Skocz do zawartości

luz wału w małym silniku 2T z podkaszarki


michoa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam

Pacjent to silnik 28ccm konstrukcyjnie jak od podkaszarki ( gaźnik bezpływakowy , pozatym w sumie prosty 2T symetryk ) z autka na pilot. Pacjent zmarł w trakcie chłosty na żwirowni , po rozbiórce na pojedyncze śrubki okazało się że stoi jedno z łożysk wału ( zwykłe łożyska kulowe , jednostronnie kryte blachą , bodajrze 6003 jak dobrze pamiętam ) Łożyska wymieniłem na nowe z NTN , nowe simmeringi poskładałem całość do kupy no i za członka nie pali :( Po próbach odpalenia świeca jest zalana , iskra jest( w tym silniku podobno nie ma możliwości regulacji wyprzedzenia zapłonu ) , filtr powietrza czysty ( próbowałem bez ) , nie mam niestety miernika kompresji( pasującego bo mam na ,,duże świece '' próbowałem zrobić przejsciówkę ale nie działa :D ) ale kompresja raczej nagle nie mogła spaść do zera bo układ tłok-cylinder organoleptycznie wygląda ok ( pierścien jest jeden , jest cały , tłok wygląda ok , cylinder także śladów zatarcia nie ma ) luzu na dolnym łożysku korby nie ma , simmeringi nowe i on nic -kompletne zero odzewu nawet na samostarcie, zalana świeca i tyle ani kich ani prych nawet z wydechu nie śmierdzi spalonym paliwem po długim szarpaniu.......Nie chce próbować wiertarkami wkrętarkami bo rozwaliłem od tego 2 wiertarki :D

 

No i co mi się rzuca w oczy -dla mnie to jest awaria ale nigdy w życiu czegoś takiego nie remontowałem więc spytam

tu jest zdjęcie

https://www.bikepics.com/pictures/2755618/

jak złapię za sprzęgło( patrząc na to zdjęcie to z prawej jest sprzęgło odśrodkowe ) to mogę ruszyć wałem prawo lewo 2mm -to jest luz który wynika z tego że wał korbowy w łożyska ,,wpada'' tzn wsuwa się bez żadnego oporu.......Dla mnie taka sytuacja nie jest normalna w motocyklu prawie zawsze przynajmniej jedno łożysko trzeba grzać żeby wsunąć wał i wał w nim siedzi na sztywno a tutaj w obu łożyskach wał ,,pływa'' dla mnie to oznaka zniszczonych czopów wału korbowego( startych za mocno, co mogłoby mieć miejsce ) i wał w zasadzie do śmieci( albo jakieś druciarskie naprawy ) ale kumpel mechanik mówi że tym się nie przejmować -to jak to w końcu jest tak ma być czy nie :D ? Przecież na logikę jak ten wał lata prawo lewo 2mm to i zapłon się przestawia( bo magneto raz dalej raz bliżej ) i korba ukosuje -tak ma być ?

Nie wiem czy dalej szukać kombinować , czy to jest przyczyna niepalenia i będe zmuszony to wyrzucić do śmieci ( nie dostanę wału ) albo kombinować z jakaś druciarnią ( podkładki ? ) :(

 

Z góry dzięki za wasze sugestie czy tak ma być czy nie.....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam na półce jakiś 2t od podkaszarki i są luzy ale sprężanie ma takie że zrywa linkę szarpaka i lubi nawet odbić, pali z pierwszego mocniejszego szarpnięcia, po odpaleniu nic niepojącego nie słychać

tylko kurna sprzęgła nie mam żeby to do hulajnogi zamontować

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja już wymiękam co mu dolega :mad: Czyli ten luz wału jest normalny........

 

Nagle zgasł myślałem że łożysko , a tu wuj wie co.......

On nic kompletnie się nie odzywa to na chłopski rozum wskazuje na jakąś awarię zapłonu , ale iskra jest , świece podmieniłem w ciemno i dalej lipa , nawet na samostarcie nie chce nawet kichnąć pierdnąć tak jakby w ogóle iskry nie było ( naprawiłem wiele 2T i jakby nie był wyregulowany jaką by nie miał awarie zawsze na samostarcie chociaż da oznak życia , strzeli , pierdnie , zrobi 2 obroty wału , nawet miałem taki co miał kompresji 4 bary i za wuj nie chciał zapalić a na samostarcie chwilkę przekręcił ) nie wiem już sam jak bede w garażu będe dalej się mordował w ciemno może manometr zdobęde......

