Skocz do zawartości

Kawasaki KLE 500 - rozsypane magneto – czy trzeba czyścić cały silnik ?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanko do doświadczonych mechaników .

 

Mam Kawasaki KLE 500 z 2006 r .

 

Posypało mi się magneto , połowa magnesów była oderwana i oczywiście porozkruszana, magnesy rozwaliły mi też cewkę alternatora .

 

Czy jest niebezpieczeństwo, że małe kawałeczki magnesów mogły sie dostać z olejem do silnika i tam narobić bałaganu ?

Czy muszę rozbierać cały silnik i go czyścić, czy np: wyczyścić dokładnie komorę rozrusznika, np: wlać olej odpalic maszynę i znów wymieć olej ?

 

Wiem, ze mam do roboty magento i cewkę ale niechcę mieć całego silnika .

 

A może ma ktoś na sprzedaż magneto i cewkę ?

 

Będę wdzięczny na informację .

 

Pozdrawiam

Piotr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że wystarczy w twoim wypadku dokladnie parokrotnie przepłukać silnik, chyba że chcesz mieć 100% pewności i spać spokojnie to rozbieraj i czyść każdy zakamarek - przy okazji może wyjdzie ze jakies lozysko jest do wymiany np :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozsypalo ci sie nie MAGNETO, a KOLO MAGNESOWE. Koledzy poslugulmy sie prawidlowa nomenklatura. Juz dawno zauwazylem maniere nazywania kola magnesowego magnetem. Magneto to nic innego jak iskrownik, a w alternatorze mamy kolo magnesowe jezeli to alternator z magnesami trwalymi lub magneśnicę w przypadku elektromagnesu.

To tyle tytulem wstepu. Jezeli komora alternatora jest oddzielona od reszty silnika jakas przegroda to masz duze szanse, ze kawalki magnesow nie przedostaly sie dalej. Samo wyczyszczenie nie bedzie takie proste i plukanie nic nie da. Te kawalki sa namagnesowane i przyczepily sie do stalowych czesci silnika. trzeba je odszukac i mechanicznie odczepic. Jest dosyc duze prawdopodobienstwo , ze sila odsrodkowa rozrzucila je po obwodzie stosunkowo blisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Też myślałem, że problem koła magnesowego został poprawiony po 94 roku, ale to zrobili chyba tylko w GPZ, albo ktoś już zmieniał koło magnesowe w moim egzempalrzu i niestety na starego typu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli dobrze widze to wiekszosc kawalkow magnesow pozostala w czyszy kola magnesowego. reszta przczepila sie do stalowych elementow w komorze sprzegla. Moim zdaniem wystarczy to dobrze wyczyscic, co wcale nie bedzie takie latwe ze wzgledu na przyczepiajacy sie do stali magnes, postarac sie o nowe kolo magnesowe i cewki, sprawdzic czy magnesy o nic nie zaczepiaja i mozesz sprobowac uruchomic silnik.

Kolo i cewski sprobuj na ebayu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komorę alternatora, zębatki rozrusznika i sprzęgło rozrusznika już wyczyściłem najpierw umyłem wszystko w nafcie puźniej ( zastosowałem taki to patent, namagnesowałem mały śrubokręt- przez kilka godzin był przyczepiony do magnesu neodymowego - i wtedy wszystkie kawałeczki przyczepiały się do tego śrubokręta ) . Mam problem z łańcuszkiem od rozrusznika, bo widzę, że małe kawałeczki powchodziły pomiędzy tryby łańcuszka - chyba bezpieczniej będzie kupić nowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozsypalo ci sie nie MAGNETO, a KOLO MAGNESOWE. Koledzy poslugulmy sie prawidlowa nomenklatura. Juz dawno zauwazylem maniere nazywania kola magnesowego magnetem. Magneto to nic innego jak iskrownik, a w alternatorze mamy kolo magnesowe jezeli to alternator z magnesami trwalymi lub magneśnicę w przypadku elektromagnesu.

