Skocz do zawartości

miata rx8


michoa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie miał ktoś podzieli się info jak to lata ?

Ogólnie graty do tego używane kosztują jak do omegi z v-ką czyli napewno większy budżet niż polonez ale przy jakiś 200sx czy suprach to są za darmo , pomijając silnik który jest jak motocyklowe wyczynowe 2t -lubi upierdalanie na całej pi*dzie ale ze smakiem , czyli podstawowy serwis musi być i odrobina umiejętności w obsłudze i pali też jak 2t

jak to jest z tą szperą to ma elektroszperę na przycisk czy innaczej ? automat podobno nie ma ? 

 

Wygląda kosmicznie , pała mi staje jak na widok użadlonych ust z napompowana dupą i cyckami , środek też z reguły full wypas , waży podobno 1300kg co ciut psuje sportowe wrażenia

ktoś coś , może chociaż jechał jako pasażer 😄 ?

narazie to tak się luźno masturbuje , mam ziomka co kupili zajechanego angole bez kwita na eksperyment , kurwili to po wsiach ponad pół roku , mówi pomijając spalanie oleju , że świece lubią co jakiś czas paść i przy upierdalaniu pali 20l  benzyny ( przy chłoście 100zł 100km )  a w PL nikt nie umie założyć do tego gazu który tego wankla nie zabije  to kosmiczny wózek , klimat , prowadzenie , dźwięk , słabsza opcja która teoretycznie ma 192KM odczuwalnie oddawaną mocą bije każdą 200KM tradycyjny wolnossący silnik tłokowy czy to r6 bmw czy v6 złomegi  ( wankel podobno jest dziki jak 2t , słaby dół , nie lubi jazdy dołem a wkręca się jak po**bany i lubi górą ) ......wbrew opini o tym że wankel bardzo szybko się kończy kupili gruza za psie hajsy po pół roku już lekko miał problem z paleniem na ciepłym , ale moc była i generalnie do jazdy .....

 

ktoś jeszcze miał /jechał ?

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była fura moich marzeń, dawno temu. Miałem okazję się przejechać, ale jw. Do upalania to 200sx, RX to takie trochę niewiadomoco, 4 drzwi, trochę dziwnych rozwiązań.Ale jak ogarniesz sam z częściami że złomu, to lepszy do rwania lasek niż SX.

 

--

Ups, się czy to wysłało?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojtam, ojtam,

Cuda się zdarzają:

https://www.autotrader.co.uk/classified/advert/201905208133669

Ja już sobie nie kupię, bo za leniwy jestem. Patrząc po cenach "używek" to może być ciekawa lans bryka, jakiej nie ma nikt w okolicy.

 

Ups, się czy to wysłało?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ceny 200sx są z galaktyki kujwdubie chyba , byle rdzewiejący wrak w krzakach bez papiera i 10 tys a znajdź potem do tego silnik , kolejny dramat od szekspira.......

 

jaram się tym wózkiem ale relacja cena jakość w tej furze oceniam na niedostateczny-seryjny 200sx a nie drift projekt nie ma nawet 200KM , gnije jak espero , ma wadliwy silnik i turbo a ceny części w PL do tego to kosmos i w sumie w tej kasie można mieć stock 3śmieć kupe 2.8 co robi lepszą robotę .........fajne są projekty z 200sx ale to już zaczyna się kasa 50k + czyli jakieś grubo mokre sny a nie coś co można mieć 😄

 

a miata złom kosztuje 4k angol, z kierownicą normalnie i kwitem PL 7-8 , przyzwoita kosztuje 15 to jest budżet dla zwykłego zjadacza chleba może nie od ręki ale jest 😄 remont wankla jest drogi ale podobno nie jest szatańsko trudny , jak się uprzesz zrobisz w garażu

ta waga jest be , reszta cacy 😄

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze 10 lat temu mając 10 kafla w portfelu można było szukać fajnej 200sx seryjnej, za 15 kafla to już było cacko... A ja głupi się zastanawiałem i nie kupiłem. Wtedy nawet realne było upolować fajnego 300zx za nieduże pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy ma RX8 a w zasadzie to jego syn. Niedawno był u mnie na przeglądzie. Zgasił na parkingu i już nie dało rady go odpalić. Zapomniał że nie rozgrzanego nie można gasić. Po godzinie walki w końcu się udało. Jeździ bardzo słabo. Ibiza TDi po czipie objeżdża to z każdej strony, paląc trzykrotnie mniej paliwa. Badziew na kółkach. Kupisz to za paczkę chipsów. Każdy chce się tego pozbyć po pewnym czasie a mało kto chce kupić, stąd śmieszne ceny. 

Jedyna racjonalna opcja to brać z zarżniętym silnikiem, wsadzić swapa i jeździć aż zje to rdza do cna. Generalnie wpada Mazdy, auto zniknie w annałach historii a fani marki patrzą na RX7 i wzdychają...

