zakup ducata, ogłoszenie

[jannikiel]

Yuby fajny klasyk,do jazdy lub do kolekcji, tylko ta cena....można nowego Ducati Scramblera kupić :-)

Oczywiście gdyby było mnie stać już brałbym, bo moto znane i właściciel ogarnięty :lalag:

 

Pozdr. J-999 ( zostaje :icon_razz: )

[jannikiel]

Żeby podtrzymać wątek pozostania mych 999 w domciu...

 

 

 

:icon_mrgreen: :notworthy:

[jannikiel]

A dzisiaj popełniłem 999 fajną traskę do Gizycka ( na Motocross- startuje bratanek) i z powrotem...Z Jedwabnego, przez Stawiski i Szczuczyn, potem Biała Piska, Drygały, tam musiałem zboczyć z trasy- kierunek Bemowo Piskie, i Orzysz, potem z Orzysza kierunek Mikołajki, ale po drodze, gdzieś 9 km przed Mikołajkami skręt w prawo na Giżycko, przez Prażmowo, okazało się że na tej drodze mijnąłem jadącego szybko ( taka jak ja), Ducati nie wiem, czy 999 czy 749- ale owiewki wskazywały na 2005 wzwyż, muślałem, że to Bodzio-Groszek, ale się okazało, że to nie on... czyżby jakieś nieznane Ducati 749/999 śmigalo w tamtych okolicach???

Zakręty tej trasy Prażmowskiej są fajne, niesamowicie pokręcone i niestety nieco niebezpieczne, bo duzo miejscowości po drodze...tak się zachwycałem tymi zakretasami, że rachu ciachy i już w Giżycku, dojechałem na pole motocrossowe i na wjeździe czekał na mnie mój brat i bratanek Max- który startuje w 85 ccm...

No cóż chłopakowi wysypał się KTM< musiał startować na pożyczonym motocyklu, i tak dobrze, że udało się uciułać pkt.

W drugim biegu chłopak, tak się rozkręcił, że zaczął robić 2 czas, mało mniej niż F. Bukowicz...

No cóż obejrzało się podarło się mordę i czas było wracać... Po drodze jechałem w większości po mokrym i ciężko było nie robić uślizgów koła... a taki konkretny to wiadomo czym może się skończyć, doturlałem się w końcu z powrotem do Jedwabnego, wsiadłem w blaszankę i sruuu do domu...

Pozdr. J-999

[jannikiel]