HJC RPHA 11 czy Arai Chaser V?

[silver007]

Cześć,

szukam porządnego kasku na naked'a i po przymierzeniu masy garnków tylko 2 modele zostały na placu boju (głównie przez wzgląd na chyba problematyczny rozmiar głowy - gdzieś między S i M, a może i jej kształt):
- HJC RPHA 11
- Arai Chaser V
Odrzuciłem m.in. Schuberth'a S2, AGV K5, wszystkie Shoei'e (niestety) i jeszcze parę innych, gdzie M było za duże, a S cisnęło tam, gdzie się nie ugniecie...

Ale do rzeczy - co byście wybrali? Najwyższy model średniego producenta, czy dosyć niski model świetnego wytwórcy?
HJC zbiera bardzo dobre recenzje za ten chełm, ale zastanawiam się czy to już będzie podobna liga do Arai'a czy jednak ciągle tylko aspiracje? Cena jest podobna (z tym że HJC ma w zestawie dwie szyby, pin lock i więcej niż jeden kolor na skorupie). Pytam, bo nigdy nie miałem do czynienia z HJC. Wiem, że Arai to Arai, ale RPHA to podobno też wysoka półka. A przyznam się szczerze, że malowanie i kształt tego HJC wygląda dla mnie po prostu obłędnie i to jedyny powód przez który mnie strasznie do niego ciągnie. Ma ktoś porównanie tych dwóch modeli?

Edytowane 24 Września 2016 przez silver007

[Tommo]

Mam Chasera od dwóch lat. Nie mam zastrzeżeń. Bardzo dobra jakość, leży na głowie idealnie. Z HJC nie miałem do czynienia.

To co mogę podpowiedzieć, zamiast wyglądu i malowania bardziej skup się na wygodzie i tym jak leży dany kask na głowie. Bo finalnie ten czynnik będzie decydujący czy uznasz zakup za udany. Dlatego grzej do sklepu i przymierzaj, połaź z nim troche, pomachaj głową, sprawdź czy się nie przesuwa, ma leżeć idealnie i nic nie uwierać.

[Dejv81]

Wygoda jak najbardziej, zwróciłbym też uwagę na wygłuszenie.

[Limo]

Te modele są akurat raczej głośne.

[silver007]

Dlatego grzej do sklepu i przymierzaj, połaź z nim troche, pomachaj głową, sprawdź czy się nie przesuwa, ma leżeć idealnie i nic nie uwierać.

 

Dlatego zostały te dwa kaski, bo te dwa dobrze leżą (tak jak pisałem w pierwszym wpisie). Przymierzyłem całą masę różnych marek i modeli i te dwa to jest to. Jeszcze bardziej turystyczny RPHA ST jest ok., ale podobno dużo głośniejszy od 11-tki, a hałas jest jest jednak istotnym parametrem :)

 

Hałas: myślę, że 11 i V będą podobne jeśli chodzi o świsty.

Wygląd: HJC

Bezpieczeństwo: Arai

Dopasowanie: oba dobrze leżą

Cena: HJC (ale to raczej nie jest kryterium).

Przeznaczenie: póki co Hornet i małe CBR, ale model CBR możliwe że znacznie urośnie w przyszłym sezonie (albo wymieni Horneta), więc w sumie zarówno Arai jak i HJC będzie ok. (dwóch kasków za 2-3 tysiące raczej nie chciałbym póki co kupować :) ).

 

No i ciągle jestem w zawieszeniu :) W sklepach zazwyczaj radzą Arai'a "bo to Arai" i chyba póki co jestem na 51% za Chaserem.

[Limo]

Moim zdaniem pod względem bezpieczeństwa oba są na podobnym poziomie więc na Twoim miejscu brałbym HJC (a sam kupiłbym Arai'a :P)

[silver007]

na Twoim miejscu brałbym HJC (a sam kupiłbym Arai'a :P)

 

No właśnie :D Serce mówi - HJC, a rozum - nie odwalaj - bierz Arai'a :D

[Limo]

Moja każda cząstka mówi ARAI FOR LIFE :D

[1qazse4]

nie wiem jak ten model hjc, ale jego poprzednik to jedyne co miał fajne to malowania i gadżety w pudełku. Jak juz przychodziło do użytkowania i jakości wykonania, to było podobno słabo.

Edytowane 25 Września 2016 przez 1qazse4

[silver007]

No dobra - jutro lecę jeszcze raz do sklepu, pospaceruję trochę w jednym i drugim i wezmę to co będzie lepiej leżeć :)

Dzięki za opinie!

[silver007]

Decyzja podjęta, będzie Arai.

[Limo]

Wiedziałem :D

[Rura_]

Ja tam bym wziął i wziąłem RPHA 11... Aż żałuję czasami, że w nim nie jechałem...

[silver007]

Ja tam bym wziął i wziąłem RPHA 11... Aż żałuję czasami, że w nim nie jechałem...

Mógłbyś rozwinąć temat o 11-tce dla potomnych? :)

[hikor]

Mam rpha11. Jest głośny fhuj. Za to leży jak prezerwatywa, jest lekki i daje dobre pole widzenia. Stopery w uszy i cieszysz się fantastycznym kaskiem. Aha... ma jedną wadę... raczej nie nadaje się na nakeda. Jest problem z aerodynamiką. Głowa lata na boki przy większych, jak na nakeda, prędkościach. Jest dość śmiesznie :) ja latam na niskich prędkościach więc dla mnie jest idealny.