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym niegaszeniem nierozgrzanego to problem z początku produkcji. Generalnie każdy ogarnięty rx8 już się nie zalewa chyba że masz ulepa bez kompresji to wtedy tez na ciepło nie odpali.

Generalnie to zarówno w mx5 jak rx8 największy problem to ruda. Ja mam mx5 nc (trzecia generacja) i tu jeszcze takiego problemu nie ma ale trzeba juz uważać. NA i NB to bez rudej nie kupisz a sensowne auta to pod 20k pln uderzają - co nie oznacza ze zaraz nie będzie potrzebować blacharza bo to never ending story. Mx5 nc do upalania to najlepiej szukać 1.8 z padnietym silnikiem z niemiec za grosze i wrzucać tam 2.5 z mazdy 6 lub forda. Swapik jest banalnie prosty ale potrzeba kilka gratów do tego by to wyszło z mx5 2.0.

Silnik Rx8 to taki troche pacjent specjalnej troski. Wymaga regularnych remontów i dość inwazyjnego serwisu, pali olej bo musi, wymaga ciągłej uwagi i pilowania kilku tematów ale jezu jakie to satyfakcjonujace w upalaniu. A no i nie mozesz sie przejmować spalaniem ... bo w tym tylko ustępuje europejskim v8. Gwneralnie poruszasz sie w pułapie 20l, czasem mniej czasem wiecej.

Buda i zawias są genialne. Moim zdaniem to najlepiej prowadzące się auto w tym rozmiarze. Miałem nyse 350z i to była kupa w porównaniu do rx8. Rx8 potrzebuje jednak czasu i uwagi jak szescioraczi więc jak czujesz się na to gotowy to polecam. Remont silnika to 12 tysi w górę, generalka taka planowana bez fuckupow okolo 8k pln. Silnik sie remontuje zanim zaczną się problemy bo jak już ma problemy z odpalaniem na ciepło czy mocą to będzie pewnie drożej.

Starsze generacje mx5 to specyficzne auta. Inny rodzaj przyjemności z jazdy jak z auta dużej mocy. Tutaj wrażeń z jazdy dostarcza bezposredni kontakt z autem i jego surowość. Coś czego moim zdaniem warto spróbować, ale to nie bajka dla każdego. Na małym krętym torze opierdolisz tym każdego sebastiana w bmw w mpakiecie no ale coś tam musisz umieć bo od samego zapierania sie w pedał gazu nic nie przychodzi. Do driftingu pod lidlem to słaby temat, bo auto krótkie i raczej dużo trakcji ma, ale da się. Mimo wszystko w tej dyscyplinie rydwan sebastania jest łatwiejszy do ogarnięcia i łatwiej w nim o torsena bo jednak dużo na i nb go nie ma.

A co do dyfra w rx8 to jest to dość ciekawe rozwiązanie. Najprosciej mozna to opisać jako torsen z wstepnym spięciem które działa do pewnej, bardzo niskiej wartości momentu. Taki sam dyfer mam w swojej mx5. Szpery czy lsd tam nigdy nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bimbak widzę w dobrych wózkach gustujesz to się szanuje 😄

Ja do nysy 350z też się moczę ale ceny są poza moimi możliwościami , raz widziałem jakiegoś za 17, spodnie już zaplamiłem ,  ale jak dokładnie przeczytałem opis to wyszło że koleś zabiera drzwi i panewka klepie 😄 szczerze to obstawiałem że nysa ma lepszy handling niż rx8 a tu patrz.....

 

mx5 też fajna bryka moja eks kochanka robiła zacieki na stringach na jej myśl , ale w sumie za sensowną trzeba koło 10 tys zł dać a nie była tak dobra w łóżku żebtm jej takie drogie prezenty kupował 😄

 

23 godziny temu, Bimbak napisał:

A co do dyfra w rx8 to jest to dość ciekawe rozwiązanie. Najprosciej mozna to opisać jako torsen z wstepnym spięciem które działa do pewnej, bardzo niskiej wartości momentu. Taki sam dyfer mam w swojej mx5. Szpery czy lsd tam nigdy nie było

kurła bez urazy ale albo ja nie trybię albo to ciut bez sensu brzmi -czyli jadąc pedalsko masz spaw a dając na kurwę puszcza i masz otwarty ?  jaki to ma sens  ?

