Skocz do zawartości

Spalone hamulce?


murgal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Pytanie nie zadaje w swoim imieniu.

 

Mianowicie, kolega posiada CBR F3 98r, klocki wymienił niedawno, jakieś 3 miesiące temu. Kilka dni temu, gdy jeździł po mieście i zatrzymaniu na światłach z przedniej części motocykla wydobywał się dym, wjechał na przystanek, z jednego z zacisków przednich wydobywał się dym. Dojechal jakoś do domu, po rozebraniu klocki przy tym zacisku były jakby ze szkła, kruszyły się.

 

Co doprowadziło do takiego stanu?

Edytowane przez murgal

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie je zeszklił. Klocki po wymianie należy dotrzeć do tarczy i przez przynajmniej 100 kilometrów ostro nie hamować.

Jednakże przypuszczam, że tu jest inny problem. Tłoczek nie wraca i cały czas klocek drze tarcze. Jak się kolega weźmie za heble solidnie to może cebra moc odzyska.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaciski nissin... Miałem problemy, ale z tylnym. Przyblokował się i załapałem, że coś nie tak przy odpuszczeniu gazu przed skrzyżowaniem. Niestety było już za późno. Tarcza wyglądała jak 20 letnia patelnia mojej babki. :biggrin:

Moto Psycho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma wszystkie klepki w głowie, czy tylko udaje? Kogoś takiego nie dopuszczał bym do motocykla. Łopata i kopanie rowu to dostatecznie zaawansowany zestaw roboczy dla tego pana :).

 

PS. Oczywiście, że do składania tłoczków używamy specjalnego smaru (silikonowego, taki przezroczysty, zazwyczaj do kupienia w dowolnym sklepie motocyzacyjnym w małej, niebieskiej tubce ;)), ewentualnie płynu hamulcowego (tak samo ułatwia montaż, ale nie zabezpiecza tak jak ten specjalny smar).

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ogarneliśmy heble, kupił taką pastę do tłoczków, stare klocki przetarliśmy papierem ściernym żeby pozbyć się tej "spalonej" warstwy. Wrzuciliśmy przednie koło na stojak, i kręci się już swobodnie, chodź lekki opór stawia, ale tak chyba ma być?

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kręci się swobodnie to jest ok. Jeśli stawia za duży opór lub miejscowo to może okazać się, ze wypaczył tarczę po przegrzaniu. Jednak najpierw wypada się przejechać i sprawdzić czy nie pulsuje klamka lub też nie ma wibracji na kierownicy. Jeśli nie będzie żadnych złych symptomów i heble będą ok to niech cieszy się i śmiga.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie obcieranie kloacków o tarcze jest dopuszczalne. Nawet nowe motocykle tak mają. Nie może być to jednak duży opór. Daj się klockom dotrzeć i sprawdż ponownie. Czy dobrze oczyściłeś cały zacisk? Demontowałeś tłoczki, czy poszło trochę "na odwal"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyściłem, miedziakiem prowadnice i klocki przetarte. Tłoczki wysuneliśmy do prawie wypadnięcia, przetarłem drobnym papierem z nalotu, potem lekko benzyna ekstrakcyjną odtłuściłem i położyłem tą pastę.

 

Wszystko śmiga ;)

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyściłem, miedziakiem prowadnice i klocki przetarte. Tłoczki wysuneliśmy do prawie wypadnięcia, przetarłem drobnym papierem z nalotu, potem lekko benzyna ekstrakcyjną odtłuściłem i położyłem tą pastę.

 

Wszystko śmiga ;)

 

Już kilka razy pisałem i powtórzę NIE WOLNO używać papieru ściernego podczas czyszczenia tłoczków hamulcowych czy co gorsze cylinderków w miejscu współpracy z tłoczkami.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...