Skocz do zawartości

Kupno motocykla na części


Limo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, PiotrEm napisał:

Zgoda.

Jak pomyślę, jak kupiłem swoją aprilkę habanę od Angola, którego na oczy nie widziałem... Angol na bank nie miał umowy ze mną, tylko z handlarzem i pewnie ją wyrejestrował zanim ja kupiłem od handlarza. Innym razem ja sprzedałem samochód do komisu i wątek, przynajmniej dla mnie, urwał się.

Ale to działało tylko dlatego, że wszystkie strony transakcji (sprzedawca/pośrednik/nabywca) były z UE?

P.

 

Nie wiem o czym Ty rozmawiasz ale na pewno nie o tym samym co my tutaj.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, _Monter_ napisał:

Nie wiem o czym Ty rozmawiasz ale na pewno nie o tym samym co my tutaj.

Zaczęło się od tego, że Limo kupił motocykl na części i zastanawiał się, czy przerejestrować na siebie. No i w trosce o naszego kolegę zaczęliśmy mu doradzać, a ja wyskoczyłem z czarnym scenariuszem (tak mam), że zostanie z ramą i numerem VIN z ręką w nocniku.

To ja się wyłączam. Dziękuję, LwG 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, PiotrEm said:

Zaczęło się od tego, że Limo kupił motocykl na części i zastanawiał się, czy przerejestrować na siebie. No i w trosce o naszego kolegę zaczęliśmy mu doradzać, a ja wyskoczyłem z czarnym scenariuszem (tak mam), że zostanie z ramą i numerem VIN z ręką w nocniku.

No dlatego chcę ją zezłomować, żeby nie płacić OC, ale jednocześnie nie chcę ponosić kosztów przerejestrowania, bo po co skoro nie będę jeździł 🙂. Póki co dzwoniłem do WK i powiedzieli że nie trzeba przerejestrowywać ale powiedzieli też że trzeba będzie zezłomować tam gdzie jest zarejestrowany. Dziwne.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PiotrEm napisał:

Zaczęło się od tego, że Limo kupił motocykl na części i zastanawiał się, czy przerejestrować na siebie. No i w trosce o naszego kolegę zaczęliśmy mu doradzać, a ja wyskoczyłem z czarnym scenariuszem (tak mam), że zostanie z ramą i numerem VIN z ręką w nocniku.

To ja się wyłączam. Dziękuję, LwG 🙂

Samą ramę z dowodem też da się zezłomować, sprzedać za grosze, oddać w prezencie i po temacie. Nie ma co histeryzować.

 

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...