Skocz do zawartości

porównanie - problem z wyborem pierwszego motorka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Przymierzam się do zakupu pierwszego motoru - prawo jazdy kat. A mam od 3 lat, ale jakoś nie było okazji zrobić tego wcześniej.

Interesują mnie motorki o pojemności od 250cc do 500/600cc - pojemność nie będzie dla mnie problemem, jeszcze jako totalny dzieciak z kartą motorowerową ojciec kupił mi jincheng knight - dość ciężki 50cc motorek, ale jego wygląd nic a nic nie zdradzał, że ma tylko 50cc. Przez niego spodobały mi się tego typu chopperki i motory typu naked, ale także uczuliły mnie na awaryjność - praktycznie rok w rok po zimie którą spędzał na strychu (temperatura spadała max do 10 stopni C) psuła się elektryka, albo coś z silnikiem, albo gaźnikiem - ogólnie był dość awaryjny po zimie, nie wiem skąd....

Ważę 70kg i mam 175cm, ale często jeździłbym z pasażerem, więc liczmy 150kg.

 

Chcę na niego wydać 4-6 tysięcy.

 

Poszukałem trochę informacji, poczytałem i o to moje typy:

 

honda shadow, yamaha virago i dragstar - tu pytaniem jest opłacalność w moim zasięgu motory są 30letnie i nie wiem czy jest sens zakupywać takie już trochę dziadki, czy naprawy mnie nie pożrą - mam dopiero 21 lat i studiuję jeszcze 3 lata - na pracę nie mam czasu więc nie chciałbym rezygnować z czegoś kosztem napraw.

 

yamaha ybr 250 i honda cbf 250 - tu motorki są max 10 letnie, ale czy wystarczające? Mam na myśli czy, zbyt szybko mi się nie znudzą i nie będę chciał przesiąść się na 500cc.

 

Co z danej grupy wybrać, czy może zdecydować się na inny z podobnych które zaproponujecie?

 

Pozdrawiam

 

Edit Używać go chcę głównie lokalnie jako substytut samochodu bez bagażnika na krótsze wycieczki i dla przyjemności.

Edytowane przez wicked
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze motocykl to wydatki, nie łudź się że kupisz i pojeździsz kilka lat bez inwestycji. inna sprawa, że utrzymany i lepszej niż tania chińszczyzna marki sprzęt nie będzie się psuł na okrągło

po drugie zrobiłeś spory rozstrzał: stare choppery i dużo młodsze maluchy (250ccm) - w tych pierwszych będzie trudno coś znaleźć tanio a dobrze, w tych drugich na 2 osoby niestety należy przyjąć że będą słabowite. ALE dlaczego nie wziąłeś pod uwagę wersji pośredniej: nakedów średniej klasy? za te pieniądze mógłbyś już szukać np. gsf600, wydaje się że mógłby być dobrym wyborem, albo mniejszych gs500 czy er5 - te byłyby też nieco tańsze

po trzecie podałeś kwotę zakupu, ale czy ona dotyczy tylko motocykla, czy również musi wystarczyć na serwis (np. wymianę napędu, w zasadzie standard, albo/ i opon, bo u nas sprzedaje się sprzęty zużyte), albo co gorsza ubranie dla 1-2 osób? weź pod uwagę, że kilkaset (1000) złotych na osobę na kask i tanie nawet ciuchy to absolutne minimum

 

po czwarte: wiele wątpliwości rozwieje lektura podobnych tematów o zakupie pierwszego motocykla. zalecam poczytanie, wyszukiwarka po prawej u góry

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Chodziło mi bardziej o to by nie wyglądało to tak jak przy tamtym chińczyku - kupiliśmy 3 letni motor za połowę ceny nówki z salonu - za 3000 - co roku po zimie coś było nie tak i koszt takich napraw przekroczył za każdym razem minimum 500zł i to nie było z powodu zmęczenia części tylko jego nietrwałości.

2. Raczej głównie dlatego, że chopperki podobają mi się bardziej i naked było w odwodzie gdyby budżet 5tysięcy na dobry chopper nie pozwolił. Obejrzałem Twoje propozycje, za które dziękuję - er5 mi się spodobał i egzemplarze w tej cenie wyglądają dobrze.

3. Te 5000 to na sam motor

4. Przeczytałem całkiem sporo tematów tego typu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Za te pieniądze polecam "legendarnego" i "nieśmiertelnego" GSa (suzuki GS 500). Wybór na rynku jest ogromny, części tanie i dostępne, naprawy łatwe. Oczywiście zawsze istnieje możliwość trafienia tak zmęczonego egzemplarza, że będą kłopoty, ale jak podejdziesz do wyboru z głową i poradzisz się kogoś kto się zna to powinno być bajkowo.

Fajne też są Virago 535, ale droższe. Z tym mam własne doświadczenia, bo parę lat temu kupiliśmy taką dla mojego staruszka. Od razu po zakupie wymagała trochę uwagi (łożyska główki ramy, klocki, płyn hamulcowy, filtry, oleje (silnik, lagi i kardan), świece, regulacja zaworów i gaźników, uszczelniacze w lagach oraz oponki), ale teraz śmiga bez żadnego przypału. Po zimie odpala za max 2-gim razem, a spędza ten czas w nieogrzewanym, acz suchym garażu. Była jedna awaria: ścięło śruby na rotorze alternatora, trochę było zabawy z wydobyciem wszystkich resztek, ale się udało i śmiga jak ta lala. Po 2-óch sezonach wymieniliśmy też aku. Minusem tego motorka jest to że moim zdaniem w fabrycznym ustawieniu podnóżków (a takie właśnie ma opisywany przeze mnie egzemplarz) nie nadaje się dla ludzi o wzroście ponad 170 cm. Staruszkowi to nie przeszkadza, bo ma mniej:) Motocykl ma 22 lata.

 

Pozdrawiam... bierz GSa.

Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...