Jump to content

Renowacja Shl m11 1966r.


Pawel27
 Share

Recommended Posts

Cześć ;)

Jestem nowy i nie jestem w temacie za bardzo.

Może ktoś mi powiedzieć ile może kosztować renowacja tej shl'ki :)

 

Pozdrawiam

post-93616-0-42568800-1538765698_thumb.jpg

post-93616-0-28501600-1538765717_thumb.jpg

post-93616-0-56598600-1538765738_thumb.jpg

Edited by Pawel27
Link to comment
Share on other sites

Jak zrobisz to sam to koszt materiałów i zleconych prac (piaskowanie, regeneracja wału + szlif, chromowanie części, ew. malowanie blach) wyniesie min. 2-4 tys.zł. Przy zleceniu komuś roboty myślę, że powyższa kwota x2 albo i więcej. Cena robocizny w naszym kraju poszła znacząco do góry, zleceniodawców nie brakuje a stosunkowo nieliczni specjaliści nie narzekają na brak pracy. Tanioo nie jest i najsensowniejsza opcja to zrobić ile się da samemu. Satysfakcja gwarantowana.

Link to comment
Share on other sites

samemu czy czyimiś rączkami?

 

Przy założeniu że to komuś zlecę.

Niestety ze względu na pracę 7dni w tyg nie jestem w stanie samemu tego zrobić,a po drugie za bardzo się na tym nie znam.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Renowacja auta czy motocykla to taka mala studnia dla zboczencow :)

Dycha zawsze zwykle wpada lekko; druga kwestia jesli ma to wygladac dobrze, to nie ma co ucinac, lub zlecac komus komu 'moze sie uda :D, bo finalnie przy dobrych wiatrach zaoszczedzisz moze 5-10%, a tak naprawde wdupisz 60% w koregowanie niepowodzen 'artystow i innych kowali - z roznym skutkiem :)

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Link to comment
Share on other sites

Renowacja auta czy motocykla to taka mala studnia dla zboczencow :)

hehe, tak samo można by powiedzieć o tych co specjalnie ładują się motocyklem w błoto po to żeby potem ten motong z błota na siłę wyciągać :P

 

To jest hobby. Ludzie tego nie robią dla pieniędzy tylko dla satysfakcji/przyjemności. Także nie "zboczeńców" tylko "hobbystów" - jak my wszyscy... :D

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Link to comment
Share on other sites

hehe, tak samo można by powiedzieć o tych co specjalnie ładują się motocyklem w błoto po to żeby potem ten motong z błota na siłę wyciągać :P

 

To jest hobby. Ludzie tego nie robią dla pieniędzy tylko dla satysfakcji/przyjemności. Także nie "zboczeńców" tylko "hobbystów" - jak my wszyscy... :D

Nie zrozumielismy sie. 'Zboczenia' tego pokroju osobiscie uwazam za jak najbardziej zdrowe, malo tego, serce roscie, ze wciaz istnieje garstka osob, ktore zamiast lokowac swoje uczucia w nowy bubel za 40 czy 50tysi, odrestaurowuje sobie COS co ten od 'bubla' najchetniej umiescilby na zlomie :)

Edited by Natalia Cattiva

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...