsca na zbędne komentarze jak również odbiegające od zasad bezpiecznej mechaniki.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, _Monter_ napisał:

Ostrzegam przed takimi postami w dziale mechanika. Tutaj nie ma miejsca na zbędne komentarze jak również odbiegające od zasad bezpiecznej mechaniki.

Domyslilem sie ze to jakis żart 

ktoś coś jakieś pomysly ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, kat1337v2 napisał:

 

ktoś coś jakieś pomysly ?

Joz dostałeś odpowiedź. Wymiana wału, nie ma tu innej drogi.

13 minut temu, Pełnympiecem napisał:

Ja tylko napisałem, że kolega spawał sobie kółko rozrządu bo mu klin urwało.

IMG_20190817_190453_compress5.jpg

Jak ktoś lubi wycierać dupę szkłem to proszę bardzo ale nie w tym dziale.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pełnympiecem napisał:

Panie kolega rozrząd spawał to wał też pospawa.

To co wkleiłeś to nie jest rorząd a koło zebate rorządu.

Wał to materiał o wysokim współczynniku twardości obrabiany cieplnie albo cieplno-chemicznie.

Że tak powiem.. nic nie zrobisz.

Ew możesz wrzucić te "koło zamachowe" jak to nazwałeś, pewnie chodzi o magneto i je przyspawać.. będziesz miał rzeźbę i rzeźnię..

Z ciekawośći, co to za silnik ?

Damian85: ,,Łapy mają być luźne i mają sobie "dyndać", tj. wisieć jak flaki.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Croowab napisał:

To co wkleiłeś to nie jest rorząd a koło zebate rorządu.

Wał to materiał o wysokim współczynniku twardości obrabiany cieplnie albo cieplno-chemicznie.

Że tak powiem.. nic nie zrobisz.

Ew możesz wrzucić te "koło zamachowe" jak to nazwałeś, pewnie chodzi o magneto i je przyspawać.. będziesz miał rzeźbę i rzeźnię..

Z ciekawośći, co to za silnik ?

z cbrki 125 '08

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada ze to byl twornik alternatora zdejmowany w ten spsob.

Na przyszlosc naciagasz sciagaczen czyli dokrecasz srube do pelnego oporu a potem uderzasz szybko i "krotko" w leb sruby sciagacza i powinien zeskoczyc. Zeby spawac i obrabiac potrzebny jest przyrzad do ustawienia walu zeby zabezpieczyc go przed skrzywieniem potem obrobka koncowki i tez nie wiedomo czy spaw wytrzyma jako ze twornik stanowi obciazenie jednego czopa walu na jego koncu i nie jest podparty lozyskiem.

Jakakolwiek nieprawidlowosc spawu czy nieosiaowosc spowoduja odlot tej koncowki z ta czesci karteru, a zrobienie naprawy porzadnie bedzie kosztowalo spore pieniadze.

Najtansze i pewne wyjscie to kupienie dobrej uzywki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodzwoniłem się do zakładu w moim miescie ktory zajmuje sie regeneracja naprawa itp wałów motocyklowych i tam wymyslili aby zrobić gwint wew. jak dla mnie dobry i wytrzymały pomysł. O uzywkach tez myslalem ale wiekszosc z nich ma luz na wale albo jakies inne zużycia a poza tym tutaj moze sie obejsc bez wyciągania wału. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...