Skocz do zawartości

Yamaha YZF r125 nie odpala


sebekwwl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

przekaźnik wygląda na cały posprawdzałem większość kostek i wyglądają dobrze przeczyściłem je elektro statykiem i nic dalej brak reakcji na zapłon aku naładowany gdzie szukać przyczyny motor odpala tylko z pychu i wchodzi w tryb awaryjny pali się stale check

 

 

ps. napisałem do serwisu yamahy dostałem odpowiedz ze może to być regulator napięcia ?

Edytowane przez sebekwwl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wymianą losowych elementów proponuję jednak wykonać kilka pomiarów, wyjdzie zdecydowanie taniej.

 

Także albo podjedź do pierwszego lepszego serwisu motocyklowego, w 5 minut sprawdzą, czy prąd dochodzi do rozrusznika i stwierdzą, co jest kopnięte (może to być przekaźnik, może to być niestykająca kostka przy stacyjce, może być prozaiczny problem typu przetarty przewód stykający do masy - taki temat przerabialiśmy 2 lata temu na zawodach w KTMie). Napięcie ponad 12 V na akumulatorze jest git. Po uruchomieniu silnika powinno być > 13 V, jeżeli układ ładowania działa prawidłowo.

Druga opcja to diagnostyka we własnym zakresie: ja bym zaczął od sprawdzenia rozrusznika. Albo jeszcze lepiej: od lektury poniższego artykułu i zakupu multimetru do pomiaru napięcia/natężenia/oporności:

http://motormania.com.pl/porady/warsztat/akumulator-regulator-alternator-brak-pradu-w-motocyklu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...