Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dyna 1450 to do była 2006. Tylko, że w 2006 wyszła na 6-cio biegowej skrzyni... następnym razem podaj rocznik...

Różowy glut to NAJPRAWDOPODOBNIEJ olej przekładniowy firmy Red Line 75W140.

W paru sprzętach go już spotkałem, nawet u użytkowników tego forum.

Red Line Ci syfu nie narobi, ale wg mnie jest on za gęsty na nasz klimat więc wymiana na 80 lub 90 wskazana.

Jakość AMS'a się na tyle zmieniła, ze wycofałem go ze swojego warsztatu.

Można powiedzieć, że od jakichs dwóch lat - mała rewolucja olejowa w naszym warsztacie, choć słowo "rewolucja" jest chyba w tym przypadku nadużyciem.

Mocno zrewidowaliśmy wachlarz olejów i pomimo, ze możemy zaoferować w sprzedaży około 6-ciu różnych firm to sam warsztat faktycznie korzysta tylko z dwóch.

Mamy dostepnosć do olejów Rev Tech, Midland, Red Line, AMS Oil, Spectro, Mobil.

Motul był u nas w latach 90- tych, od około 15 lat ma zakaz wjazdu.

Na wiosnę trzeci olej być może wjedzie na naszą półkę, ale czeka go jeszcze parę testów.

 

Wszystkie O-ringi do korków takie same w roczniku 2006 - nr OEM 11105 

W starszych modelach - 2 sztuki nr OEM 11105 i jedna sztuka nr OEM 11324 do korka sprzęgła

 

W razie pytań zapraszam do kontaktu:

https://harley-parts.pl/

 

Pozdrawiam FIS

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, FIS napisał:

Motul był u nas w latach 90- tych, od około 15 lat ma zakaz wjazdu.

Mógłbyś rozwinąć trochę temat? To tylko o HD chodzi, czy ogólnie?
Dla mnie Motul jest najpewniejszy jeśli chodzi o "japonię", ale właśnie słyszy się wiele różnych opinii. Czy tak duża rozbieżność opinii nie jest jednak spowodowana źródłem  pochodzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabokow - jeśli chodzi o mnie, to ja robię praktycznie tylko HD - teraz.

W latach 90-tych robiłem Japonie, bombardiery, zabytkowe "beemki"  lałem Motula i Mobila... wtedy.

Dziś wg mnie Mobil i Motul są robione na rynek wschodni inne niż na zachodni a do tego są podrabiane (ponoć).

Istnieje DUŻA różnica w Mobilu i Motulu kupionym w PL a na zachodzie.

Uważam, że jak lać te oleje to należałoby je kupować np. we Francji, a nie w hurtowni w PL.

O podróbkach nie wspomnę:

https://motovoyager.net/najnowsze/jak-rozpoznac-podrobiony-olej-silnikowy-motul-fake-vs-oryginal/

Ale zostawmy podróbki może i nie zajmujmy się tym, bo gówno burza zrobi się niepotrzebna, a ja nikogo za rekę nie złapałem.

Oleje które ja stosuję od lat, kupowane są przeze mnie tylko od sprawdzonych dostawców i są na tyle niszowymi markami, że nikt nie kwapi się je podrabiać, a ja nie mam ochoty i czasu śledzić każdej dostawy i węszyć spisku. Od lat nie zmieniło się w ich wyglądzie praktycznie nic po za butelką. Mam kontakt z producentem, zmiany na butelkach potwierdzamy u źródła.

Nie twierdzę, że mam absolutną rację, bo nie mam labolatorium w domu, jest więc to moje subiektywne zdanie, odczucie i moja wewnętrzna ostrożność do pakowania się w niepotrzebne kłopoty - robię remonty silników do Harleya, więc ważne jest dla mnie co jest zalane, bo jak coś się pozaciera to musze być pewny jakości oleju.

Pamiętam jak lałem Motula w latach 90-tych do silnikow np. Hondy i wyglądał on inaczej, wtedy był fajny...

Podobnie z AMS Oilem - tez wcześniej był fajny... potem zmienili butelkę (czy tylko etykietę??)  i olej w niej przy okazji. 😁

  • Dzięki! 1

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć nie do HD ale midland (dawniej quaker state) to moja najlepsza marka a drugi olej, który cenię to ravenol, potem mobil, liqui molly, meguin.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.11.2021 o 11:21, FIS napisał:

Dyna 1450 to do była 2006. Tylko, że w 2006 wyszła na 6-cio biegowej skrzyni... następnym razem podaj rocznik...

Różowy glut to NAJPRAWDOPODOBNIEJ olej przekładniowy firmy Red Line 75W140.

W paru sprzętach go już spotkałem, nawet u użytkowników tego forum.

Red Line Ci syfu nie narobi, ale wg mnie jest on za gęsty na nasz klimat więc wymiana na 80 lub 90 wskazana.

