Skocz do zawartości

Zestaw-cylinder plus tłok 60 ccm do rometa.


Immortal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Ostatnio odkopałem starą motorynkę i mam plan w zimie odstawić ją, żeby wyglądała jak za dobrych lat. i tu moje pytanie, ponieważ na allegro od jakiegoś czasu są dostępne tzw. 60-ki, zestawy tłok, baniak i czasem głowiaca. chodzi mi o jakośc tego towaru. jeżeli to szajs to szkoda nawet tej stówki, bo taki koszt. może ktoś z młodszej braci hula na takim zestawie i może coś nie coś powiedzieć o tym. Pozdro Imm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo, nawet jak mocy doda, to i tak tego nie odczujesz, a z jakością może być kiepawo, a mała żywotność jeszcze spadnie...

 

imo. pomysł bez sensu, lepiej odrestaurować, i się wozić :crossy:

Edytowane przez lionix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeszlifuj stary cylek ZMD i załóż dobry tłoczek (almot)

 

to prywaciarskie rzemiosło ponoć strasznie ciapate jest, zwłaszcza jeśli chodzi o tłoki

ku gwoli ścisłości zestaw ma 55 ccm, większego przyrostu mocy nie odczujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa. Nie warto się brandzlować. Dobrze wygłaskany silnik w oryginale też potrafi ładnie jechać więc szkoda go niszczyć tanimi zestawami.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no spoko, chodziło mi bardziej o usprawnienie silnika, żaden tuning hehehe, ale może z almotu tłoczek większy wezmę, reszta to oczywiście full oryginał!!! zima idzie i człowiek szuka sobie roboty pozdro Imm...

Jak szukasz usprawnień to kiedyś w ŚM było o rasowaniu Rometa zdaje się. Generalnie chodzi o to że ten silnik został zkastrowany bo pierwotnie projektowany był na większą moc. Główna modyfikacja polega na zmianie kątów otwarcia okien poprzez podniesienie cylindra o 1.5mm.

Pamiętam tylko strzępki informacji więc mogłem pomylić motorower lub fakty więc może ktoś to jeszcze potwierdzi lub zdementuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś chciał uzyskać większą moc, a jednocześnie zachować dobrą trwałość - musiałbyś zmienić więcej rzeczy, a generalnie poprawić fabrykę, a dość wiele wad w konstrukcji tego silnika można dostrzec...

lubisztosuko.gif7,352 osób lubi to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na przykładzie ogara 200 powiem tak

 

dodaje mocy i to odczuwalnie nawet na fabrycznym jikovie bez kombinowania z dyszami.... przyśpieszenie rośnie vmax raczej niezauważalnie...

 

co do żywotności to jak wał już dzwoni to sie rozleci takto samego silnika za bardzo nie osłabia....

 

sam zestaw to kwestia sprzedającego...jeden znajomy przelatał sezon i już luzy tłok dzwoni a wielką wadą jest brak nadwymiarów więc trza zmieniać cały zestaw...drugio ma 14 tys po zestawie i jeszcze jest ok..

 

załóż dobry tłoczek (almot)

 

ja mam opinie że to jest syf te do ogara 200 są takie że choćbyś tłok rozgrzał do czerwoności a sworzeń tydzień chłodził w zamrażarce i tak wchodzi masakrycznie na chama finał jest taki że nie wolno a trzeba walić młotem niestety w 50% pęka płaszcz tłoka u dołu......

 

 

 

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michoa rzemiosło trzeba nie raz poprawić, problem spasowania sworznia z tłokiem załatwiałem zwykle papierem ściernym o drobnej gradacji zawiniętym na ołówek :biggrin:

Niestety ale części ZMD jest już jak na lekarstwo, trzeba sobie jakoś radzić.

 

Immortal co do tego zestawu to można się jeszcze zastanowić bo jeśli chcesz pojeździć tą motoryną raz na rok wzdłuż ogrodzenia to nie będzie problemu

 

Co do Sałka to wklejam przepis na 3,5 kuca z komarka :biggrin:

miłego czytania

 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

W silniki tego typu wyposażone byty polskie motorowery w latach 60tych i 70tych. Silniki montowane w motorowerach Żak i Komar na rynek krajowy dysponowały mocą 1,8 KM przy 5000 obr/min. Silniki produkowane na eksport np. do Holandii, miały moc wyższą. Konstrukcyjnie silniki były takie same. Ze względu na ograniczenie szybkości maksymalnej dla motorowerów, w polskim kodeksie drogowym celowo obniżano moc silników produkowanych na krajowy rynek. Jak więc łatwo się domyślić, zwiększenie mocy silnika S38 nie nastręczy zbyt wielu problemów.

