Dylemat FZS 1000, SV 1000S czy Bandit 1200s

[Buber]

Tu akurat opinie się różnią. Na forach Fazera piszą że gaźnikowy dobrze ustawiony jest elastyczniejszy w obrotach niż ten na wtrysku. No i jak się nie boisz, to sam wszystko zrobisz,

Ale jest inna kwestia, nie poruszona wyżej. Mianowicie chłodzenie. Starszy bandit to olejak a Fazer jest chłodzony cieczą. Kiedyś całą zimę do roboty jeździłem moją Hondzią (olejak) i jej zaszkodziło. Więc tutaj lubię chłodzenie cieczą.

 

Są fajne kity w stanach do poprawy charakterystyki momentu (iglice i dysze do gaźników).

 

Ale suma sumarum pomiędzy Banditem a Fazerem to jest kwestia gustu i przyzwyczajenia. Osobiście lubię bardziej Yamahę.. może dlatego że fajne gitary robią? ;)

[Ziben]

Nie moge dac odpowiedzi na temat tych motocykli ale z uwagi ze tez biore je pod uwage w tej chwili planowanego, nowego zakupy. Dorzuce jeszcze dwa pojazdy - wspomniany juz Triumph Sprint ST(nie GT) 1050 oraz VFR800.

Prosil bym o jakies wasze opinie i uwagi.

Motocykl do miasta na dojazdy do pracy, plus trasy... duzo malych, kilka duzych az nawet nad cieple morze. Elastyczne, malo awaryjne, ekonomiczne?

 

Dodatkowo jak ktos moze mi potwierdzic lub zdementowac moje ponizsze pytania:

 

Fz1- wpada w shimmy przy ostrym wyjsciu z zakretu? Jest dziura w oddawaniu mocy? Ktos ma amora skretu i czy pomogl? Trasa ponad 600km jednego dnia pozwala jeszcze chodzic? Dziurawe drogi katorga przez twarde zawieszenie?

 

Vfr 800 - jak z vtec w rocznikach 2002-2006 - szarpie mocno po 6500obr? Jak z waga i promieniem skretu na parkingach? Ile to w koncu pali?

 

SV1000 - dluzsza trasa(600) da sie zyc pozniej czy tylko lozko w glowie? Ile to w koncu pali? Jak z serwisem, czytalem ze drogo!

 

Dodatkowo śliniak290 czy moglbys napisac mi wiecej o Twoich uwagach na temat GT?

[KLAUDIUSZ]

Tak jak Gumiś śmigałem Banditem tylko ze 1250 SA ...... fajna maszyna, niezawodna, wygodna ale ......... no właśnie ale ....... brakuje jej pazura, nudna, poza tym maxymalna prędkość niska i nie ma rezerwy mocy, która wtedy myślałem że da mi komfort bo teraz to "emeryten party" :D

[Limo]

Przejedź się Triumphem zanim podejmiesz decyzję.

[Buber]

Przejedź się Triumphem zanim podejmiesz decyzję.

True, true, co prawda jeździłem tylko Speed tryplem (golas) ale silnik miodzioooooo... charakterystyka bombowa. No ale po to właśnie są 3 cylindry :D

[Limo]

To ten sam silnik co w Sprincie i Daytonie. Można sobie wybrać czy bardziej się lubi pozycję sportową czy turystyczną.

[Buber]

I do tego jest to jednostka dopracowana, bo teraz to już chyba trzecia generacja, więc spoko działa. Tylko że części do tryplów są strasznie drogie.... wiem, bo kumplowi na jego tryplu wykonałem paciaka na parkingu (ten wieeelki promień skrętu.. :( ) i byłem raczej niemile zaskoczony cenami banalnych elementów jak klamka, czy pedał hamulca...

[Macjek]

Jak triumph to może tiger? Może niełatwo będzie cos w budżecie znaleźć, ale to bardzo solidny sprzęt i daje dużo frajdy przy objezdzaniu sportow. Bardzo dobre moto na gorsze i lepsze drogi, silnik to dzieło sztuki a pozycja idealna na cały dzień w siodle.

M.

[artur123]

Witam.

Ja tez miałem podobny problem, jezdziłem fazerem 600 , chciałem 1000 pózniej bandita ale z całkiem innej beczki dosiadłem TDM 900. musze powiedziec ze jazda super, zona zadowolona. tylko te dwa gary troszke szarpały- zmiana napedu rozwiazała problem.

Pozdrawiam

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez artur123

[Ziben]

Dzieki za info Panowie! :)

Tiger odpada. Wymarzona wersja 800 bedzie w przyszlosci ale najpierw nauka jazdy w off i nabieranie doswiadczenia polykajac setki na asfalcie ;)

Limo co chcesz mi przekazac? Ze sie przejade i odkocham?

Nie ukrywam, Triumph moj faworyt... wyglad, silnik, osiagi, opinie... to taka vfr od Brytoli ;)

 

Pytanie dodatkowe czy jest to sens by brac Sprinta zamiast VFR. Ten sam rocznik (od 2002) jest na korzysc Hondy - cena i wyposazenie typu ABS. Vfr okolo 15, za to samo w Sprincie musze dac 17-18. Jezdzil ktos? Warto?

Nie chce utopic kasy...

[Limo]

Nie, wręcz odwrotnie. VFR ma się nijak do Sprinta. Tam gdzie VFR się dusi i krztusi to Sprint już ciągnie równym cugiem i tak do czerwonego pola.

[Ziben]

Limo dzieki! Miod na moje uszy :) wiesz moze jak z tym spalaniem i promieniem skretu przy 20km/h? Nie znalazlem mniej niz 7,5l i ciagle marudzenie za nawracanie przy spacerowej predkosci to czasami na 3 razy bo promien skretu za duzy. :(

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Ziben

[Limo]

Myślę, że to kwestia wyczucia motocykla i odpowiednia technika. Wbrew pozorom wolne nawroty to nie jest prosta rzecz i wymaga nauczenia się. A co do spalania to niestety taka charakterystyka silnika. Ta moc nie bierze się znikąd.