Skocz do zawartości

Bandit 1200 uszkodzony zawór ?


SintexRF
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

B12 1998r. olejak

Witam jak w temacie :/ . Wyjechaliśmy z kolegami na dalszą przejażdżkę , 100km od domu zrobiliśmy sobie krótką przerwę i z zamiarem jazdy dalej odpalamy -a tu ?! coś mi niemiłosiernie naparza z lewej strony silnika (pod pokrywą zaworową) . Nie ma mowy bym tego wcześniej nie słyszał. (Dodam że po regulacjach zaworów , chodził cicho w porównaniu z innymi bandziorami.)

Zwinąłem się do domu i jakieś 20 km przed celem pierwszy cylinder odmówił posłuszeństwa . Dziś rozebrałem pokrywę i moim oczom ukazała się luźno leżąca na bloku nakrętka wraz ze śrubą dociskową !!!. Okazało się że puściła chyba zawleczka przez co zawór ssący opadł i tak już sobie został . Zdjąłem sprężyny i za nic nie mogę wyciągnąć go wyżej - ale jak go mocno wciskam to wchodzi :( .

Wiem kaszana .. spróbowałem go wypchnąć tłokiem i dało radę .

Rozumiem że mam się szykować na przeszczep głowicy?

Jakim cudem zawleczka puściła ?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogięty zawór i dlatego go nie mogłeś wyciągnąć.

Głowica do zdjęcia i ciekawe jakiej biedy jeszcze narobił zawór z tłokiem.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz ?

a wie ktoś czy da radę zdjąć głowice bez wyjmowania całego silnika ?

Z resztą sobie poradzimy

 

 

Żaden zawodowy mechanik nie podejmie się takiej roboty bez wyjmowania silnika z ramy ale jak piszesz , że sobie poradzicie :biggrin: tylko nie zapomnij zajrzeć do miski olejowej aby poszukać kilku drobiazgów po tej awarii

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panie Piotrze zadałem po prostu pytanie , planuję wymienić całą głowicę . Tak , zdjąłem miskę i nie znalazłem opiłków czy innych nie pożądanych przedmiotów. Miejsce mamy , sprzęt również .

Koszt silnika w nieznanym stanie - 2000 do regulacji .

No wiem że nie daję zarabiać mechanikom .. lepiej rozwijać swoje umiejętności w ten sposób . Po to z resztą są fora.

Przy okazji rozrząd i inne ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, wyciągajcie ten silnik, bo raz, że tak się łatwiej pracuje (od rozkładania aż po ponowny montaż i wstępne regulacje) a dwa zawsze po drodze wychodzą gratisy od poprzedników.

Ale materiał na rozwijanie umiejętności to raczej słaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czapkę i cylindry nawet da się zdjęć w ramie, robiłem to nie raz. A samą czapkę to luzik w ogóle, gorzej było z cylkami żeby potem wsunąć na tłoki. Ale masz tam niezłą kaszanę w silniku i lepiej jakbyś znalazł większośc pokruszonych elementów bo szkoda żeby strzał się powtórzył z nową głowicą. Albo łańcuch strzeli czy zęby straci... W tłoku i korbie nie powinien masakry zrobić, Bandzior ma mocny dół, ale zbadać trzeba i tak. Mi jak kiedyś w Gixxerze wodnym strzelił zawór to kawałek prowadnicy zaworowej wyjąłem z airboxu.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...