Skocz do zawartości

Solidny wygodny motocykl do 40 tys.


Rekomendowane odpowiedzi

Jak patrze na liste motocykli zalozyciela watku to naprawde juz niewiele tam brakuje. Polecam zrobic tournee po salonach i samemu ocenic co ci pasuje. Na jednej liscie stoja motocykle z waga 200-250kg. Prowadzenie tych maszyn to przepasc. Musisz to poczuc, tak samo roznie pracuja jednostki w tych motocyklach V2/R2/R3/R4/V4 - brakuje jeszcze singla i R6 ;)

Przejedz sie, polowe odrzucisz i bedzie latwiej doradzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wydaje mi sie, tylko wiem, bo nim jezdzilem.

 

:crossy:

Chyba szmatką w garażu :)

Akurat jak na taką kolubrynę to jest dość zwinny... Mała reakcja na wał, po winklach można pałować, hamulce dają radę... Akurat ten co miałem może był inny, bo to był jeden z pierwszej siódemki jaką dostały salony :P.

Edytowane przez rura_sn-n

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba szmatką w garażu :)

Akurat jak na taką kolubrynę to jest dość zwinny... Mała reakcja na wał, po winklach można pałować, hamulce dają radę... Akurat ten co miałem może był inny, bo to był jeden z pierwszej siódemki jaką dostały salony :P.

 

 

zwinny ? względem czego? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goldas, Elektra, bawary. Itp, itd. Zwinniejsze są tylko mniejsze konie jak Devile, czy jakieś suvopodobne jak Multistrada.

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba szmatką w garażu

 

Rura

 

To, ze Ty ta szmata w garazu, nie znaczy, ze inni rowniez. :icon_mrgreen:

 

Moze w Szczecinie trzeba najpierw komus doope wylizac aby dostac do jazdy testowej, u mnie w wiosce idziesz i dostajesz. Notabene moj szef mial ja w OSK moglem brac kiedy chcialem i ile chcialem,

 

Problem w tym, ze nie chcialem juz po pierwszej jezdzie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja latam tym (zawsze z trzema kuframi) wokol komina do pracy po miastach i oczywiscie w dalsze wypady,jednak nie latam autostradami i mimo tego nie powiem ze sprawia on mi problemy pod wzgledem gabarytow czy jego wagi.Jedynie daje sie odczuc jego mase przy wpychaniu do garazu,ale na to tez jest sposob :wink: wjezdzac do garazu :) .Na winklach (serpentynach ) tez nie zostaje w tyle.Lepiej mi sie nim po winklach lata jak jego lzejszym poprzednikiem sprint st 955i.Gdy by bylo inaczej zmienilbym poprostu na cos lepszego,jednak w moim przypadku nie mam takiej potrzeby.

Edytowane przez Taurus 61
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba szmatką w garażu

 

Rura

 

To, ze Ty ta szmata w garazu, nie znaczy, ze inni rowniez. :icon_mrgreen:

 

Moze w Szczecinie trzeba najpierw komus doope wylizac aby dostac do jazdy testowej, u mnie w wiosce idziesz i dostajesz. Notabene moj szef mial ja w OSK moglem brac kiedy chcialem i ile chcialem,

 

Problem w tym, ze nie chcialem juz po pierwszej jezdzie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Powiedz mi jesteś tak głupi, czy tylko udajesz?

To, że miałem motocykl jeden z pierwszych jaki był w Polsce, nie oznacza, że była to testówka.

Czyli nic na nim nie przejechałeś, za to sobie pooglądałeś motocykl szefa i masz o nim już wyrobioną opinię.. gratuluję...

A dupę to możesz sobie lizać germanom skoro masz takie hobby...

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...