Skocz do zawartości

Pierwsze moto! [YZ 250F] [RMZ 250] [KXF 250], ogłoszenia


Rekomendowane odpowiedzi

Siema! W lipcu zamierzam zakupić swój pierwszy motocykl. Budżet mam dosyć mały, bo pracowałem na niego przez okres szkolny. Budżet maksymalny to 7000zł. Jeśli moto będzie warte, to moge dopłacić parę stówek. Lubie latać na rowerze, dirt i DH.

 

Myślę nad jakąś YZ250F, RMZ 250 albo KXF 250. Niektórzy mówią, że w RMZtach (chyba 2k5-2k6) sypią sie skrzynie, ale znowu są tacy, co mówią, że dbali i nic się nie psuło. Crossem będę jeździł, w większości, po lasach i polach, ale zamierzam też często wybierać się na tory. Nie powiem - boję się zakupu crossa, bo jest to dla mnie duża ilość pieniędzy na które ciężko pracowałem.

Większość mi mówi, żebym kupił sobie 85 w 2t, bo na 250 4t się zabije........ ale po 1. nie lubię dźwięku 2t, a po 2. wydaje mi się, że szybko mi się znudzi. Myślałem też nad 125 w 2t, ale jak wcześniej mówiłem - nie trawię tego dźwięku i 4t można dłużej pojezdzić do remontu (wiem, że w 4t remont jest droższy).

Mam 16 lat, ok. 188cm i ważę ok. 85kg, nie jestem "ulany", a mięśnie swoje ważą :cool:.

Co myślicie? Jak tak patrze na OLX, to jest tam parę motocykli, które mnie interesują, np.

https://www.olx.pl/oferta/yamaha-yzf250-CID5-IDuwk0w.html#96581eb2d6

https://www.olx.pl/oferta/ktm-sxf-250-rocznik-2007-po-remoncie-nie-rmz-kxf-crf-yzf-CID5-IDuz1bP.html#ebe40ded2c

Na remont za rok będę mógł przeznaczyć ok. 6000zł, ale znów dopiero w okres wakacyjny. Pytanie czy wyjeżdżę tyle mth w rok.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry zakub bez wtopy to loteria, szczegolnie jesli mowimy o starszych zyletkach. Nie kazdy sprzedajacy podchodzi do tematu sprzedazy uczciwie i mowi wprost co jest do roboty etc. Na pewno licz sie z tym, ze raczej nikt o zdrowych zmyslach, nie sprzedaje sztuki po remoncie, a kazdy motocykl zaraz po kupnie warto sprawdzic, a to tez sa kolejne koszta.

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio podobnego SXF-a 250 rozbierałem... małolat kupił za okazyjną cenę, i pyrkotał nim po polach ( bo nie ma talentu) a i tak silnik stanął...

Co rzuciło mi się w oczy:

- dźwignia biegów łapana "na klej"

- kopniak, tak samo na klej

- nie wiem jak góra silnika- bo Rysiek zdążył zdjąć

- silnik - składany na czerwonkę

- wiatraczek pompy cieczy nie zabezpieczony segerem, bolczyk- ten napędzający- zaginął chyba w czeluściach silnika- może został połknięty i wypluty- bo nigdzie go nie znalazłem - wiatraczek latał i ocierał o obudowę i teraz jest "zmodyfikowany" - czy przez to stanął silnik być może- nie było obiegu, młody nie wyczuł co się dzieje i kapica

- blok silnika spawany- znaczy że silnik po wybuchu

- kosz nie zbezpieczony właściwie

- korba fioletowa i oczywiście stała

Ogólnie dodam, że łożyska w całym motocyklu, prawdopodobnie suche bo czy skręci się kierownicą, czy zakręci kołem, to coś trzeszczy i przeskakuje- a może już tam nie ma łożysk... ?

 

Ja to w zasadzie nie wiem po co ktoś , kto nie ma zamiaru jeździć zawodniczo - zdobywać przynajmniej puchary okręgu kupuje takie motocykle, czy ludzie nie mają świadomości, że te sprzęty są najmocniej wyżyłowane jak się da i z reguły mocno wyexploatowane, no cóż mi to byłoby szkoda wywalić 8000 ( podobno tyle ten KTM kosztował) wydać na jakikolwiek motocykl bez prawa rejestracji... a czy ludzie myślą o tym, że jak spotka ich w lesie...a nie na zawodach, lub drodze na zawody... "milicjant" służbista to moto idzie na lawetę i parking policyjny aż do poświadczenia, że jest się prawnym właścicielem owego motunga ?

Hę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pytam po co komu cross do jazdy enduro :P

Moze to np fetysz czestych wymian oleju.. :)

 

A w zasadzie dobre pytanie..

