Przez Europę z głośnymi wydechami

[cxpeky63]

Jak w temacie
Wybieram się na wycieczkę przez Niemcy, Holandię, Belgię na koniec Francji. Głownie (99%) autostradami.
Ktoś na trasie ktoś miał jakieś niemiłe przygody ze względu na głośne wydechy? Moto na polskich blachach.

[Bart3z]

Ja mieszkam na stałe od paru lat we Frankfurcie nad Menem i mam wydechy Ixil'a, które do cichych nie należą i nigdy problemów nie miałem :)
Moto na polskich blachach. Ostatnio miałem sytuację, że wybrałem się na niedzielny objazd okolicy i w lusterku zobaczyłem moto policyjne i tak za mną jechał 10km, na światłach zatrzymał się obok mnie, popatrzył, powiedział, że ładne moto i pojechał dalej, więc chyba problemów tutaj nie robią. W Polsce standard to wymiana wydechu, a we Francji znowu takie 50/50. Jadąc autostradami nie powinieneś mieć problemów.

Edited May 13, 2016 by Bart3z

[J.Pastor]

Loud pipes save lives. U mnie 120dB i nie miałem problemów, na autostradach jest raczej luz bo wszyscy cisną. Staraj się nie zwiedzać nocą małych miasteczek. Trochę też zależy od samych wydechów bo niektóre terkocą jak maszyna do szycia i są wkurwiające, inne mają przyjemny bas, trochę też zależy od operowania manetą i pewnie też od szczęścia. Jakby co to przyjechałeś pomagać uchodźcom ;) wsadź se jakieś ulotki od Merkel do portfela :icon_mrgreen:

[KLAUDIUSZ]

Nic nie będzie ...... latałem na przelotówce po całej EU i nigdy nie miałem problemów :D

[FIS]

A Szwajcaria?

Może nie na przelotówce, ale głośniejasze niż OEM... ?

Ktoś coś wie o tym kraju?

[4jku]

Hmm ja bym powiedział że w tym kraju lepiej nie być zatrzymanym, bo jak już staniesz i zaczną sprawdzać to znajdą wszystko. Przynajmniej tak miał kolega, zaczęło się od telefonu a skończyło na mandacie o wartości kilku tysięcy. Na koniec mu powiedzieli że gdyby nie telefon, to by go nie zatrzymali :D

[ks-rider]

Ja wiem tylko jedno, obecnie normy glosnosci w EU sa identyczne.

 

O ile w Niemczech na autostradzie nikt nikogo nie zatrzyma o tyle na stacji benzynowej moze byc ZONG

 

Zadaj sobie pytanie, czy bedziesz zostawial moto przed wjazdem do obszarow zabudowanych ?

 

Wisienka na torcie jest jak zatrzymaja i jest koniec jazdy do momentu gdy usunie sie awarie. Czyli z buta do sklepu po tlumik i montujemy, montujemy :icon_mrgreen:

 

FIS

 

Generalnie nie znam bardziej popapranego kraju od Szwajcari, tam wszystko jest mozliwe :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[streng9]

A Szwajcaria?

Może nie na przelotówce, ale głośniejasze niż OEM... ?

Ktoś coś wie o tym kraju?

Byłem tam na moto dwa lata temu i nie widziałem tam nawet śladu po Policji, która miałaby mnie zatrzymać i zweryfikować czy wydechy trzymają normę.

Nie spotykałem tam moto na przelotowych wydechach, ale na ciut głośniejszych niż OEM to już tak.

Ja sam jechałem na Supertrap-ie 2w1 i nie miałem wrażenia, że muszę się ukrywać.

[cojajade]

Normy może i są jednakowe w całej europie ale podejśćie policji bywa przeróżne. Jeden się zachwyci i powie, że ładnie brzmi, drugi zacznie trzepać byle mandat wlepić. Skoro decydujemy się na akcesoryjne wydechy (które oczywiście nie są najtańsze) to dodatkowy db killer nie powinien być przy tym wielkim wydatkiem. Z tego co się orientuję to w Szwajcarii mandat za zbyt głośny wydech to 300-500 CHF (1200-2000 zł).

Edited May 31, 2016 by cojajade

[ks-rider]

Ja juz kilkakrotnie spotkalem na szlakach w CH policje i to w miejscach gdzie moglo by sie wydawac, ze tam nawet juz psy dupami nie szczekaja.

 

:crossy:

[Jaroslav]

Jednych znajomych do Szwajcarii po prostu nie wpuszczono z powodu głośnych wydechów. My wjechaliśmy na kilka godzin, kilka kombinowanych wydechów, poszlajaliśmy się po górach, minęliśmy policję i nie zatrzymali nas. Za to w Austrii wyłuskali kumpla z grupy i zdobył karę. Mam też innych znajomi na dość głośnych, customowych wydechach jeżdżą do Szwajcarii cyklicznie i nigdy nic im nie było.

[cojajade]

Jednych znajomych do Szwajcarii po prostu nie wpuszczono z powodu głośnych wydechów. My wjechaliśmy na kilka godzin, kilka kombinowanych wydechów, poszlajaliśmy się po górach, minęliśmy policję i nie zatrzymali nas. Za to w Austrii wyłuskali kumpla z grupy i zdobył karę. Mam też innych znajomi na dość głośnych, customowych wydechach jeżdżą do Szwajcarii cyklicznie i nigdy nic im nie było.

Tak czy siak to jest loteria. Lepiej dmuchać na zimne i ten db killer gdzies w zipbagu mieć na wszelki wypadek.

[buba1340]

W przeciągu ostatniego miesiąca dwóch moich klientów miało problem, pierwszy miał DB killery w HV i zapłacił 200 zł , drugi się cudem ;-) wymigał. Kilka lat temu byłem na wycieczce w Belgii . Moto FXDWG na cichym HV 2W1, kolega na Wild Starze z pustymi Cobrami - żadnych problemów.

Nie jestem majętnym człowiekiem, dlatego dziś jadąc na taką wycieczkę zamontował bym OEM-y

pzdr Piotrek

[cxpeky63]

Przejechane 4300km. Trasa: Polska(krk) Słowacja - Węgry - Słowacja(autostradą) - Polska - Niemcy (autostradą) - Holandia (haga, rotterdam) - Belgia - Francja (autostradą do St Malo)
Bez żadnych problemów chociaż po Hadze jeździłem nocą.
Mam Big Radiusy 2 in 2 V&H ale z DB killerami od kilińskego i dodatkowo owinąłem tą watą wygłuszającą, i powiem że dobrze bo na trasie głośno było nawet w stoperach w uszach.
Dzięki za porady.
Szerokości

[slavo v2]

WITAM mam dylemat które wydechy wybrać ??? RASH short 625498 czy V&H shortshots 47219.

Kto miał lub ma Jak gadają ?

Dzięki za opinie.

Pozdrawiam