25 Zlot Krotoszyn 17-19 sierpnia 2012r.

[amnezja]

http://oldtimers.hos...id=15&Itemid=20

 

Wybieracie się? Jak wyglądała zeszłoroczna weryfikacja ograniczenia pojemności wjeżdżających?

Okazuje się, że chyba swoją 500tką nie wjadę :mellow: A miałam ochotę..

Edytowane 1 Sierpnia 2012 przez amnezja

[nikel54]

Ja jadę ,wręcz muszę choćby ze względu że mam tylko 30km.

[Marecki_]

amnezja wjedziesz :) przecież CB500 to turystyk a nie skuter czy motorower :wink: Poza tym jakby nie wpuścili amazonki na własnym rumaku, to byłoby to przegięcie :banghead:

Pewnie też się pojawię, ale na jeden, góra dwa dni :buttrock:

[przemek96]

Będę i liczę, że razem coś wypijemy :biggrin:

[amnezja]

Marecki_ dzięki za pozytywne wzmocnienie :bigrazz: Bedę zatem. A i :flesje: chętnie z wami chłopaki.

[barteck_street]

Przemek elegancko, ja planuję tym razem od początku do końca

[Fat]

Też się wybieram. Dawno mnie tam nie było - mam nadzieję, że przez te 3 lata nic się nie zmieniło :icon_twisted:

Edytowane 3 Sierpnia 2012 przez Fat

[Riko]

no ja tez sie wybieram ;-) no dokladnie nic sie nie zmienilo ;-) lepiej sie wyspac pare dni juz przed ;-)

[przemek96]

Hehe to popijemy :biggrin:

[przemek96]

I jak ? Ktoś mnie zobaczy w koszulce forumowej to wołać ;)

[Riko]

i jak wrazenia po zlocie ?? wg mnie bylo super , tutaj kilka moich fotek :

 

https://picasaweb.google.com/104307264107534935792/Krotoszyn1719Sierpnia2012r?authkey=Gv1sRgCIy-sYjQmIH8vwE#

 

film wkrotce

[nikel54]

Riko Ja z piątku na sobotę chociaż położyłem się o 3 to nie dało się zasnąć ani na chwile.Tak leżąc myślę że niektórzy to na co dzień

chyba nie jeżdżą wcale na moto tylko czekają na zlot w Krotoszynie .Żeby katować moto całe popołudnie i noc to trzeba być bardzo bardzo chory

albo bardzo zakręconym +paliwo :biggrin: poza tym jest OK.

[hashman]

Riko Ja z piątku na sobotę chociaż położyłem się o 3 to nie dało się zasnąć ani na chwile.Tak leżąc myślę że niektórzy to na co dzień

chyba nie jeżdżą wcale na moto tylko czekają na zlot w Krotoszynie .Żeby katować moto całe popołudnie i noc to trzeba być bardzo bardzo chory

albo bardzo zakręconym +paliwo :biggrin: poza tym jest OK.

 

I to się właśnie zlotem nazywa :D. Oby tylko chłopaki między namiotami nie latali to wtedy jest OK. Żałuje że mnie nie było, ale niestety fura kapryśna i ten weekend akurat miała ochotę w garażu spędzić.

[przemek96]

Mi się tam fajnie spało ;) a Aprilki to aż chęć słuchać bez tłumików :biggrin:

[Riko]

no zlocik udany na maxa ;-) teraz do leby zeby pogoda dopisala ;-) bo to jest calkowicie cos innego niz w krotroszynie nad morzem i spokojniej

 

filmik :