Skocz do zawartości

FZS 1000 problem z gaźnikiem


kamin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam - mam problem z jednym gaźnikiem ''kilofazera'' - po 2 sezonach wyjąłem gaźniki celem wyczyszczenia, nie robiłem tego pierwszy raz, ponieważ ponad 40 lat czyszczę i synchronizuję gaziory przy różnych swoich ''motórach'' sam i nigdy niczego nie zepsułem ;) Gaźniki były w miarę czyste, sprawdziłem czy trzymają zaworki paliwowe sprawdziłem ustawienie pływaków przedmuchałem dysze i kanały spężonym powietrzem i nie zmieniając ustawień gaźniki złożyłem. Problem jest taki że czwarty prawy skrajny cylinder nie pracuje na ssaniu. Po wyłączeniu ssania kolanko bardzo szybko się nagrzewa, silnik pracuje równo - gaźniki zsynchronizowałem - i nie przydusza się, świeca ma kolor kawy z mlekiem, po włączeniu ssania cylinder się wyłącza, świeca jest mokra. Te ''bolczyki'' od ssania pracują prawidłowo nie zacinają się wysuwają i chowają się bez zacięć, świece też zamieniałem, a nawet wkręciłem nową, hehe :) iskra jest bo strzela po uniesieniu fajki. Nie wyciągając gaziorów wyjąłem membranę z iglicą i sprawdziłem czy nie ma ''zonka'' regulacja składu mieszanki nic nie zmienia - nie mam już pomysła :)

Wiem że muszę wyciągnąć z powrotem gaźniki, ale co zacząć sprawdzać? miał może kto podobny problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam gaznikow kilofazera ale w moich starych Mikuni jedna z komor plywakowych ma zatkany malutki przelocik obsslugujacy ssanie, ktorego w zaden sposob nie dalo sie odblokowac i tez ten cylinder nie pali na ssaniu.

Potem pracuje idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak może być u mnie :) Gaźniki staram się robić czysto, ale zawsze jakiś syf mógł się wdmuchnąć, najbardziej drażni mnie to że przed czyszczeniem było lepiej niż teraz ;) Czasu mi teraz trochę brak, jak je wyciągnę to dobrze było by wiedzieć od czego zacząć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hey - zacząłem temat to i go kończę - problem z gaźnikiem rozwiązałem, moto hula jak dzikie :) Podczas czyszczenia wykręcałem dysze i przedmuchiwałem sprężonym powietrzem, przy 3 i 4 gaźniku przedmuchałem zamontowane bo już mi się nie chciało wykręcać i to był błąd. W dyszę ssania było coś wbite, wyglądało jak mały robal bo miękkie ;) Musiałem ja to wdmuchnąć, bo przed czyszczeniem moto pracowało prawidłowo. No to nauczyłem się że dysze trza wykręcać i sprawdzać drożność, kosztowało mnie to prawie dzień roboty i nerwy :) Motocykl może stać brudny, ale jak coś mechanicznie ''nie teges'' to mnie to strasznie wkurza... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nie gniewaj sie kolego Kamin, ale jak czytam takie posty to nie wiem co mysleć, 40 lat czyścisz "gaziory" a popełniasz podstawowe błędy, sprawdzasz iskrę przez podniesienie fajki??? przedmuchujesz gażnik bez wykręcenia dysz??? to może jeszcze sprawdz olej biorąc na palec krople i zmierz suwmiarką kiedy się "rozerwie" , kompletna porażka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie że masz rację :) - kompletna porażka... :) A teraz połóż rękę na serduchu i powiedz ale szczerze - nie odpie...liłeś nigdy żadnego numeru? :) Wpadka może właśnie dlatego że te 40 lat... pierwsze gaźniki omal się jęzorem nie lizało i sprawdzało po trzy razy czy dobrze złożone. Ale poradziłem sobie jak by co :) a ktoś co zaczyna będzie wiedział jak nie należy tego robić :)

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...