Skocz do zawartości

Zagadka. Kto ma pierwszeństwo


Gość Zbycho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo podobne skrzyżowanie mam pod domem, rózni się tylko brakiem świateł. Codziennie nim przejezdzam, zgadnijcie z której strony auta przejezdzają jakie pierwsze.

 

Ale właśnie te światła wszystko zmieniają. Światła nie działają lub miga żółte i nagle zupełnie inne skrzyżowanie z zupełnie innym pierwszeństwem.

Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerazajaca jest liczba bzdur, ktora sie tutaj wypisuje...

 

Ci ktorzy nie sa pewni odpowiedzi z czystej przyzwoitosci powinni sami sie przejsc na komende i oddac prawo jazdy ...

leszcz wczesniej znany jako "lgawron"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerazajaca jest liczba bzdur, ktora sie tutaj wypisuje...

 

Ci ktorzy nie sa pewni odpowiedzi z czystej przyzwoitosci powinni sami sie przejsc na komende i oddac prawo jazdy ...

 

Oj skończcie już to słodkie pierdolenie o tym że jacy to są ci co nie wiedzieli, bo prawda jest taka że większość tych co "wiedziała" (w tym ja, żeby nie było że taki zajebisty jestem) nie była w stanie podać żadnej podstawy prawnej. Mało tego nawet Tomasz który tak zaciekle wszystkich "niewiedzących" opieprza okazuje się że przez 5 lat jeździł niezgodnie z aktualnymi do roku '98 przepisami.

 

Generalnie ja to widzę tak: jak się pokazuje zielone to 90% kierowców nawet się nie zastanowi czy przy sygnalizatorze był jakiś znak - dlatego właśnie (tak mniemam) we wspomnianym '98 roku przepisy się zmieniły na obecne.

 

No i oczywiście warto pamiętać że każdy z nas zna co najmniej jedno miejsce w które można jechać jeśli chce się kogoś na dzwona naciągnąć. To że w tych miejscach co 5 min nie dochodzi do wypadku to "zasługa" kierowców którzy albo sami nie wiedzą i ustąpią, albo widząc że ktoś nie wie to odpuszczą a nie z premedytacją w kogoś wjadą. Nie każdy ma czas i chęci żeby sobie bić samochód.

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najśmieszniejsze jest to że wczoraj wysłałem obrazek 2 policjantom i obaj zgodnie stwierdzili że ABSOLUTNIE pierwszeństwo ma pojazd B:) stwierdzili ponadto że sytuacja jest oczywista i nie widzą sensu na jakąkolwiek polemikę...

 

I dziwic sie pozniej, ze policja stwierdza wine kierowcy X :icon_mrgreen: , a ten nie znajac przepisow przyjmuje mandat :icon_mrgreen: - bo przeca policja jest nieomylna :icon_mrgreen:

 

Postawilem przed wczoraj to pytanie mojemu najslabszemu kursantowi - nie ma nawet calej teoril, az dziw, ze odpowiedzial prawidlowo - nie ? :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis przepisem a to co się dzieje na drogach to inna sprawa. Znam takie skrzyżowanie i kilka razy jechałem przez nie jako D i niestety raz jakiś pan który był B uznał wyższość znaków nad działającymi światłami. Czyli tutaj trzeba stosować jeszcze jeden dodatkowy przepis - zachować szczególną ostrożność (nawet jak się jest D) :)

 

Pozdr.

F.

Edytowane przez filipr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja też włożę kij w mrowisko i powiem, że na ch* w ogóle takie narysowane krzyżówki itp. Na testach nie raz widziałam tak niejednoznaczne sytuacje, bo okazywało się, że autor miał na myśli, że tam gdzie dłuższa strzałka to ten był pierwszy i już sytuacja wygląda inaczej. Moim zdaniem nic tak dobrze nie uczy jak rzeczywiste sytuacje na drodze, a nie rysowanie strzałek na kartkach. I pewnie większość z nas i tak wie, jak się zachować na drodze. A tu kurde, banda teoretyków się zebrała i debatuje.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4jku, tylko że na ulicy człowiek patrzy i wie - czy ma zielone, czy był znak, czy ktoś był z prawej itp. Jak się zagapił - to w duchu przeklął i zwykle po sprawie. A jak nie - to trzeba posypać głowę popiołem i nie pitolić. Ja ostatnio puszką przejechałam na "późnym żółtym" - czytaj czerwonym. Uznałam, że nie będę hamować, rozejrzałam się -spx. Za kilkaset metrów pojawiły się miśki - nie dyskutowałam. I tyle w temacie.

