Skocz do zawartości

Poziom oleju kawasaki gpz500.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam taki problem. Wymienialem olej w silniku w kawasaki gpz500 z 95 roku. Spuscilem stary olej, wymienilem filtr i wlalem nowy olej. I tutaj mam dylemat. Wedlug zalecen producenta powinienem wlac 3.4l. Gdy wlalem te 3.4l, to wskaznik oleju w okienku wskazywal, ze jest go za duzo. Bylo ponad max. Oczywiscie po wypionowaniu motocykla. Cale oczko bylo zalane. Odlalem wiec ok. 0.5l i dalej jest tego oleju za duzo. W okienku caly czas pokazuje, ze jest ponad max. Teraz w sumie tego oleju jest w silniku ok. 3l. Czy to nie jest za malo, pomimo tego, ze wskaznik pokazuje ze jest za duzo. Dodam, ze jezdzilem juz pare razy po tej wymianie i zadnych niepokojacych objawow nie zauwazylem, ale boje sie, ze zatre silnik, albo cos. Juz sam nie wiem. Jak myslicie? Spotkal sie ktos z czyms takim, ze wlal zalecana ilosc oleju i bylo go za duzo? Moze po prostu nie zlecial mi caly stary olej? Jak ktos sie zna na temacie to prosze o jakies info. Dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr zapewne pusty itd. Po wymianie odpalasz., czekasz z 20 minut aż spłynie i wtedy sprawdzasz.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że po prostu słabo zlałem ten olej. Wymieniałem go jakieś dwa tygodnie temu i od tego czasu już kilka razy jeździłem. Jak wczoraj sprawdzałem poziom ( oczywiście na zimnym), to było prawie równo z kreską max. Jeszcze sprawdziłem ile mi zostało oleju w bańce i z 4 litrów zostało ok. 1.1l, czyli wlałem 2.9l mniej więcej. Czyli wychodzi na to, że 0.5l zostało w silniku przy zlewaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wlewaj nigdy tyle, co podane jest w danych jako "pojemność układu smarowania". Tym parametrem sugeruj się tylko przy zakupie oleju aby wiedzieć ile go orientacyjnie kupić.

 

Rozgrzewasz silnik (najlepiej z 20 km się przejechać), po zgaszeniu czekasz z 15 minut, zlewasz olej, odkręcasz filtr, potem nowa podkładka pod korek spustowy, zakręcasz, dajesz nowy filtr, zalewasz oleju do poziomu max w okienku, odpalasz na jakąś minutę, gasisz, po około 10 minutach znowu dolewasz do poziomu max i gotowe. Potem zrób jakąś jazdę i po jeździe znowu sprawdź bo pewnie z setkę trzeba będzie dolać. Ot cała filozofia, wtedy masz pewność, że nie przelejesz. Lejąc na ślepo tyle, co jest napisane jako pojemność układu smarowania to zawsze będziesz miał ponad stan :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...