VW golf 1.8 benzyna

[Dexster]

Siema. Jak sprawdzić czy pompa paliwowa sprawna?

 

A druga sprawa taka, że po zatankowaniu gazu do pełna i przejechaniu kilkuset metrów zaczął przerywać i zgasł. Od tej pory da się jechać tylko na benzynie, na gazie ani rusz. Nie słychać również 'cykania' przy pudli podczas przełączenia na gaz. Co mogło się popieprzyć?

 

Już raz tak było i winien był przełącznik gaz-benzyna. Wymieniłem i wróciło do normy. Może propozycje jak go sprawdzić?

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez Dexster

[Shinigami]

Otwierasz wlew do baku, przekręcasz kluczyk (nie odpalasz) i słuchasz. Cisza - pompa nie pracuje.

 

EDIT - Może pomoze

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez Shinigami

[lukasz-2211]

Jak nie "cyka" też pod maską to przełącznik jeśli masz instalację mieszalnikową - kumpel w passacie B3 to przerabiał niedawno - koszt chyba 30-50zł! Pompę najcześciej słychać...możesz również zdjąc przewód doprowadzajacy paliwo obok wtrysku i sprawdzić czy jest cisnienie.

[Dexster]

Przełącznik gazu jest dobry, jednak słychać "cykanie" w butli. Nawet nie zagada na gazie, jakby po przełączeniu iskry nie było, bądź nie podawał w ogóle gazu.

 

Na razie pal licho gaz, od tego jest gazownik.

 

Pompę paliwa słychać, auto odpali, ale zaraz zgaśnie, by jechać to po prostu trzeba dymać pedałem jak oszalony, może filtr paliwa jest zaje**ny? Do tego przy gazowaniu przy silniku słychać "dyszenie" jakby ciągnął lewe powietrze, ale ciężko to zlokalizować.

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez Dexster

[heniek128]

Cykanie ma być słychać pod maską przy reduktorze na elektrozaworze. Sprawdź bezpiecznik od gazu, przeczyść styki elektrozaworu i powinno chulać. Ew. trzeba będzie ten zawór wyminienić ale dopiero po upewnieniu się, że to na pewno on.

[Dexster]

Elektrozawór słychać, więc mniemam, że działa. Nie mogę zlokalizować tego bezpiecznika.

 

Ale skoro przełącznik gazu się świeci, elektrozawór słychać, to chyba bezpiecznik jest okej? Czy nie?

Edytowane 22 Grudnia 2013 przez Dexster

[Shinigami]

...

Pompę paliwa słychać, auto odpali, ale zaraz zgaśnie, by jechać to po prostu trzeba dymać pedałem jak oszalony, może filtr paliwa jest zaje**ny? Do tego przy gazowaniu przy silniku słychać "dyszenie" jakby ciągnął lewe powietrze, ale ciężko to zlokalizować.

 

Masz tam przepustnicę z obejściem (automatyczne sterowanie jałowymi obrotami) czy bez ?

[Dexster]

Nie wiem, tu masz zdjecie z internetu, ma identyczny silnik i również z taką instalacją LPG, może Ci to rozjaśni.

 

http://www.ogloszenia.dobremiasto.info/wp-content/uploads/classipress/sprzedam-vw-golf-iii-1072058173.jpg

[Żurek]

Co do tych problemów z benzyną to w moim Twingolu ( już zagazowanym) po założeniu instalacji też to zaczęło występować, przy niskich wariuje i niemal gaśnie, ewentualnie dusi się i nie wkręca i trzeba deptać jak w kancie. Ale w moim przypadku to przez zwężkę ( mikser gazu) i tafioną sondę lambda. (nie przepala wszystkiego|)

 

Nie wiem jak masz założony mikser od gazu. Nie wspominałeś że strzelał na gazie więc pewnie bardzo blisko kolektora.