To tyle tytulem wstepu. Jezeli komora alternatora jest oddzielona od reszty silnika jakas przegroda to masz duze szanse, ze kawalki magnesow nie przedostaly sie dalej. Samo wyczyszczenie nie bedzie takie proste i plukanie nic nie da. Te kawalki sa namagnesowane i przyczepily sie do stalowych czesci silnika. trzeba je odszukac i mechanicznie odczepic. Jest dosyc duze prawdopodobienstwo , ze sila odsrodkowa rozrzucila je po obwodzie stosunkowo blisko.

to nie jest alternator, jeśli chcemy pisać poprawnie o elektromechanice...

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest alternator, jeśli chcemy pisać poprawnie o elektromechanice...

To jest alternator.

Alternatorprądnica prądu przemiennego, często trójfazowa. Służy do zmiany energii mechanicznej w prąd przemienny. W alternatorze prąd jest wytwarzany w nieruchomych uzwojeniach stojana przez wirujące pole magnetyczne wirnika. Stosowany jest powszechnie jako źródło prądu w pojazdach mechanicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest alternator... tradycyjny alternator posiada uzwojenie wzbudzenia w wirniku, a uproszczona nomenklatura z czasem stosowana powszechnie przez większość do prądnic samowzbudnych nie do końca jest właściwa...

Edytowane przez JanuszK30

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest alternator... tradycyjny alternator posiada uzwojenie wzbudzenia w wirniku, a uproszczona nomenklatura z czasem stosowana powszechnie przez większość do prądnic samowzbudnych nie do końca jest właściwa...

1. Dlaczego tak bardzo przeszkadza ci nazwanie pradnicy pradu przemiennego z magnesami trwalymi alternetorem, a nie przeszkadza ci nagminne nazywanie kola magnesowego magnetem.

2. W jezyku angielskim pradnice pradu przemiennego, bez wzgledu na sposob wzbudzenia to "alternator" (An alternator is an electrical generator that converts mechanical energy to electrical energy in the form of alternating current).

3. Po niemiecku to urzadzenie takze bez wzgledu na sposob wzbudzenie nazywa sie Wekselstromgenerator lub Drehstromlichtmaschine, co na polski tlumaczy sie jako prodnica pradu przemiennego lun alternator.

4. Jak nazwiesz urzadzenia do wytwarzania pradu przemiennego znajdujace sie w wielu naszych motocyklach a wyposazone w magnesy trwale i opisane w wielu postach natym forum jako alternatory?

Edytowane przez rambi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Dlaczego tak bardzo przeszkadza ci nazwanie pradnicy pradu przemiennego z magnesami trwalymi alternetorem, a nie przeszkadza ci nagminne nazywanie kola magnesowego magnetem.

2. W jezyku angielskim pradnice pradu przemiennego, bez wzgledu na sposob wzbudzenia to "alternator" (An alternator is an electrical generator that converts mechanical energy to electrical energy in the form of alternating current).

3. Po niemiecku to urzadzenie takze bez wzgledu na sposob wzbudzenie nazywa sie Wekselstromgenerator lub Drehstromlichtmaschine, co na polski tlumaczy sie jako prodnica pradu przemiennego lun alternator.

4. Jak nazwiesz urzadzenia do wytwarzania pradu przemiennego znajdujace sie w wielu naszych motocyklach a wyposazone w magnesy trwale i opisane w wielu postach natym forum jako alternatory?

 

1 przeszkadza, nie napisałem, że nie...

2. język angielski upraszcza wszystko...

Prądnica samowzbudna...

Powszechnie oczywiście nazywa sie to alternatorem ale to uproszczenie.

 

Wracając do tematu, nie ma sensu rozbierać silnika, magnesy są miękkie, zostaną przemielone, przykleją się tu i tam pozostaną w postaci pyłu.... masz teraz castrola magnateca :biggrin:

Edytowane przez JanuszK30

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...