Skocz do zawartości

Wałek królewski - przyszłość czy pszeszłość


pannonia75
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a czy moze ktos cos powiedziec na temat nowego silnika bodajze GM, benzyna pracujaca w trybie dizla jakis zimny zaplon zapomnialem nazwy tego silnika

Chodzi Ci zapewne o coś na kształt DiesOtto od Mercedesa. Info

pzdr

 

PS. Wnioskuję o poprawę orta w temacie, bo kole w oczy :cool:

Edytowane przez Yosarian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.autoblog.com/2009/11/30/autolin...h-john-mcelroy/

 

2 animacja z silnikiem z tlokami na przeciwko siebie nie wiem jak to nazwac

 

Coś podobnego powstało w PL na bazie polskiego moto dawno temu, w latach 70- czy 80-tych. Na bazie....WSK. :icon_mrgreen: Ogólnie był to silnik "piętrowy" zrobiony z WSK 175, miał dodatkowy cylinder zamocowany na "normalnym" a wewnątrz tłoki były połączone pewnego rodzaju korbowodem. Dolny cylinder miał komorę spalania w tradycyjnym miejscu a górny cylinder miał komorę spalania w dolnym martwym punkcie suwu, tłok był skierowany denkiem do dołu oczywiście. I to coś działa. :biggrin: Pojemność 350ccm.

http://www.youtube.com/watch?v=Q3DIK-1zIps&feature=related

 

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze bardziej podobnego zbudował dr inż. Adam Ciesiołkiewicz i nazwał M4+2 jeden wał pracował jako 2T drugi 4T obywał się bez typowych zaworów, zbudował działający prototyp (cylindry od WFM i kosiarki) rozgłośniono jaka to jest rewolucja i teraz patrze to nawet strona autora nie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariacje na stary pomysl.Junkers budowal podobny silnik juz w latach 30-tych,diesel pracujacy w cyklu dwusuwowym.Pozniejsze wersje mialy turbosprezarke i napedzaly uzywany jako wysokosciowa maszyna rozpoznawcza bombowiec Ju 86.

 

Budowano tez podobne silniki diesla do lokomotyw oraz lodzi podwodnych .

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Junkers_Jumo_205

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze bardziej podobnego zbudował dr inż. Adam Ciesiołkiewicz i nazwał M4+2 jeden wał pracował jako 2T drugi 4T obywał się bez typowych zaworów, zbudował działający prototyp (cylindry od WFM i kosiarki) rozgłośniono jaka to jest rewolucja i teraz patrze to nawet strona autora nie działa.

 

Nie tak do końca, zobacz tu: http://www.izoling.pl/firma

 

piszą:

"...W latach 1999 - 2001 opracowano nową konstrukcję Silnika Spalinowego M4+2Ž patent uzyskano w lutym 2007r, charakteryzującego się wyższą sprawnością i niższym zużyciem paliwa niż konwencjonalne rozwiązania. Wyniki obliczeń i badań prototypu przeprowadzone na Politechnice Śląskiej w Gliwicach gdzie zbudowano dwa silniki są obiecujące. ( Projekt ten był zamrożony przez cztery lata ze względu na brak środków finansowych po współpracy z FG.) Obecnie Projektem Ekologicznego Dwutłokowego Silnika Spalinowego M4+2Ž zajmują się pracownicy firmy IZOLINGŽ oraz naukowcy z Politechniki Śląskiej kierownikiem tych prac jest dr inż. Adam Ciesiołkiewicz. Rok 2003 to rejestracja w KRS Sp. z o. o. IZOLING - AKAM, która przejęła wszystkie uzyskane patenty i opracowania. Spółka ta zajmuje się obecnie rekultywacją terenów zdegradowanych za pomocą technologii IZOLING oraz wdraża do produkcji silnik spalinowy M4+2...."

Edytowane przez pannonia75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było już podobne rozwiązanie z jednym wałkiem-zaworem dwudrożnym w głowicy ale poległo podczas długich testów na hamowni. Duża masa wirująca i kłopoty z uszczenieniem zwłaszcza przy małych i średnich obrotach.

Jest kilka filmów w necie pokazujących motocykl HD z takimi głowicami ale brak wykresu z hamowni.

W/g mnie osobiście taki silnik ze sprężarką lub turbiną ma szansę zaistnienia w ciężarówkach i jako stacjonarki o ile uporali się z trwałością uszczelnienia tych wałków.

Podawane obroty w granicach 14.000 to raczej chwilowe z powodu zbyt dużych turbulencji przepływających gazów wylotowych a jeżeli to miałby być silnik wolnossący to także wlotowych.

Konstruktorzy od dłuższego czasu walczą z wyprostowaniem kanałów dolotowych oraz ze zmienną ich długością aby wyssać z silnika kilka koni więcej a w tej konstrukcji zamontowano jakiś dziwny mikser pomiędzy układem zasilania a cylindrem.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama idea genialna ale ciągle wiele problemów technicznych - zresztą tak jak w/w napisał Piotrek.

 

Jest tam też animacja obrazująca zasadę działania w przekroju:

http://www.coatesengine.com/rotary_motor.html

Edytowane przez pannonia75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wariacje na stary pomysl.Junkers budowal podobny silnik juz w latach 30-tych,diesel pracujacy w cyklu dwusuwowym.Pozniejsze wersje mialy turbosprezarke i napedzaly uzywany jako wysokosciowa maszyna rozpoznawcza bombowiec Ju 86.

 

Budowano tez podobne silniki diesla do lokomotyw oraz lodzi podwodnych .

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Junkers_Jumo_205

 

No i jest jeszcze bardziej przyziemny i popularny, a do tego nadal eksploatowany sprzęt z dwusuwowym Dieslem.

http://pl.wikipedia.org/wiki/ST44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...