Skocz do zawartości

Jawa 350 ts 12V nie pali na prawy gar


matikesi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Minolcia, jest jeden gaźnik?

Jest.

Pali tylko na jeden?

Tylko na jeden.

Oczywiście, że regeneracja wału w tym przypadku polega na wymianie łożysk.

Oczywiście, że trzeba rozkuć.

 

I jeszcze jedno jest oczywiste: nie pali na prawym i musi być jakiś powód.

I tu szukamy przyczyny.

 

Żużu77, R12RT '05, Cieszyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrykcinek

 

Szukaj ORYGINALNEGO gaziora/dysze choćby tylko na sprawdzenie...



Minolcia, jest jeden gaźnik?
Jest.
Pali tylko na jeden?
Tylko na jeden.
Oczywiście, że regeneracja wału w tym przypadku polega na wymianie łożysk.
Oczywiście, że trzeba rozkuć.

I jeszcze jedno jest oczywiste: nie pali na prawym i musi być jakiś powód.
I tu szukamy przyczyny.

Żużu77, R12RT '05, Cieszyn

 

Mnie pomysły w tym temacie już się wyczerpały więc życzę sukcesu w poszukiwaniu w/w przyczyny.

 

Mam nadzieję, że jak ją znajdziesz to nie omieszkasz przedstawić tu na forum...czekam z niecierpliwością... :cool:

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Mnie pomysły w tym temacie już się wyczerpały więc życzę sukcesu w poszukiwaniu w/w przyczyny.

 

 

Mam podobnie. Napisane zostalo chyba wszystko a dalej nie gada jak trzeba.

Az chetnie bym na zywo obadal ten silnik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrykcinek

 

Szukaj ORYGINALNEGO gaziora/dysze choćby tylko na sprawdzenie...

 

 

 

Mnie pomysły w tym temacie już się wyczerpały więc życzę sukcesu w poszukiwaniu w/w przyczyny.

 

Mam nadzieję, że jak ją znajdziesz to nie omieszkasz przedstawić tu na forum...czekam z niecierpliwością... :cool:

Rozwiązanie to raczej właściciel przedstawi... Mam nadzieję.

 

Żużu77, R12RT '05, Cieszyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiciu_r, pare postów wyżej napisałem, że na próbę nawet ściągnąłem prawy tłumik i nic to nie zmieniło.

 

Masselo, a kto tu gdzieś pisał, że mam napięcie na cewkach 6v?

Racja przeczytałem post autora tematu. ;)

 

Czy na odpalonym silniku psikałes plakiem/zmywaczem pod alternator?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja przeczytałem post autora tematu. ;)

 

Czy na odpalonym silniku psikałes plakiem/zmywaczem pod alternator?

Czy wiesz co napisałeś ?

 

Przy odpalonym silniku i platynkach/minimalnie ale iskrzą/, które są przy altku to masz gotowy pożar... :blink:

 

Przewidujesz coś takiego ?????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wiesz co napisałeś ?

 

Przy odpalonym silniku i platynkach/minimalnie ale iskrzą/, które są przy altku to masz gotowy pożar... :blink:

 

Przewidujesz coś takiego ?????????

Tak robiłem to nie raz dlatego pisze pod alternator a nie na platynki, a inaczej uszczelniacza nie sprawdzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Chwilowo Jawa poszła w odstawkę, bo nie miałem czasu się nią zająć. Jednak mam pytanie. Ktoś z was wie gdzie mógłbym kupić ten pierścień uszczelniający na między wałem a simmeringiem? Przepatrzyłem allegro i raczej nie jest tam dostępny. A chcę to sprawdzić. Chcę założyć nowy ten pierścień i jeszcze raz nowy simmering, może coś to da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam ponownie. Trochę to trwało, bo nie miałem czasu zająć się problemem jawy no i udzielić tutaj odpowiedzi. Część z Was pisało, żeby podzielić się rozwiązaniem tej dziwnej zagadki, więc dzielę się, bo udało się naprawić! Tak jak pisałem już wcześniej o simmeringu pod alternatorem i tym cholernym pierścieniu. Kupiłem nowy zestaw pierścień i jeszcze raz nowy simmering. Ściągnąłem alternator i wymontowałem simmering z pierścieniem. Pierścień był nie wytarty, no zupełnie bez uszkodzeń i jakiegokolwiek zużycia. Nawet pod palcem nie były wyczuwalne żadne ubytki materiału. Jednak jak już kupiłem nowe i miałem wszystko rozebrane to założyłem nowe. Ciekawa sprawa, że naprawdę nowy pierścień był gorszy niż stary. Miał minimalny luz na wale a stary był idealnie pasowny, więc początkowo pomyślałem że nic z tego nie będzie. Dla pewności dałem tam trochę sylikonu. Miedzy wał a pierścień. Wiem, że raczej go tam nie powinno być no ale myślę, że zaszkodzić nie zaszkodziło a jedynie pomogło bo miałem pewność, że jest tam na pewno szczelnie. Po złożeniu wszystkiego w całość Jawa po postoju koło miesiąca czasu zapaliła OD PIERWSZEGO KOPNIĘCIA! Naprawdę coś niesamowitego no i oczywiście od razu pracowała na oba cylindry! Także zagadka rozwiązana. I wszyscy Ci, którzy proponowali psiknąć czymś pod alternator prawdopodobnie mieli rację, bo pewnie tym sposobem wykrył by nieszczelności.Także dzięki wielkie wszystkim za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...