Osobiście poszukał bym nieszczelności w dolocie, wszelkie podciśnienia, czy nawet odma. Przy jakiejkolwiek nieszczelności nie ruszy na lpg. A na bernzynie będą takie o właśnie jaja

[heniek128]

Czy nie ruszy to bym się kłócił. Kiedyś przejechałem 150km z dziurą wielkości palca na dolocie (na łączeniu blosa z gumową rurą od strony przelotu gazu do silnika)

Odpalał bez problemu, na niskich obrotach zamulał ale na wysokich jechał w miarę normalnie i jeszcze jako ciekawostkę mogę podać, że osiągnąłem nawet wtedy rekord niskiego spalania.

 

Zresztą w obecnym aucie też nie mam 100% szczelności a odpali na gazie nawet przy -20.

[Shinigami]

Jeśli dobrze zrozumiałem to problem ( nie sprecyzowałeś czy problemy występują tylko na G czy B albo G+B ) to nie możesz zostawić jałowych tylko musisz ciągle trzymać otwartą przepustnicę. Raz widziałem taki przypadek, w lexusie RX300 akurat ale rozchodziło się o to, że odpowiednik krokowca stanął dęba od nagaru i silnik nawet na manometrze wytwarzał podciśnienie, bo nie mógł nic zassać. U Ciebie być może jest to albo krokowiec pracuje jak mu się podoba i stąd kaszel.

To jest dość proste do sprawdzenia ale jeśli będzie wsio ok no to nie ma zmiłuj będziesz musiał najpierw ustalić czy nie ma problemów z benzyną np. wspomniany filtr a potem naprawiać gazownie, bo robiąc wszystko na raz nie ustalisz czy wina jest po stronie silnika czy instalacji.

 

 

Z tego co wyczytałem masz tam krokowca sterowanego przez ECU. Odłącz to sterowanie i sam otwórz przepustnicę albo w ogóle sprawdź czy pracuje.

[Dexster]

Problem jest taki, że na benzynie trzeba pompować pedałem by trzymał obroty i dało się ruszyć - tutaj obstawiam pompke paliwa, która nie daje rady, nie dbałem o te auto i jeździłem często bez benzyny, więc pewnie ona tu jest winowajcą. Jutro jeszcze sprawdzę szczelność dolotu, a następnie kupie używaną pompke paliwa i wymienie.

 

Z gazu w ogóle nie odpali. Coś z instalacją gazową, bo jechał normalnie i podczas jazdy zgasł.

Dziś zakupiłem pompę paliwa, włożyłem, lecz muszę kupić paliwo i naładować aku, jutro dam znać co i jak. Pompka kosztowała 80zł, lecz widzę, że przewody od pływaka są chyba urwane, zrobię zdjęcie i tutaj wstawie, może ktoś mi pomoże to przylutuje je gdzie trzeba.

[J.Pastor]

Dexster - to prosty silnik na monowtrysku, chyba RP albo jakaś pochodna. Te silniki dobrze znoszą gaz, nie powinieneś mieć problemów. Mogą być dwie pompy paliwa, w niektórych modelach były dwie. Zainwestuj kilka dych w manometr i zmierz ciśnienie, przyda się na zaś.

 

pzdr.

Edytowane 23 Grudnia 2013 przez J.Pastor

[Żurek]

Czy nie ruszy to bym się kłócił. Kiedyś przejechałem 150km z dziurą wielkości palca na dolocie (na łączeniu blosa z gumową rurą od strony przelotu gazu do silnika)

Odpalał bez problemu, na niskich obrotach zamulał ale na wysokich jechał w miarę normalnie i jeszcze jako ciekawostkę mogę podać, że osiągnąłem nawet wtedy rekord niskiego spalania.

 

Zresztą w obecnym aucie też nie mam 100% szczelności a odpali na gazie nawet przy -20.

 

No rożnie z tym jest.

[Dexster]

Pompka wymieniona, Golf śmiga na benzynie. Co z gazem okaże się w piątek jak pojadę go gazownika, ale wydaję mi się tak jak wy mówicie, zapewne, któryś zawór blokuje podanie gazu.