Jakość AMS'a się na tyle zmieniła, ze wycofałem go ze swojego warsztatu.

Można powiedzieć, że od jakichs dwóch lat - mała rewolucja olejowa w naszym warsztacie, choć słowo "rewolucja" jest chyba w tym przypadku nadużyciem.

Mocno zrewidowaliśmy wachlarz olejów i pomimo, ze możemy zaoferować w sprzedaży około 6-ciu różnych firm to sam warsztat faktycznie korzysta tylko z dwóch.

Mamy dostepnosć do olejów Rev Tech, Midland, Red Line, AMS Oil, Spectro, Mobil.

Motul był u nas w latach 90- tych, od około 15 lat ma zakaz wjazdu.

Na wiosnę trzeci olej być może wjedzie na naszą półkę, ale czeka go jeszcze parę testów.

 

Wszystkie O-ringi do korków takie same w roczniku 2006 - nr OEM 11105 

W starszych modelach - 2 sztuki nr OEM 11105 i jedna sztuka nr OEM 11324 do korka sprzęgła

 

W razie pytań zapraszam do kontaktu:

https://harley-parts.pl/

 

Pozdrawiam FIS

Dziękuję za odpowiedź - moja Dyna jest z 2004 roku choć użytkuję okazjonalnie także Elektrę mojego brata z 2003 (z tym samym silnikiem i skrzynią jak mniemam)  więc informacje będą przydatne do serwisu także tej maszyny. Mam nadzieję że AMS będzie się sprawował dobrze - kupiłem zestaw z filtrem AMS jednak bez O-ringu no i ciekaw jestem jak biegi będą wchodzić bo obecnie czasami muszę się biegu jałowego na światłach trochę naszukać - co jest trochę upierdliwy zwłaszcza wtedy jak chcesz się lewą ręką po tyłku podrapać... 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam jeszcze jedno pytanie w temacie różowego oleju Red Line (lub innego) ... Mianowicie mam mały wyciek takowego oleju jednak jest on dość rzadki więc na przekładnia raczej nie wygląda... Miejsce wycieku jest pomiędzy sprzęgłem a misą olejową - mam nadzieje że w miarę dobrze je określiłem...  niestety nie mogę wstawić zdjęcia - będę musiał nad tym popracować. Po wytarciu do sucha i przejechaniu wczoraj ok 60 mil wyciek nie jest wielki ale po ostatniej wycieczce jakieś 150mil już trochę oleju się zebrało - co prawda nie kapie na podłogę w garażu ale jest co wybierać. Więc pytanie brzmi czy jest to powód do zmartwień i jak wyciek zlikwidować przed wiosenną wymianą olejów??? Dzięki za odpowiedź... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjecia wstawiasz na serwis zdjeciowy polski czy zagraniczny i dajesz tutaj link, w ten sposob pokazuja sie w postach. Poza tym naucz sie zrzucac na luz dojezdzajac do skrzyzowania gdy kola moto sie jeszcze obracaja, Nawt jesli przelecisz na jedynke zrucajac z dwojki to masz czas wrzucic go z jedynki przed stanieciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zdjęć to nadal próbuję... Może się uda - używam tylko telefonu (komputera,  choć pewnie trudno w to uwierzyć nie używam - poza robotą - i jest mi z tym dobrze 👍). Co do techniki jazdy to przed zatrzymaniem redukuję biegi w sposób raczej delikatny - staram się oszczędzać skrzynie i sprzęgło... Interesuje mnie co to za olej i skąd się bierze??? Wyciek jak pisałem jest pomiędzy sprzęgłem a misą olejową (obok koła pasowego) więc; nie jest to olej silnikowy bo tam mam AMS Oil 20w50 o innym kolorze, raczej nie jest to olej ze skrzyni bo jak by się tam miał znaleźć??? A poza tym jest rzadki jak wspomniany 20w50 a nie jak gesty olej przekładniowy... Pozostaje więc sprzęgło drogą eliminacji 😬 mechanikiem nie jestem - tak sobie to rozkminiam... 😉 

A tak sprawa ma się na zdjęciach... 

Dziękuję za pomoc 

 

SAVE_20211117_232605.jpeg

SAVE_20211117_232614.jpeg

SAVE_20211117_232623.jpeg

SAVE_20211117_232631.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście chcę zlikwidować ten wyciek ponieważ zdaje sobie sprawę że ten na razie niewielki wyciek z czasem się powiększy. Chciałbym więc wysondować - za sprawą bardziej ogarniętych w temacie kolegów - co to? Skąd to? I jak to naprawić (czytaj orientacyjny koszt naprawy w warsztacie bo mój garaż to dobry do picowania i odbicia browara jest 🙂). Poza tym nie ma chyba sensu lać nowego oleju skoro do uszczelnienia trzeba go będzie zlać... 

Dzięki za sugestie 👍

Edytowane przez SlyWhite
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...