 

23 godziny temu, Bimbak napisał:

ale jezu jakie to satyfakcjonujace w upalaniu.

no ja właśnie od gościa który kupił anglika z założeniem że go rozpierdoli i zrobi z niego karmnik dla ptaków słyszałem to samo , e3śmieć podobno to przy tym wóz drabiniasty bez odejścia  nawet z 2.8 na podwójnym vanosie

 

W dniu 1.06.2019 o 23:13, Tommo napisał:

Jedyna racjonalna opcja to brać z zarżniętym silnikiem, wsadzić swapa i jeździć aż zje to rdza do cna. Generalnie wpada Mazdy, auto zniknie w annałach historii a fani marki patrzą na RX7 i wzdychają...

właśnie z tym znikaniem jest tak średnio

Ja sobie ubzdurałem że będę kładł na jej maskę małolatki bo wydawało mi się że tych aut w PL prawie nie ma i do pewnego momentu nie było( wiem bo jaram się autem i jak chciałem zobaczyć na żywo to musiałbym lecieć na jakiś japfest kiedyś )  i na jak to pisał kakmar egzotycznego szybkiego i wściekłego każda będzie moja a tu gówno prawda bo niedawny w okolicy jeździły 2 , już zlokalizowałem gdzie stoi 3 , najpierw stałą na angielskiej tablicy teraz już na białej polskiej a w oddalonej 50km łodzi jest ich sporo

czyli tylko upalanie wchodzi w grę bo na kłucie nie ma co liczyć

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwozili tego złomu od groma bo tanie. Większość z takich samych powodów kupuje. Za drobne ma sportowy, całkiem ładnie wyglądający samochód, a nie dlatego, że jest zajebisty. Po pewnym czasie przychodzi rozsądek i okazuje się, że eksploatacja jest droga i mega upierdliwa. Jakby ten silnik był taki zajebisty jak to opisujesz, to wytłumacz dlaczego masowo swapują to auto?

Dla ciebie widzę tylko kompota 323 i nie kombinuj. Graty walają się po chodnikach, byle zdzisiek najebany jabolem w szopie zrobi mechanikę w nim co chcesz.

Do miaty się nie zmieścisz i laka nie spalisz, zapomnij.

 

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

350 nie jest wzorem prowadzenia. Krótka i szeroka buda do tego słabe czucie przodu i dość brutalnie przechodzi z podsterowności w nadsterowność. Generalnie to silnik jest najlepszym elementem tego auta.

kurła bez urazy ale albo ja nie trybię albo to ciut bez sensu brzmi -czyli jadąc pedalsko masz spaw a dając na kurwę puszcza i masz otwarty ?  jaki to ma sens  ?


Nie jest otwarty. Torsen działa odwrotnie do otwartego. Daje moment tam gdzie jest trakcja, przez co auto efektywnie przyspiesza i pozwala też skręcać w przeciwienstwie do szpery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się dokładnie nazywa super lsd lub czasem na to się mówi fuji lsd. Ciekawe urządzenie. Nie najmocniejsze ale ma wiele innych zalet.

Co do serwisu kazdego wankla to wymaga on wiedzy i doświadczenia. Polecane w polsce warsztaty są dwa i oba mają roboty po pachy. Januszowanie kończy się zawsze kopaniem tylko wiekszej i glebszej studni w której topisz kase i zacieśnieniem relacji z lokalnymi laweciarzami. Ale to też nie jest fizyka kwantowa. Jak masz łeb na karku, chłoniesz wiedzę i nie masz dwóch lewych to ogarniesz co jak i dlaczego. Ja się długo na rexa szykowałem ale z czasem po prostu się zestarzałem i już mi się nie chce z problemowym dzieckiem żyć.

Co do swapów to generalnie nie jest tak różowo jak mówi obiegowa opinia. Problemem jest magiel i brak dobrych punktów mocowania dla klasycznego silnika. Auta po swapach zwykle jednak mają krótkie życie i masę problemów. Najlepiej ogarnięte swapy to zwykle te na k20. Swapy na 1uz czy inne wynalazki, które wymagają zmiany skrzyni, to już grube rzeźby nie dla ludzi wrażliwych mechanicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tommo napisał:

Jakby ten silnik był taki zajebisty jak to opisujesz, to wytłumacz dlaczego masowo swapują to auto?

 

nie wiem tommo czasem i ja nie potrafię ci pomóc u mnie wszystkie 3 latają z ori wanklem i szczerze to tak masowo swapują że na 7 stron tego auta na olx znalazłem 3 czy 4 po swapie ? chyba znowu nie masz pojęcia o czym piszesz jak zawsze....

7 godzin temu, Tommo napisał:

Dla ciebie widzę tylko kompota 323 i nie kombinuj. Graty walają się po chodnikach, byle zdzisiek najebany jabolem w szopie zrobi mechanikę w nim co chcesz. 

teraz w dobie kiedy bmw jest ikoną driftu i każdy sebek się moczy do e36 to 323 w kompocie nadające się na daily kosztuje tyle co rx8 😄

 

7 godzin temu, Tommo napisał:

Do miaty się nie zmieścisz i laka nie spalisz, zapomnij. 

zobaczymy może będzie opcja się kawałek przejechać niedługi , niestety angolem ( niby przy upierdalaniu to żadna różnica , ale mnie jakoś ciulowo się zmienia biegi lewą ręką  , nie ogarniam )

 

3 godziny temu, Quanti86 napisał:

Misiek to właśnie miałem napisać - w jednym z tematów szukasz spodni na swoją - jak piszesz - grubą dupę więc odpuść sobie japonię, bo się nie zmieścisz 😄

zobaczymy może będzie opcja się przymierzyć 😄

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...