Janek to co opisales, moze czesciowo wyjasniac - po co cross do jazdy enduro..

 

Mozna lepic, rzezbic i jeszcze sprzedac z zarobkiem, komus kto zna sie jeszcze mniej.. bida..

 

Nie ma papierow, nie ma odpowiedzialnosci, jest motor, nie ma motoru..

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja pytam po co komu cross do jazdy enduro :P

 

też mi się kiedyś to wydawało bez sensu ale wcale nie jest takie

po pierwsze niektórzy lubią dziki nakurw i gumę z 5 na długiej szlace a nawet exc 300 przy np crf 450 to muł bagienny bez odejścia, ja latam quadem stricte torowym po lesie i żwirowniach i jest zajebiście lubię to kurewskie odejście na wysokich obrotach i ten jad :D

po drugie są ludzie co latają w zajebiście trudnym terenie gdzioe każdy kilogram się liczy a krosówa zawsze będzie lżejsza .....

 

ja za 7 tys zł kupiłbym xr600

wszelkie yzf kxf itp 250 za 7 tys będą miną , 250 2t cross cię zabije a 125 2t sponiewiera , ja myślę że na xr600 odwiniesz to si ę zesrasz jak nigdy nic nie miałeś a koszty eksploatacji niższe i ryzyko wtopy mniejsze

 

tak pobieżnie przeglądając olx jak już masz parcie na hard i dziwne fanaberie że 2t nie to najostrzejsze co można kupić to wr426f i jak kupisz zadbana to będziesz zadowolony ( tylko 400 omijać )

 

a napewno wr426 za 7 będzie w lepszym stanie niż krosowa ćwiara za ten hajs ...

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w xr 600 są 3 wady ( a dla mnie 4 )

raz że zawias przód to kompletna porażka , za miękki jak go próbujesz pompować na kamień to zaraz się wyleje przy dużej masie ridera ale można zrobić swap np wp z ktm

dwa sprzęt toporny na poziomie ursusa 330 ma swoje fochy , zimną trzeba się nauczyć odpalać , po glebie też , obsługiwać gaz ( gaźnik bez pompki ) autodeko zimą ( zacina się -wbijasz 2 bieg i ciągniesz na chama na biegu do tyłu )i masa lekko topornych pierdół

trzy -waga i rozłożenie środka ciężkości dla mega wyjadaczy to porażka o ile wagę można ścierpieć lc4 do którego pół Polski się masturbuje jest nawet w wersji SC cięższy , tak środek ciężkości i kąt główki ramy - to było moto projektowane pod rajdy długodystansowe i jest dosyć chętne do gumy bo to potrzebne przy naparzaniu przez pustynię ( nie żeby skorpiony ściągały majty przez głowę tylko żeby łatwiej walczyć z nierównościami terenu i nie przelecieć przez kierownicę przy napotkaniu wysokiej muldy ) za to wku**ia przy podjazdach bo o ile drz400e był dzikszy i miał lepszą górę jedzie pod pionowy podjazd jak przyklejony tak z xr trzeba czasem powalczyć żeby nie nakryła , no i sama rama -żeby było stabilne przy dużej prędkości jest długie i średnio skręca a to w górskim terenie choćby przeszkadza

 

a czwarta to dla mnie -nie jest quadem ::D :D :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

też mi się kiedyś to wydawało bez sensu ale wcale nie jest takie

po pierwsze niektórzy lubią dziki nakurw i gumę z 5 na długiej szlace a nawet exc 300 przy np crf 450 to muł bagienny bez odejścia, ja latam quadem stricte torowym po lesie i żwirowniach i jest zajebiście lubię to kurewskie odejście na wysokich obrotach i ten jad :D

po drugie są ludzie co latają w zajebiście trudnym terenie gdzioe każdy kilogram się liczy a krosówa zawsze będzie lżejsza .....

 

ja za 7 tys zł kupiłbym xr600

wszelkie yzf kxf itp 250 za 7 tys będą miną , 250 2t cross cię zabije a 125 2t sponiewiera , ja myślę że na xr600 odwiniesz to si ę zesrasz jak nigdy nic nie miałeś a koszty eksploatacji niższe i ryzyko wtopy mniejsze

 

tak pobieżnie przeglądając olx jak już masz parcie na hard i dziwne fanaberie że 2t nie to najostrzejsze co można kupić to wr426f i jak kupisz zadbana to będziesz zadowolony ( tylko 400 omijać )

 

a napewno wr426 za 7 będzie w lepszym stanie niż krosowa ćwiara za ten hajs ...

https://www.olx.pl/oferta/yamaha-wr-426-zadbana-CID5-IDulklH.html#7995e8749c

Coś takiego, np.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...