Skocz do zawartości

Zmiana przepisów kat. B kontra kat. A, 125ccm co wybrać


Rekomendowane odpowiedzi

Spoko,

 

bede musial przebolec :icon_mrgreen:

 

Wytlumacz lepiej skad sie on wziol lub co oznacza

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko,

 

bede musial przebolec :icon_mrgreen:

 

Wytlumacz lepiej skad sie on wziol lub co oznacza

 

:crossy:

 

Historia tego nicku wiąże się jeszcze za czasów szkolnych (gimnazjum) Miałem czarną koszulkę na której był właśnie napis "ksd" na całej jej powierzchni i właśnie od tamtej chwili używam ten nick (szkoda, że tutaj nie mogę). Wracając do tematu wątku to do Varadero 125ccm nie wiem czy moje 172/173cm (dokładnie musiałbym się mierzyć) będą wystarczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu wątku to do Varadero 125ccm nie wiem czy moje 172/173cm (dokładnie musiałbym się mierzyć) będą wystarczające.

Ja mam kapkę poniżej 170, trochę jeździłem viaderkiem i wystarczało bez problemu. Najwyżej będziesz musiał zmiękczyć zawieszenie z tyłu i obniżyć na lagach. Moim zdaniem nie ma lepszej 125 tki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kapkę poniżej 170, trochę jeździłem viaderkiem i wystarczało bez problemu. Najwyżej będziesz musiał zmiękczyć zawieszenie z tyłu i obniżyć na lagach. Moim zdaniem nie ma lepszej 125 tki.

 

No właśnie najlepiej będzie jak się człowiek przysiądzie i zobaczy jak się na nim czuję. Ogólnie najbardziej podobają mi się motocykle typu naked i takiego na pierwszym planie poszukuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No właśnie najlepiej będzie jak się człowiek przysiądzie i zobaczy jak się na nim czuję. Ogólnie najbardziej podobają mi się motocykle typu naked i takiego na pierwszym planie poszukuję.

No to kiepsko. Sensownego nakeda w 125 to ciężko będzie. Chyba jedynie CBFka....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz wątpliwości to na początek kup sobie jakiegoś przechodzonego chinola

bo w zasadzie każdy z nich to kopia jakiegoś japońca, a cena niewspółmierna.

Jeżdżę japońcem 850 w trasę, ale w teren wziąłem chinola jak na fotce i męczę go od roku

bez awarii. Pomijam że słaby, ale potencjalnie części w cenie zgrzewki browara.

Robiłem nim max po 500km dziennie (poważnie).

Kupisz coś w tej pojemności za 3 klocki za jakiś czas za tyle opchniesz.

post-58907-0-11121500-1514229773_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz wątpliwości to na początek kup sobie jakiegoś przechodzonego chinola

bo w zasadzie każdy z nich to kopia jakiegoś japońca, a cena niewspółmierna.

Jeżdżę japońcem 850 w trasę, ale w teren wziąłem chinola jak na fotce i męczę go od roku

bez awarii. Pomijam że słaby, ale potencjalnie części w cenie zgrzewki browara.

Robiłem nim max po 500km dziennie (poważnie).

Kupisz coś w tej pojemności za 3 klocki za jakiś czas za tyle opchniesz.

 

No wiadomo można kupić chinola i przejeździć wiele, sam miałem chiński skuter którym przejeździłem z 8tys kilometrów z jedyną awarią kranika zaraz po kupnie (nowy). Jak ktoś dba to i posłuży, jest wiele osób co się sprzeciwia chińskim wynalazkom ja złego słowa nie powiem bo nigdy mnie nie zawiódł w drodze.

 

Kiedyś myślałem nad jakimś supermoto tylko zawsze hamował mnie wzrost bo uważałem, że 172/3cm to za mało na taki sprzęt. Głównie jak nie do pracy do reszta tras będzie krótka i większość po mieście. A wy jak uważacie?

Edytowane przez KsDe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to kiepsko. Sensownego nakeda w 125 to ciężko będzie. Chyba jedynie CBFka....

 

Jest jeszcze coś fajnego i mało znanego, zwie się MZ RT 125. Świetny silnik, jak na 125 to daje radę. Miałem kiedyś MZ SM 125, ten sam silnik, licznikowo bez problemu bujała się do 120 km/h a do wrzucenia na gumę wystarczył zwykły strzał ze sprzęgła, bez gimnastyki z szarpaniem. Nie wiem jak teraz, kiedyś to była najmocniejsza 125 4T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze coś fajnego i mało znanego, zwie się MZ RT 125. Świetny silnik, jak na 125 to daje radę. Miałem kiedyś MZ SM 125, ten sam silnik, licznikowo bez problemu bujała się do 120 km/h a do wrzucenia na gumę wystarczył zwykły strzał ze sprzęgła, bez gimnastyki z szarpaniem. Nie wiem jak teraz, kiedyś to była najmocniejsza 125 4T.

Slyszałem o nim. Podobno rzeczywiście fajny. Problem tylko że jest kicha z częściami i drogie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze trochę czasu na zakup. więc przemyślę wszystkie możliwości. Chcąc nie chcąc to tylko 125ccm a w tej cenie również bym zrobił kategorie A2 i kupił coś większego. Mam o czym myśleć :)

 

Moim zdaniem jak najbardziej zrób A2 to Ci otworzy znacznie szersze możliwości. Szczególnie jak chcesz nakeda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...