 

 

 

enduro

http://allegro.pl/kielich-sprzegla-do-kos-i-podkaszarek-walek-naped-i5637722255.html

http://allegro.pl/sprzeglo-podkaszarka-kosa-nac-victus-bc-byg-43-i5614915338.html

i jedziesz :D

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam na półce jakiś 2t od podkaszarki i są luzy ale sprężanie ma takie że zrywa linkę szarpaka i lubi nawet odbić, pali z pierwszego mocniejszego szarpnięcia, po odpaleniu nic niepojącego nie słychać

tylko kurna sprzęgła nie mam żeby to do hulajnogi zamontować

Do wyboru do koloru:

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=sprz%C4%99g%C5%82o+od%C5%9Brodkowe&bmatch=s0-aut-1-4-0827

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Michoa pokaz ten pojazd :D

 

 

 

ile to kosztuje?

 

sam silnik 200

http://allegro.pl/silnik-do-podkaszarek-spalinowych-john-gardener-i5191261711.html

:D Nie pasuje sprzęgło i rozstaw śrub od strony sprzęgła i trzebaby rzeźbić tak bym chyba już wywiesił białą flagę i kupił nowy , z drugiej strony jedzie mi po ambicji że takie proste gówno a nie potrafię go uruchomić :D

 

ja za autko dałem 500 , radio 110 , potem mi tryby wymemłał plastikowe i tokarz za 2 tryby z alu zawołał 100 zł ( po 2 bakach paliwa też już są prawie okrągłe :D ) i pewnie jeszcze coś się znajdzie ale fajna zabawa uważam że warto -nie zapie**ala to jak te w skali 1:10 na nitrometanolu ale 5l paliwa kosztuje 25 zł a nie 70 :D 1l paliwa na godzine łyka , czyli w sumie na godziny to jak kibel wychodzi taniej się nie da :D

 

a silnik w puzzlach wygląda tak

2407b358f30d1134.jpg

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelniacze nowe oczywiście , połówki karterów nie mam 100% pewności że szczelne bo w sumie nie wiem jak to sprawdzić :D składałem na masę uszczelniająca reinza bo uszczelka między karterami do tego jest nie do dostania ( ciężko nawet zidentyfikować producenta silnika , sprzegło jest identyk jak to http://allegro.pl/sprzeglo-odsrodkowe-do-kosy-stalowe-kosa-23cc-26cc-i5616038240.html ale mój silnik ma 28ccm , wybite na cylindrze SMK i inne części od silników WLBC , BC 260 - 230 nie pasują )

Podlewać nie ma sensu bo on ma ciągle zalaną świecę nawet po kilku szarpnięciach :( wytrę ją do sucha wygrzeje w zapalarce gazowej włożę , szarpię nie ma efektu po chwili znowu jest zalana..........

 

PS sory za ten kolor wklejałem model silnika z allegro i tak się zrobiło

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

dobra

Podmieniłem w ciemno cewkę zapłonową -na starej była iskra ale mała na tej jest większa ......

Na nowej przy ostrym szarpaniu nawet coś tam pyrka( jak jest zimny to nawet zrobi prrr na ssaniu , ale wyłaczam ssanie i powinien zapalić a on nic ) , udało mi się go zapalić mordując go wiertarką znowu ale poszło to bardzo opornie ( z 40 sek non stop kręciłem ) i jak zapali to działa -chodzi chyba normalnie reaguje na gaz , na moje ma sporo za wysokie obroty jałowe ale działa...........problem w tym że jak go zgaszę guzikiem to już go raczej nie odpalę nawet wiertarką :( potem ostygnie i znowu po bardzo długim mordowaniu zapali , chodzi do zgaszenia.........

 

Nie wiem tam można regulować przerwę między cewkomodułostatorem a magnetem i pewnie na tym polega regulacja zapłonu , serwisówka do tego silnika jest nie do dostania , oznaczeń brak może ktoś wie jaka mniej więcej przerwa jest w piłach czy podkaszarkach ( taka cewkomodułostator pasuje wymiarami itp i taką kupiłem http://allegro.pl/cewka-zaplonowa-nac-sps-01-30-sps-01-38-sps-01-38z-i5627121581.html ) i tym bym się sugerował ? Czy gaźnik w ciemno wymienić ? wydaje się że wszystko z nim ok , no ale zapala raz na milion , zawsze jak nie zapali świeca jest zalana.........

