Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, kto z szacownych modów zdecydował się otworzyć rozdział pt. Moto Guzzi, mogę jedynie podejrzewać jednego z naczelnych :icon_mrgreen: , ale co tam, jest to jest.

Tak się składa, że jeżdżę Gutkiem (już drugim, na cztery moto :) , więc pomimo mojej małej gadatliwości na forum postanowiłem się odezwać "w tym temacie". Pamiętam swoje pytania, gdy szukałem jakiejkolwiek podpowiedzi o tej marce, cisza totalna, ewentualnie jakiś post neutralny, na otarcie łez. Dziś się nie dziwię, bo nadal włoszczyzna traktowana jest po macoszemu, ale chciałbym zachęcić tych, co nie mają śmiałości pytać tą naprawdę oryginalną markę, aby śmiało pisali właśnie tutaj. Nie jestem ekspertem, ale pewien bagaż doświadczeń posiadam, szczególnie przy V65 :)

Wiem, jest tematyczne forum "gutkowe", jednak gdyby komuś nie chciało się wychodzić poza 4umową miedzę, to zapraszam bardzo.

W załączeniu, moja Nevada Adventure Extreme Touring :wink:

post-3141-0-38204300-1304716696_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna maszynka ;)

Przypomniało mi się, jak mój Św. pamięci wujek opowiadał mi o motocyklach (sam miał HD WLA) i tłumaczył, że Junaki mają jeden cylinder, HD dwa V wzdłużne, a Moto Guzzi V poprzeczne.. i to jest jedyna moja wiedza o MG :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Gutkach się nie znam ale miałem z jednym do czynienia przez chwilę. Gdy pracowałem jako kurier w UK to przyszedł do firmy jeden Szkot z Le Mans 1100 czy czymś takim. Niby zadbany, wygłaskany itp ale za każdym wyjazdem z przesyłką kryła się awaria lub co najmniej zagotowanie silnika po drodze. :icon_eek:

 

MG mają swój urok, jakby paskudne ale jednak ciekawe.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagotowanie silnika po drodze. :icon_eek:

 

:icon_eek: że niby co się miało zagotować? :icon_mrgreen: chyba właściciel ze złości, ale jak dba, tak ma, samo głaskanie lakieru nie wiele pomaga :icon_biggrin: Pewnie sam widziałeś nie jedną maszynę dowolnej marki, która generalnie spędza więcej czasu w warsztacie, niż w trasie.

Swoją drogą, ciekawe, że po ponad 20 latach motocyklowej "normalności" (z czego ostatnich klika intensywnych) Guciory stanowią wciąż białą plamę w świadomości większości motocyklistów. Jedna z najstarszych firm produkujących nieprzerwanie motocykle cenione i rozpoznawalne w wielu krajach, nie tylko Europy, w Polsce trafia do worka zwanego włoszczyzną, a ta, jak powszechnie "wiadomo", najlepiej nadaje się do zupy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Guciory stanowią wciąż białą plamę w świadomości większości motocyklistów. Jedna z najstarszych firm produkujących nieprzerwanie motocykle cenione i rozpoznawalne w wielu krajach, nie tylko Europy, w Polsce trafia do worka zwanego włoszczyzną, a ta, jak powszechnie "wiadomo", najlepiej nadaje się do zupy...

Zaś gaźniki Dellorto żyją własnym życiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fakt, ze nia ja posiadam ale mój przyjaciel. Najpierw przywieźliśmy z przygodami jednego

img1306t.jpg

 

nomem omen też spięty z viadrem :icon_biggrin:.

Po 600 kilometrach podróży w ulewie i z max prędkością 100 km\h dotarliśmy do domu ze świadomością iż coś jest nie halo z mocą.

Na drugi dzień już nie zapalił. Generalny remont mu pomógł jednak faktycznie gaźniki w nim to czarna magia i mają swój styl działania.

Jednak tak czy owak cieszy teraz oko gdziekolwiek się pojawi.

Dwa tygodnie temu przyjaciel (zakochany w guciach) kupił to:

Moto%20Guzzi%20Stelvio_2.jpg

 

I całkowicie rozumiem jego uwielbienie dla tej marki...

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mezalians, Hun tego by nie przeżył :icon_mrgreen: (taki żarcik, Art :flesje: )

 

A Stelvio, cóż, pewnie znajdzie się parę turystycznych enduro, które wygrają w rankingu parametrowym, ale i tak nie oto chodzi.. :cool: Zresztą, Gutki raczej średnio pretendują do miana potentatów enduro :icon_biggrin: ale klimat nadal trzymają. Właśnie miałem okazję przejechać się zabytkowym ( :icon_eek: ) V35 TT z 1984r. Nie mam żadnych doświadczeń w jeździe terenowej (pomijając wymuszone pokonywanie przeszkód nieplanowanych :icon_mrgreen: ) więc nie mi oceniać jego zdolności, ale fan i tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko Miro-N. "Kątoproste" V2 powinny trzymać się razem, R-ki od BMW odrzucamy bo im "cycki opadły" :icon_mrgreen:

 

https://lh3.googleusercontent.com/-dl4KC1nACTg/Th1sSSqw9cI/AAAAAAAAAsY/RhiHN_kDnZU/s640/guzzi%252520vs%252520bmw.jpg

znalezione na 4um... :icon_biggrin:

Edytowane przez miro_N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dwa tygodnie temu przyjaciel (zakochany w guciach) kupił to:

 

I całkowicie rozumiem jego uwielbienie dla tej marki...

Hmm, no maja w sobie coś te motocykle. Mi się baaardzo podoba Norge :)

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, no maja w sobie coś te motocykle. Mi się baaardzo podoba Norge :)

 

Nooo... mają :) ale widzę, że też całkiem fajnego sprzęta masz, z makaroniarską duszą zaklętą w V :buttrock: tylko kardana brak.... :icon_mrgreen:

Norge... jak dla prawie każdego modelu MG można znaleźć konkurenta z danej klasy, który wygra z nim w cuglach, ale... i jak zawsze o to ale chodzi. No co.. też mi się podoba..

ale żeby nie było, pomimo przeogromnej sympatii graniczącej z miłością :blink: :icon_razz: do Gutków, nie jestem fanatykiem, bo to (w załaczniku:) też mi się podoba.. Na temat moich innych obiektów zainteresowań już tu nie wspomnę, bo zatracimy temat, a ten jest bezwzględnie o Guciorach i tego będziemy się trzymać! :) tym bardziej, że nie wyobrażam sobie teraz nie mieć jakiegoś. Sprzedałem pierwszego i było mi baaardzo smutno, dlatego Nevada AET prawdopodobnie ma u mnie dożywocie... Za włoskie klimaty! :flesje: burdello bum! bum! :icon_mrgreen:

Ps. pozdrówka dla pani Nevady, która była uprzejma rozwiać moje gramatyczne wątpliwości co do rodzaju, aczkolwiek nadal posiada jeden z najbardziej tajemniczych profili na 4um... :ph34r: :icon_biggrin:

post-3141-0-12134800-1311969333_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...