Przynajmniej ja tak mam (raczej). A dawno wyrosłam z malowania strzałek na papierze.

Edytowane przez piórko

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że pierwszeństwo wynika ze znaku, ponieważ kolejność podporządkowania się do jakichkolwiek oznaczeń to : żywy kierujący ruchem, światła, znaki. Nie ma kierującego ruchem, światła są te same więc wynika ze znaku, że pierwszeństwo ma pojazd B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam juz zglupialem. Znaki i sygnalizacja wskazuje ze pierwszenstwo ma pojazd B. Jednak w wiekszosci sytuacji pojazd D juz dawno by opuscil skrzyzowanie przed B. Osobiscie polecam przesledzic testy na prawko glownie krzyzowki czasem zdarza sie taka sytuacja i poprawna odpowiedzia bedzie zawsze ,ze pierwszy opuszcza D. Napewno pojazd D opuscilby skrzyzowanie pierwszy na skrzyzowaniu rownorzednym.

Edytowane przez iks

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerazajaca jest liczba bzdur, ktora sie tutaj wypisuje...

 

Ci ktorzy nie sa pewni odpowiedzi z czystej przyzwoitosci powinni sami sie przejsc na komende i oddac prawo jazdy ...

 

Nie czytales ?

 

Nie chca oddac :icon_mrgreen:

 

Bo pewnie ma polskie korzenie.

 

Badz pewny, ze niema,

 

A ja też włożę kij w mrowisko i powiem, że na ch* w ogóle takie narysowane krzyżówki itp. Na testach nie raz widziałam tak niejednoznaczne sytuacje, bo okazywało się, że autor miał na myśli, że tam gdzie dłuższa strzałka to ten był pierwszy i już sytuacja wygląda inaczej. Moim zdaniem nic tak dobrze nie uczy jak rzeczywiste sytuacje na drodze, a nie rysowanie strzałek na kartkach. I pewnie większość z nas i tak wie, jak się zachować na drodze. A tu kurde, banda teoretyków się zebrała i debatuje.

 

Zawsze mi sie wydawalo, ze najpierw teoria a potem praktyka, widze, ze sie myle :icon_mrgreen:

 

Piorko, Wy to macie dobrze, u nas mozesz zaczac jazdy bez odbycia 90 min na teori. Kiedys przejalem taka osobe od kolegi i szczena mi opadla, ze przy 20 h praktyki nie byla wogole na teori :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że pierwszeństwo wynika ze znaku, ponieważ kolejność podporządkowania się do jakichkolwiek oznaczeń to : żywy kierujący ruchem, światła, znaki. Nie ma kierującego ruchem, światła są te same więc wynika ze znaku, że pierwszeństwo ma pojazd B.

Oddaj prawo jazdy, bo mając zielone światło i znak STOP zatrzymasz się jak debil.

Sam juz zglupialem. Znaki i sygnalizacja wskazuje ze pierwszenstwo ma pojazd B. Jednak w wiekszosci sytuacji pojazd D juz dawno by opuscil skrzyzowanie przed B. Osobiscie polecam przesledzic testy na prawko glownie krzyzowki czasem zdarza sie taka sytuacja i poprawna odpowiedzia bedzie zawsze ,ze pierwszy opuszcza D. Napewno pojazd D opuscilby skrzyzowanie pierwszy na skrzyzowaniu rownorzednym.

Jak wyżej...

 

 

Konkluzja nasuwa się następująca: większośc polskich kierowców nie zna przepisów i się głupio kłóci. Żal...

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddaj prawo jazdy, bo mając zielone światło i znak STOP zatrzymasz się jak debil.

Jak wyżej...

 

 

Konkluzja nasuwa się następująca: większośc polskich kierowców nie zna przepisów i się głupio kłóci. Żal...

To jest katastrofa...

Nasze drogi faktycznie są drogami śmierci bo to tylko kwestia czasu kiedy tacy kierowcy spowodują wypadek.

Danon93... :banghead:

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...