Enduro/cross do 20 tys zł

[major000]

To ile tej wódki już masz dla mnie :D :D :D

[DrManiak]

Wódke teraz dla Ciebie to już liczę skrzynkami :biggrin: i poważnie zapraszam kiedyś w góry na urlop z moto, polatamy troche razem :) więc jak byś kiedyś był w okolicy to się odezwij :) jak się troche ogarne z czasem i testowaniem nowych ustawień to zdam szerszą relacje :) jutro może kolejny wypad o ile będe w stanie bo dzisiaj się impreza szykuje. A najlepiej mi się podobał tekst chłopaków z którymi ostatnio latałem, zaczymaliśmy się na fajke a oni do mnie ,, co ty ku*wa masz za opone że tak idziesz jak szatan :D ,, hehe

[DrManiak]

Witam Panowie :biggrin: Tak to znowu ja :) A więc tak sezon powoli dobiega końca, moto sprawuje się idealnie co mnie bardzo cieszy, oponka super choć na liściach troche lata na boki, ale ogoónie rewelacja. Teraz próbuje jakoś rozplanować zimowy serwis, bo przelatane mam już 90 mth, w moto nic się nie dzieje niepokojącego, pali na dotyk ale nie chciałbym w polowie następnego sezonu rozgrzebać się z remontem więc planuje go zrobić w zimie. Wstępnie myśle tak - tłok, pierścienie uszczelki pod głowice, uszczelniacze zaworów, regulacja zaworów. I mam kilka pytań. Tłoka kupywać orginał czy jakiegoś zamiennika ?? wiem że major pisałeś że na zamiennikach znika problem z byt dużym poborem oleju, znowu na innym forum czytałem że orginalne tłoki są dużo wytrzymalsze ?? czekam major na twoją opinie bo nigdy na twoich radach się nie zawiodłem ;) . Kolejna sprawa, docieranie tłoka - czytałem że najlepiej 2x po 2mth na mineralnym oleju a później full syntetyk ?? czy wy też tak robiliście ?? kolejna sprawa to zawias - ustawiłem go w końcu tak że mi pasuje i śmiga mi się zajebiście ale po analizie filmików z jazdy zauważyłem że po małych skokach schodzi strasznie, choć po lagach widzę że nie dobija, czy to normalne ?? Podczas oglądania filmiku tego nie widać dopiero jak się ogląda na slow motion to można zobaczyć jak nisko moto schodzi po skoku. I jeszcze kilka pierdół bo też spotykam sprzeczne opinie, w tym momencie mam przelatany olej, lepiej go wymienić przed czy po zimie ?? Z góry dzięki za rady panowie :)

 

 

 

 

 

[major000]

Przy tym przebiegu jedyne co zrób to wymień kompletny tłok z pierścieniami, wyreguluj zawory jeśli tego potrzebują i ja osobiście jak już mam tak rozebrany silnik to profilaktycznie łańcuch rozrządu wymieniam. Tłok oryginalny kosztuję dwa razy tyle co zamiennik(wossner, Vertex), i masz rację sam tłok jest mocniejszy ale co z tego jak pierścienie padają szybciej niż w zamiennikach(objaw branie oleju). Kup Wossnera lub Vertexa, sprawdzone tłoki i godne polecenia. Vertex jest fabrycznie montowany w 2t ktm.

Uszczelniaczy zaworowych nie ruszaj, oryginalne uszczelnienia wytrzymują bardzo długo.

Oczywiście komplet nowych uszczelek pod głowicę i cylinder czyli TOP END.

Docieranie będzie polegać na tym że polecisz normalnie do lasu, pamiętając o tym żeby nie przegrzać fury na pierwszym locie. Nie będę się rozpisywał dlaczego tak a nie inaczej bo trole forumowe zaraz mnie zjedzą.

Zawias ma pracować w pełnym zakresie, jednak nie może dobijać. Jeśli na ladze ślad pracy zawiasu kończy się przynajmniej 1cm od końca rury to jest wszystko ok. Na tym zdjęciu nie ma nic dziwnego, większość zawiasów by się tak złożyła, bo zauważ że spadasz na płaski teren a nie na zeskok.

Olej w silniku zostaw i na wiosne zalej świeżutki.

Edytowane 20 Listopada 2013 przez major000

[DrManiak]

Dzięki majorm zawsze można liczyć na twoje fachowe rady :), zrobie tak jak piszesz tłok wosnera lub vertexa, łańcuszek rozrządu też wymienie profilaktycznie. Wszystko już jest dla mnie jasne bo na twoich radach nigdy się nie zawiodłem. Powiedz mi jeszcze tylko czy docierać na full syntetyku tym co używam, czy zalać mineralnym podczas docierania na te 2 mth ?? bo gadałem też z dwoma serwisami w Nowym Sączu i w obydwu mówią mi na odwrót . Zawias nie dobija do końca więc jest ok :) zobaczymy na większych skokach jak to będzie wyglądać. Dzięki za porady MISTRZU :)

[major000]

Metod docierania jest pełno, na forum jest duża dyskusja o tym więc poczytaj. Jakiej metody byś nie zastosował to będzie dobrze, kwestia wyboru i chęci. Ja osobiście jestem leniwy i nie docieram praktycznie w ogólę(przy wymianie samego tłoka) , po złożeniu polatam chwilę po łące a na drugi dzień ogień w teren. Jedyne o czym trzeba pamiętać, żeby w pierwszych godzinach nie przegrzać silnika.

