CRF 250 R Pierwsze dni w nowym domu.

[Asgota]

Może mnie źle zrozumiałeś, po prostu widać stare honowanie, ogólnie cylinder i tłok nie wyglądają nawet na 20mth.

Usłyszałem nawet że niepotrzebnie to rozbierałem bo to mogłoby jeszcze długo latać (tylko ta korba taka...)

Dlatego po prostu nie było potrzeby honowania, stare jest jeszcze bardzo OK.

 

Co masz na myśli pisząc "Ostre docierania" ogólnie nie docierałem jeszcze nigdy Motocykla, więc jakieś rady się przydadzą :)

[Adam M.]

 

Usłyszałem nawet że niepotrzebnie to rozbierałem bo to mogłoby jeszcze długo latać (tylko ta korba taka...)

Dlatego po prostu nie było potrzeby honowania, stare jest jeszcze bardzo OK.

 

Co masz na myśli pisząc "Ostre docierania" ogólnie nie docierałem jeszcze nigdy Motocykla, więc jakieś rady się przydadzą :)

Honowanie tulei stalowej starcza na jakies 60 km, nie wiem ile to bedzie w motogodzinach i jak dlugo sie to trzyma w nikasilu - linie oczywiscie pozostaja na duzo dluzej, ale dzialanie zanika, Co do nierozbierania to dokladnie moja opinia z poprzednich postow.

Docierasz bez regulacji np gaznika na wolnych tylko siadasz i jedziesz na niskich biegach wjezdzajac na obroty i zjezdajac z nich dbajac by nie przegrzac silnika Przed ta operacja jedzisz spokojnie wkolo komina by rozgrzac silnik do temperatury pracy. Chodzi o to zeby silnik po zlozeniu mial jak najmniej pracy bez obciazenia. Jak wygladaja luzy zaworow w prowadnicach i ogilnie glowica ?

[Asgota]

W sumie głowicy nie ruszałem sam :) oddałem ją do znajomego, a on przekazał do ludzi którzy robią mu wszystkie głowice w motocyklach, miała być wymyta i dokładnie sprawdzona, ostatnio dostałem informacje na jej temat, a dokładniej to co mnie interesowało - Głowica jest OK, zawory nie wymagają wymiany, będzie tylko docieranie i wymiana uszczelniaczy (one pewnie też nie wymagają wymiany, ale kupiłem kpl. uszczelek do silnika więc czemu nie...)

Także głowica to nie mój klimat :) za mała wiedza, więc zdałem się na kogoś z doświadczeniem.

[Ziuteek]

W tych sprzetach nowe nie oznacza pewne, kumplowi nowy korowód wosner w Cr 250 siadł po 30h, natomiast w crf 450 przy remoncie sprawdzili głowicę stwierdzili że zawory są ładne nie mają oznak zużycia, i zawór urwał się po 1godzinie jazdy 😀

Edytowane 13 Marca 2019 przez Ziuteek

[Asgota]

W tych sprzetach nowe nie oznacza pewne, kumplowi nowy korowód wosner w Cr 250 siadł po 30h, natomiast w crf 450 przy remoncie sprawdzili głowicę stwierdzili że zawory są ładne nie mają oznak zużycia, i zawór urwał się po 1godzinie jazdy

 

Tu akurat racja, widziałem 450 4mth po remoncie i korba bokiem na spacer poszła :)

Trzeba złożyć możliwie jak najlepiej i liczyć że będzie ok :D

[Asgota]

A więc powoli, bo bardzo powoli zbliżam się do końca, prawdopodobnie jutro odzyskam Cylinder i Głowicę, na miejscu będę miał docieranie i wymianę uszczelniaczy. Tłok dziś został zamówiony (77.97 Wossner) zapewne będzie w Piątek.

Cały dół jest już poskładany został tylko dekiel od strony Magneta.

Z nudów czekając na głowice i cylinder zamontowałem licznik mth (takie fajne miejsce sobie umyślałem :D), nasmarowałem linki i zrobiłem wiele innych drobnych rzeczy...

 

https://i.imgur.com/kNL8Twt.jpg

https://i.imgur.com/Wvenwh9.jpg

 

Zakupiłem też Olej do skrzyni: Motul Transoil 10w40 i Płyn chłodniczy Motul Motocool.

Zastanawiam się nad olejem silnikowym, co polecacie?

Podobno rekomendowany jest 10w40, ale chciałbym coś lepszego, do kolegi CRF450 mechanik ostatnio wlał Motul 15w50...

 

Myślę też o docieraniu, naczytałem się trochę tych postów i w sumie nie wiem jak będzie najlepiej :D

Myślałem o 2-3mth spokojnej jazdy od czasu do czasu mocniej odkręcając, ale bez odkręcania do końca.

po tych 2-3mth wymiana oleju oraz filtra na świeży i dopiero wtedy ogień na tłok. :cool: