Jump to content

Prostowanie ram i zawieszeń motocyklowych


Recommended Posts

Witam wszystkich, ostatnio zainteresowałem się tematem prostowania ram i zawieszeń motocyklowych. Starałem się wyszukać informację na ten temat, ale nic nie znalazłem. Może ktoś z forumowiczów coś wie o prostowaniu i mógłby się podzielić ze mną tą wiedzą.Chodzi mi o to jak wygląda dany proces, np. prostowania rur teleskopowych i na jakich maszynach się to odbywa. Z góry dziękuje :)

Link to comment
Share on other sites

Do prostowania zawieszeń potrzebna tylko i wyłącznie głowa, kilka tulejek i prasa :P Do ram trzeba deko innego sprzętu i jeszcze większej głowy. Do tego rozsadek nie wszystko da sie uratować.

Link to comment
Share on other sites

Dobra to domyslam sie, ze do prostowania lag uzywa sie prasy hydraulicznej i pewnie jakis czujnikow zegarowych i mikrometrow, oski i szyce prostuje sie pewnie podobnie. Ramy prostuje sie na specjalnych ramach do tego przeznaczonych (znalazlem 2 w jakims sklepie przeznaczone do prostowania ram motocyklowych). Ale w takim razie jak prostuje sie polki motocyklowe? :)

Link to comment
Share on other sites

Nie, po prostu pomagam znajomemu w warsztacie motocyklowym (zajmuje sie mechanika) i czesto ludzie sie go pytaja czy nie zna kogos kto prostuje zawieszenie. Poszukalem troche i zauwazylem dosc spora liczbe firm, ktore sie tym zajmuja, zainteresowalem sie tym tematem. Dlatego zalozylem temat na tym forum, aby sie czegos dowiedziec.

Link to comment
Share on other sites

Guest małaMi

bardzo duży odsetek HD ma coś prostowane i jakoś nie giną na drodze od tego :blink: .

Yuby mnie uprzedził ale w Bielsku robią dla moto stodoły i innych.

Edited by małaMi
Link to comment
Share on other sites

Czytajac reklamy tych firm prostujacych ramy to wniskuje, ze po prostowaniu rama jest idealna lub ma odchyl do 0,1mm czyli naprawde niewiele. A z tego co sie orientuje,ze jezeli material jest prostowany na zimno to jego wytrzymalosc nie ulega zmianie. To dlaczego by nie wsiasc na taki motocykl?

Link to comment
Share on other sites

Pytanie czy odważyłbyś się wsiąść na tę 636 i sprawdzić v-max ;)

 

Gdzieś zjadło mi "nie" oczywiście miało być" nie powinna być robiona". V-max sprawdzić pewnie bym się jednorazowo nie bał ale męczyć taki sprzęt dłużej już jednak chyba bym się jednak nie odważył.

 

Chociaż mój pierwszy japoniec też miał spawaną i najprawdopodobniej krzywą ramę (o czym dowiedziałem się przy sprzedaży). A mimo to jechał prosto i nie ściągał. Był sprzęt którego v-max to 110km/h.

Edited by heniek128
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...