Z tym olejem to już nie przesadzajmy, normalnie docieraj na pełnym syntetyku.

[DrManiak]

Dzięki major :) też tak myślę że z tym mineralnym to już lekkie popadanie w skrajności. Teraz już wszystko wiem więc jak tylko spadnie śnieg to biorę się za serducho mojego dzika :D bo póki co jeszcze pogoda świetna więc może jeszcze gdzieś wyskoczę. A teraz idę po kolejna flaszkę i odkładam do skrzyneczki która czeka na ciebie hehe :) pozdrawiam i dzięki za fachową pomoc :)

[DrManiak]

Witam Panowie, muszę znowu was pomęczyć :)

Moto mam na zimowym serwisie , wymieniam - tłoka pierścienie, uszczelki, regulacja zaworów , czyszczenie gaźnika itd..

Serwis miał założyć mi tłoka Wossnera, przyszła wersja o zwiększonej kompresji, serwis oddał tego tłoka i wziął Vertexa kutego

Trochę dzisiaj poczytałem o Vertexah i kurde nie za ciekawe opinie na temat tych tłoków, że były wadliwe itd, nie wiem których roczników to się tyczy

ale czy miał ktoś u siebie założonego Vertexa ?? opinie na necie są różne.. miałem spać spokojnie po tym serwisie i cały następny sezon latać bez obaw a teraz będę się stresował że coś mi zaraz ,,wyjdzie bokiem,, z silnika

Jakieś opinie ktoś testował te tłoki ??

[Gawron]

Vertex jest dużo bardziej znaną i popularną marką. Nie wiem jak teraz ale to vertex robił tłoki na pierwszy montaż do KTM.

Ja bym wosnera w życiu nie założył. Od zawsze tylko Prox lub Vertex i nigdy żadnych problemów.

[DrManiak]

Dzięki Gawron, wszystko już jasne w temacie :)

[DrManiak]

Witam Panowie, dzisiaj odebrałem moto z serwisu, pierwsze wrażenia spoko, moto ładnie pali od pierwszego strzała, z guzika to samo. Tłok który założyli mi w serwisie ma wymiary 94,94 kuty. Nie wiem czy mi się zdaje przez to że długo nie śmigałem ale wydaje mi się że moto znacznie szybciej wkręca się na obroty. Musze go teraz jakoś sensownie dotrzeć, docieram na pełnym syntetyku takim samym jak używam na codzień, nie wiem czy to dobry ruch czy nie.
Oto fotki mojego starego tłoka - co o nim sądzicie bo wygląda całkiem przyzwoicie

[Gawron]

Generalnie jak tłok jest wymieniony we właściwym momencie to nie ma na nim jakiś specjalnych śladów zużycia czy rys.

Ale Twój stary tłok rzeczywiście wygląda jak nowy bo nawet warstwa teflonu z boku się nie starła.

Co do odczuć to normalka. Po to zmienia się tłoka żeby motor znów chodził tak jak fabryka tego chciała. Zakładam że masz to normalnie na nicasilu złożone. A to oznacza że w zasadzie nie musisz nic docierać. Pierwszy bak paliwa przejeździj delikatniej. A potem już normalnie ogień.

Po to został wymyślony między innymi nicasil. Zmieniasz tłoka i maszyna jest redy to race. Nie musisz praktycznie docierać.

Jeżeli jest wprasowana żeliwna tuleja lub jak jest jakiś stary motor z fabrycznie żeliwną tuleją to dociera się ok 500km i to właśnie na mineralnym oleju. Między innymi wynika to z tego że tłok dużo ciaśniej jest pasowany do cylindra niż w przypadku nicasilu. Ale to Ciebie raczej nie dotyczy.

[DrManiak]

Dzięki Gawron za konkretną odpowiedź :) moto pali idealnie za każdym razem zimny czy ciepły od pierwszego strzała, więc jestem zadowolony :) zobaczymy jak będzie z poborem oleju. Powiedz mi jeszcze ile tak średnio można na takim akcesoryjnym tłoku Vertexa przelatać bez obaw, z tego co się orientowałem od majora :) 100 mth na takim tłoku jest realne, jak dla mnie to w pełni zadowalający wynik, i tak pewnie znając życie wymienię po 80 dla świętego spokoju. Jeśli chodzi o wkręcanie na obroty to faktycznie moto zrobiło się bardziej ,,wściekłe,, co akurat mi się podoba :) Pozdrawiam serdecznie :)

[Gawron]

Moim zdaniem 100 mth spokojnie wytrzyma.