Skocz do zawartości

problem z odpaleniem po zimie kawasaki zx6r 98 r


Rekomendowane odpowiedzi

...Aż się boję coś podpowiedzieć... często się zdarza że po zimie sprzęty nie palą czy na wtrysku czy na gaźnikach... myślę że najprostszym sposobem w takim przypadku jest nalanie świeżej benzyny jeśli ktoś zostawił pół baku na zimę albo dodać uszlachetniacza do pełnego baku np. STP formuła do benzyny i powinno pomóc... a świece ? ... myślę że nie one są problemem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nem tudom

myślę że najprostszym sposobem w takim przypadku jest nalanie świeżej benzyny

Czy ktoś wie, na czym polega starzenie się benzyny?

Mam wrażenie, że więcej w tym mitów niż prawdy acz takie na przykład paliwo lotnicze (też benzyna) specjalnie musi spełniać jakieś tam normy na wytrącanie się laków i osadów.

Czy komus z Was benzyna rzeczywiście uległa jakiejś degradacji podczas przechowywania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... oczywiście że benzyna się starzeje i po dłuższym przechowywaniu traci właściwości (można powiedzieć że ulatniają się oktany) zalej świeżą a zobaczysz różnice. W mity możesz nie wierzyć ale jak będziesz miał problem z odpaleniem po zimie to wypróbuj ten prosty sposób a potem doszukuj się prawdy czy fałszu...polecam program "Pogromcy Mitów" Discovery... ja tylko podpowiadam a pomogło to wielu kolegom jak mieli wiosenne problemy z paleniem...

 

heh ... odpalić to odpalisz ... ja silnik Wiatra po 10 latach odpaliłem ... mowie tylko jak najprościej to zrobić po zimie i nie doszukiwać się problemów ze świecami itp usterkami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nem tudom

... oczywiście że benzyna się starzeje i po dłuższym przechowywaniu traci właściwości (można powiedzieć że ulatniają się oktany)

Ale ja bym bardziej merytorycznie prosił. Oktany się nie ulatniają.

Coś odparowuje? Coś się wytrąca? Swego czasu ktoś na pewnym forum twierdził, że mu paliwo "zgniło". Ech, te nowoczesne bakterie...

Edytowane przez nem tudom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ... odpalić to odpalisz ... ja silnik Wiatra po 10 latach odpaliłem ... mowie tylko jak najprościej to zrobić po zimie i nie doszukiwać się problemów ze świecami itp usterkami...

 

To skoro da się odpalić motocykl na paliwie które stało 2 lata (nawiasem mówiąc wyjeździłem całe to paliwo zanim zalałem świeże) to jak się to ma do Twojej teorii?

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paliwo się starzeje, uwalniają się z niego wszystkie frakcje lekkie, co nie znaczy że się nie pali i nie wybucha. Po za tym oktany parują i dla ścisłości nie jest tak że im więcej oktan tym większa moc jest to bzdura, wszystko zależy od kaloryczności paliwa. Żeby wykorzystać zawyżona liczbę oktanową trzeba by było wyprzedzać zapłon, komputer robi to tylko w wąskim zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zwiększa się, w samochodach właśnie z tego powodu często znajdziemy czujniki spalania sutkowego. Miejmy również na uwadze rozsądek, paliwo można zlać i np. zalać do jakiegoś 2t(jego to je*ie ile ma oktanów i tak ma olej który drastycznie obniża liczbę oktan), zalać do kosiarki ogrodowej, mieć do czyszczenia jakiś pierdół. Paliwo nie nadające się do niczego rozpoznamy po barwie ciemno zółtej i ostrej woni. Pisze to dla tego że jak wiemy tankowanie kosztuje i sami dobrze wiemy ile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mały off top :)

 

uwielbiam zapach starej benzyny i siana :)

 

np jakiś stary motorek stoi w stodole :) taki zapach dzieciństwa :)

 

a teraz w temacie, ja zatankowałem paliwo we wrześniu do GS do pełna na zimę, w listopadzie pod koniec chciałem sobie rundkę zrobić a tu dupa, paliwo zwietrzało i nadawało się tylko do czyszczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Benzyna ulega rozpadowi nawet w szklanym pojemniku, który jak wiadomo nie jest reaktywny (pomijając mocne zasady). Nie wiem jak to wygląda chemicznie ale po smrodzi najłatwiej poznać. Kiedyś próbowałem uruchomić motocykl po 3 miesięcznym postoju ale nie chciał. Zmieniłem benzynę i poszedł. Nie ma reguły ale na pewno ma tutaj wpływ stan baku i to skąd pochodzi jego zawartość. Chrzczona benzyna pewnie wcześniej się zepsuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podstawowy problem to wytracanie sie w gaznikach galaretowatej substancji, ktora pojawila sie wraz z benzyna bezolowiowa, ale i sama benzyna owszem starzeje sie i wietrzeje tracac swoje wlasciwosci, ASO, w ktorym pracuje wymieniamy zawsze paliwo ktore dlugo przebywalo w motocyklu a po kazdym zimowaniu wiosna aplikujemy 2 rodzaje uszlachetniaczy jeden do uklady paliwowego a drugi do oczyszczania mechanicznego silnika z nagaru, choc to drugie juz nie dotyczy tego tematu...

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Miejmy również na uwadze rozsądek, paliwo można zlać i np. zalać do jakiegoś 2t(jego to je*ie ile ma oktanów i tak ma olej który drastycznie obniża liczbę oktan), zalać do kosiarki ogrodowej, mieć do czyszczenia jakiś pierdół. Paliwo nie nadające się do niczego rozpoznamy po barwie ciemno zółtej i ostrej woni. Pisze to dla tego że jak wiemy tankowanie kosztuje i sami dobrze wiemy ile.

Witam

proszę wybaczyć ale zalecamy na jesieni zalać paliwem do pełna moto nie po to aby na wiosnę zlewać :) do baniek i kosiarkę zasilać.

Nie żebym się czepiał ale paliwo jeśli moto nie stało kilka lat wcześniej i nie jest tylko "dolewane" to po zimie powinno być wszystko ok.

Nie biorę oczywiście odpowiedzialności za pompowych na stacjach że nie "uszlachetnili" nam paliwka ;).

Sam zostawiam moto na dłużej zawsze zalane, Jeśli aku jest ok to tak jak wjechałem do garażu to wyjeżdżam z niego :) na tym samym paliwie.

Inna sprawa że jak moto ma kilkanaście wiosen i nie był bak ściągany to tam jest trochę śmiecia i w wolnej chwili warto by tego się pozbyć. W przypadku jak już coś szwankuje lepie te 20 l do bańki zlać i sprezentować komuś ;) A jak przezroczysta będzie i trochę postoi paliwko to zobaczysz co na dnie będzie i może też fazy się wydzielą ;)

Pozdrawiam

Edytowane przez krzall
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy są tylko jak ktoś w gaźnikach trzyma benzynę, w baku nie starzeje się tak szybko. Kiedyś do kawy zalałem benzynę która dwa lata stała w baku i też było git chociaż barwa rzeczywiście była mocno żółta. W każdym razie jak dla mnie nie ma szans aby przez pół roku benzyna w baku się zestarzała - co innego w gaźnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...