 

W czasach, kiedy te silniki byty produkowane, młodzi chłopcy startujący w wyścigach w klasie 50 ccm dokonywali przeróbek silników w celu uzyskania jak największej mocy w zakresie dopuszczalnych regulaminem zmian. Aby ukierunkować te działania, mgr inż. W. Wiatrak (był wtedy głównym konstruktorem w zakładzie produkującym te silniki) opracował wytyczne, które pozwalały w stosunkowo prosty sposób uzyskać z silniczka 4 KM. Te wskazówki są do dzisiaj podstawą do działania przy usprawnianiu tych silników. Oczywiście każdy bardzo ambitny motocyklista chciał mieć jeszcze o przynajmniej 1 KM więcej, dokonywano więc dodatkowych usprawnień. Często udawało się uzyskać moc jeszcze większą, ale trwałość silnika drastycznie malała. Mówiąc dokładniej, silniki się rozlatywały. Nie był to jednak jedyny problem. Podwozie nie było przystosowane do wyższych mocy silników, przy większych szybkościach rama nie ma odpowiedniej sztywności, hamulce praktycznie nie są w stanie zatrzymać pojazdu.

 

Najwięcej czasu zajmie nam przerobienie cylindra. Zmianie ulega tylko wysokość okna wylotowego. Górną krawędź okna należy podpiłować o 1 mm. Mierząc od górnej powierzchni cylindra (przed planowaniem) górna krawędź okna wylotowego oddalona jest o 34 mm, po usprawnieniach odległość powinna wynosić 33 mm, a po splanowaniu cylindra (o tym za chwilę) 31,5 mm. Oczywiście wymiarów musimy przestrzegać bardzo do­kładnie, bo decydują one o kątach otwierania i zamykania okien, a to jak wiecie, ma wpływ na moc i charakterystykę silnika. Po podwyższeniu okna musimy skorygować cały kanał wydechowy tak, aby uniknąć progów i nierówności. Oczywiście kanał na koniec należy wypolerować. Kanały przelotowe (płuczące) pozostawiamy bez zmian. Sprawdzamy ich symetrię za pomocą plasteliny, lub silikonu, (pisałem jak to wykonać w ŚM nr 6). W przypadku zauważalnych różnic w symetrii należy dokonać korekty, ale bez podwyższania okien. Jedyna zmiana jakiej dokonujemy w oknach przelotowych, to konieczność powiększenia fazy na dolnej krawędzi okien. Nie jest to łatwe, ale przy pomocy lekko podgiętego pilnika iglaka można ten zabieg wykonać.

 

To jest miniaturka zdjęcia - kliknij aby powiększyć

Okno ssące pozostawiamy bez zmian, mimo że zastosujemy większy gaźnik. Firmowo silnik S38 posiada gaźnik o przelocie 12 mm, aby zwiększyć moc musimy zastosować gaźnik o gardzieli 16 mm. Kiedyś zakładano gaźniki od pierwszych modeli WFM. Dużo lepsze jakościowo gaźniki o takim przelocie można kupić w sklepach z częściami zamiennymi do kosiarek i pił spalinowych. W gaźnikach produkcji rosyjskiej trzeba przekonstruować cały układ tzw. ssania. Oczywiście inne gaźniki także wymagają pewnych adaptacji, głównie w układzie dźwigienek, lub zaczepów linki gazu.

W zależności od typu gaźnika jakim będziemy dysponować, musimy dokonać zmiany króćca ssącego. Metody mocowania innych gaźników opisałem w ŚM nr 8 z 1998 r. W przypadku silnika S38, ze względu na mały i lekki gaźnik, proponuję następujące rozwiązanie: jeżeli zamierzamy zastosować gaźnik rosyjski K60B, to musimy go rozebrać i przetoczyć gardziel do wymiaru 16 mm (w wykonaniu fabrycznym jest 15 mm), jeżeli zamierzamy uzyskać z silnika tylko te 4 KM wspomniane w tytule, to możemy założyć gaźnik bez roztaczania gardzieli. Przy średnicy 15 mm silnik ostrzej reaguje na „gaz". Jak wcześniej wspomniałem, urządzenie ssania jest tak skonstruowane, że wlot powietrza do gaźnika ulega drastycznemu zakłóceniu. W silniku sportowym taki wlot jest nie do przyjęcia. Należy więc zrezygnować z urządzenia ssania, a do wlotu dorobić lejek zgodnie z wymiarami podanymi na rysunku. Lejek zdecydowanie wpływa na sprawność silnika. Ten typ gaźnika przykręcamy do istniejącego króćca ssącego. Kanał ssący należy powiększyć do średnicy gaźnika i dokładnie wypolerować. Pozostaje nam jeszcze splanować cylinder na powierzchni przylgni głowicy o 1,5 mm. Zabieg ten nie ma jednak na celu zwiększenia stopnia sprężania. Aby silnik wykazał większą moc, musimy dokonać zmiany kątów otwarcia i zamknięcia wszystkich okien. Dokonamy tego przez założenie pod cylinder specjalnie wykonanej podkładki z blachy aluminiowej o grubości 1,5 mm. Podkładka musi być idealnie dopasowana do karteru i do cylindra, w miejscach przechodzenia kanałów z karteru do cylindra nie może być progów. Podkładka musi być dokładnie dotarta drobnym papierem ściernym na powierzchniach styku z karterem i cylindrem. Kanały przelotowe w karterze i całą skrzynię korbową należy dokładnie wypolerować. Tak więc po założeniu podkładki pod cylinder i wcześniejszym stoczeniu cylindra o grubość podkładki (1,5 mm), stopień sprężania pozostaje bez zmian. W celu zwiększenia stopnia sprężania musimy dokonać zatoczenia głowicy o 1,5 mm. W celu otrzymania właściwych kątów otwarcia i zamknięcia okna ssącego musimy dokonać skrócenia od dołu tłoka o 3 mm. Dodatkowo tłok od środka należy dokładnie wyrównać i wypolerować.