 

wiecie co jest dziwne ? świeca jest mokra ale jak wezmę do niej zapalaczkę do gazu i podam płomień to ona się nie zapala :blink: a jak zamoczę tą samą świecę w paliwie z baku to jara się jak podbity gród w średniowieczu ....

nie wiem myślałem że to olej z filtra powietrza bo nasączyłem ale zdjąłem filtr i bez filtra powietrza też nie pali i też świeca mokra , i tak myślę bo

 

kupiłem do tego łożyska obustronnie kryte , zlikwidowałem jedno krycie i tak założyłem ( oryginalne były jednostronnie kryte i smarowała je mieszanka ) i one jak każde nowe łożysko kryte były w smarze i się zastanawiałem czy je myć czy nie i nie umyłem , możliwe że smar rozpuszcza się w paliwie i czyni je niepalnym i stąd te cyrki ? pruć to i wymyć je do sucha ? jest sens ? aż tak niepalny smar byłby ? silnik jak zapali z wiertarki to chodzi normalnie nie dymi itp tylko że zapala raz na milion....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlej benzyny czystej do komory korbowej do pełna, niech się rozmoczy i wylej co cudo. (będzie do kibla) Spróbuj rozpalić na czystej benzynie. Nic mu nie będzie od paru sekund. Jak będzie chodzić normalnie to znaczy że usyfione było. Gaźnikiem kręciłeś? Jeszcze można spróbować szarpnąć raz czy dwa z zasłoniętym łapą gaźnikiem, najwyżej zalejesz. A potem bez ssania na pełnym gazie szarpać.

Gaźnik na licencji weber? Ma regulację niskich i wysokich obrotów? (nowy weber chyba ze 3 stówy kosztuje)

Ile razy rozbierałem takie małe silniki 2t cewkę przykręcałem po prostu na swoje miejsce i chodziło bez problemu.

Mogłeś złapać nieszczelność na połączeniu gaźnik cylinder. Masz króciec między gaźnikiem a cylindrem ? Na foto nie widać.

A może po prostu gaźnik masz do góry nogami przykręcony. :D

Słabo że tylko jedno krycie z łożysk zdjąłeś, teraz uszczelniacze będą latać bez wazeliny.

Ja w sumie zwykle chociaż patyczkiem wybierałem smar z łożysk, i kapnęło się kroplę oleju na wianek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile to moczyć ? za długo też źle bo paliwo odparuje i zostanie wsio , z 3h ?

 

Gaźnik tam ma 2 regulacje , ale nie kręce zgasło tak nagle i od tego czasu jest problem więc to raczej nie któraś śruba....

Gaźnik cylinder jest plastikowy adapter może faktycznie gdzieś pękł albo coś , ale teraz zanim go nie odpalę tego nie sprawdzę .....

 

Nieee gaźnik dobrze przykręcony tak jak był wcześniej działało :D

 

Łożyska w nim tamte które zabiłem były od strony simmeringów kryte więc tak samo złożyłem :D

Ja nic nie wybrałem......

 

Zrobię to płukanie komory korbowej jak radzisz mistrzu bo lepsze to niż rozkręcać to znowu na części pierwsze , zobaczymy z ciekawości jak się pali to co zleje czy ten smar ma aż taki wpływ bo mówie to że mokrej świecy nie idzie zapalić zapalaczką do gazu to dla mnie archiwum X :D Możesz ją grzać otwartym ogniem na chama zrobi się gorąca ale wciąż jest mokra conajwyżej dym leci jakby się tliła taki ,,niepalny'' jest przekładniowy hipol którym nasączyłem filtr powietrza , ale bez filtra powietrza też nie pali , chyba że tak dużo go zassał do komory korbowej i teraz odbija się czkawką.....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź uszczelki między gaźnikiem a tym króćcem i między króćcem a cylindrem. Być może taki mały kanalik prowadzący z gaźnika do komory korbowej jest niedrożny albo coś się przesunęło, albo jest nieszczelny. I tyle pamiętam z problemów przy tych silniczkach :P

Edytowane przez Żurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w gaźniku masz regulację od niskich L i wysokich-roboczych obrotów H + obroty

teraz jak sobie przypominam to w chińskiej pile miałem podobny objaw po 2-3 miesiącach i za nic nie mogłem jej wyregulować, była gwarancja to poszła na serwis, wymienili gaźnik na nowy i do teraz mam spokój więc może spróbuj z gaźnikiem

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

kurde nie mam za bardzo kasy bywać na garązu więc idzie to powoli :D

Wymyłem wszystko benzyną jak żurek mówi , wylałem i nic zaraz będę szukał chyba zbliżonego gaźnika ......

 

w ogóle powiedzcie mi jedną rzecz -tam ten wciskany bąbelek gdzie jest paliwo robi za komorę pływakową ? znaczy silnik w trakcie pracy bierze z niego sobie paliwo czy musi być podłączony do baku non stop ? bo widzę w chińskich gaźnikach tego nie ma....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...