Skocz do zawartości

Francja-Hiszpania-Portugalia-Maroko 2019


zygaXX
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Plan jest taki, wzdłuż wybrzeża Europy Zachodniej + (opcjonalnie) liznąć chociaż trochę Maroko...

Niechce go eksplorowac niewiadomo jak, poprostu spędzić tam chociaz te 2dni

a i tak moja CBR XX nie pozwoli wjechac wszędzie :-)

Stąd moje pytanie do doświadczonych moto podróżników.

Czy warto? czy bezpieczne?

Wiem... nie muszę jechać do Maroka żeby dostać kosę albo zostać okradzionym... ale...

Już czytałem jakieś relacje z Maroka i pełno w nich o natrętnych z haszyszem...

Plan jest luźny i musze powiedzieć że mimo to że byłem już na Bałkanach, czuje wielki niedosyt i ciągnie znowu tam ale chcialbym tez inne zakątki Europy zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczyłem Maroka na motocyklu, choć nie wiem czy czyni mnie to doświadczonym. :-) Polecam ten kierunek każdemu. Na pewno nagabywanie przez rozlicznych "przewodników" jest uciążliwe i ciężko się od niego uwolnić, ale można to przeżyć. Haszyszu nikt Ci nie każe kupować, choć jego zakup proponowany jest niemal na każdym kroku, a zwłaszcza w górach Rif. Jeśli będziesz miał niewiele czasu na pobyt w Maroku, polecam dotrzeć do Szafszawanu, choć na pewno, kiedy znajdziesz się w tamtejszej medynie, będziesz chciał znaleźć się gdzie indziej. Nagabywanie osiąga tam poziom niewyobrażalny. Ale jest tam pięknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczyłem Maroka na motocyklu, choć nie wiem czy czyni mnie to doświadczonym. :-) Polecam ten kierunek każdemu. Na pewno nagabywanie przez rozlicznych "przewodników" jest uciążliwe i ciężko się od niego uwolnić, ale można to przeżyć. Haszyszu nikt Ci nie każe kupować, choć jego zakup proponowany jest niemal na każdym kroku, a zwłaszcza w górach Rif. Jeśli będziesz miał niewiele czasu na pobyt w Maroku, polecam dotrzeć do Szafszawanu, choć na pewno, kiedy znajdziesz się w tamtejszej medynie, będziesz chciał znaleźć się gdzie indziej. Nagabywanie osiąga tam poziom niewyobrażalny. Ale jest tam pięknie...

Super, dzięki za info

Byłeś sam czy w grupie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem 4 razy, z żoną na jednym moto, Hondą VFR1200F.

Najlepszy dotąd kierunek wg mnie. Jest bezpiecznie, dobre drogi, fantastyczny klimat, ciekawa kultura, przyjaźni ludzie.

Należy tylko unikać jazdy po zmroku (nie dbają o światła, jeżdżą na pozycyjnych lub drogowych, piesi bez odblasków) i nie jeść byle gdzie ( klątwa faraona).

Masa miejsc do odwiedzenia - miasta, góry, sahara, ocean.

Polecam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, ze nie warto na 2 dni. Przeprawa promem to ok €90 w jedna stronę + 3h czasu minimum + papierologia związana ze zgłoszeniem celnym motocykla.

Jak już zjedziesz z promu, niezależnie czy to będzie Tanger, Ceuta czy Melilla - i „liźniesz” Maroka czyli pojedziesz ze 100-200km wgłąb, będziesz chciał jechać dalej.

Powrót następnego dnia nie ma kompletnie sensu, wściekniesz się zawracając, jak już zobaczysz jak tam jest.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super! Dzieki za przydatne informacje!

Czekam na wiecej!

to 2-3tyg urlopu trzeba, 6-8dni na dojazd i powrot.

I samo Maroko chyba 7-10dni

Chcialbym jechac we wrzesniu-pazdzierniku

Edytowane przez zygaXX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przyłączam się do słów kolegów. Maroko potraktuj jako osobny cel podróży. Dodatkowo -Twoim motocyklem jesteś w stanie dojechać do Gibraltaru w 3 dni.

Jeśli zainteresuje Cię ten kierunek podrzucam lekturę na zimowe wieczory:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/179764-afryka-wcale-nie-taka-dzika-czyli-harleyem-po-maroku-relacja/

Dla mnie podróż po Maroku była swojego rodzaju pułapką - od tej pory Europa przestała mnie kręcić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

Siemka. Nazywam sie Grzesiek i mieszkam w Danii. Od 10.września przez 3 miesiące mam przymusowy urlop i z miłą chęcią pisał bym się na wyprawę. Jak coś będzie bardziej pewnego to omówimy szczegóły. Czekam na jakieś info.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 19.12.2018 o 18:46, Sławo_ napisał:

I jeszcze jedno: jeśli chcesz bezproblemowo i bez niczyjej pomocy przekroczyć granicę, wypełnij i wydrukuj formularz celny D-16 w domu. Jak to zrobić, przeczytaj: https://sahara-overland.com/2014/12/27/morocco-documents/

Nie moge pobrac tego druku D16

Zna się ktoś z was na tym dobrze i może mi pomóc? 

Lepiej w Algeciras czy Tarifa na prom? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...