Image

Ostatnią czynnością jest wykonanie układu wydechowego. Typowy; stosowany w motorowerach układ wydechowy, nie zapewnia nam wzrostu mocy silnika. Musimy więc wykonać zupełnie nowy układ wydechowy. W zaleceniach podawanych przez pana Wiatraka, układ wydechowy powinien składać się z kolanka wydechowego o długości 300 mm z motocykla WSK i z tłumika WSK typ S01. Aby grubszą rurę wydechową zamocować do cylindra silnika S38, musimy wykonać tzw. lejek, który dospowujemy do kolanka wydechowego od strony cylindra. Możemy także założyć do silnika S38 układ wydechowy od nowego typu Simsona. Kolanko rury wydechowej nie może jednak wchodzić do tłumika głębiej jak 2,5 do 3 cm. W poprzednim numerze ŚM opisywałem usprawnianie Jawki 555, proponowałem tam sprawdzony układ wydechowy z tłumikiem z pierwszych modeli tego motocykla. Jeżeli będziecie mieli problem z uzyskaniem takiego tłumika, to zastosujcie układ z Simsona lub wykonajcie taki, o jakim piszę dalej.

Jeżeli macie dużo cierpliwości i chcecie praktycznie przekonać się, jak duży wpływ na moc silnika dwusuwowego ma układ wydechowy, to wykonajcie „tłumik" zgodnie z wymiarami podanymi na rysunku. Silnik po dobrym dostrojeniu układu wydechowego uzyska wtedy moc ponad 4 KM. Układ wydechowy dostrajamy pojemnościowo. Tylną część tłumika nasuwamy na przednią, zmieniając tym samym objętość układu wydechowego. Musicie jednak pamiętać, że w czasie regulacji układu wydechowego nie należy zmieniać ustawień gaźnika i zapłonu. Pamiętacie z poprzednich opracowań, że zmiana składu mieszanki powoduje zmianę temperaury spalin, a tym samym zmienia się prędkość impulsów w układzie wydechowym. Tak więc, jeśli już będziecie mieli dokładnie zestrojony cały silnik i po jakimś czasie dokonacie zmiany całego gaźnika lub podregulujecie skład mieszanki, należy ponownie sprawdzić dostrojenie układu wydechowego.Image

Zapłon w silniku S38 należy ustawić na 2,73 mm przed GMP Zastosowanie podkowy do skrzyni korbowej powoduje zwiększenie mocy silnika w zakresie wysokich obrotów o około 0,5 KM. Przy bardzo dobrym dostrojeniu długości układu ssącego i wydechowego można uzyskać nawet nieco więcej. Zastosowanie gaźnika o przelocie 18 mm pozwala uzyskać nieco lepszą elastyczność silnika bez wyższej mocy w użytkowym zakresie obrotów. Jest to jednak przeróbka dosyć kłopotliwa, wymaga wykonania całego nowego króćca ssącego przy cylindrze. Konieczna jest także wymiana sprzęgła i przełożeń w skrzyni biegów. Silnik o mocy większej niż 44,5 KM ma bardzo małą trwałość. Awarie zaczynają się od mechanizmu ustalającego bieg (klin przesuwny). Ze względu na łatwość i niewielki koszt zmian dokonywanych na tym silniku, warto naukę wzmacniania silników zaczynać właśnie od S38. Możliwy do uzyskania w bardzo prosty sposób 2,5krotny wzrost mocy zaskakuje nawet wytrawnych motocyklistów.

Image

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:clap:

no chłopaki postaraliście się!!!!

Ale spoko, chodziło tylko czy warto pchać rzemiosła "a`la 60 ccm"

Mój wnisek jest taki:

Robię full kapitalkę w oryginale, tzn, szukam dobrej jakości tłoka 50 ccm, dobry wał, nowe łożyska, uszczelniacze i sprzęgło i jeżdżę "fabryką" nie chciałem "robić z wróbla - orła" tylko ewentualnie usprawnić (czyt. nie rasować) ten silniczek. jednak po głębszym zastanowieniu wystarczy 40 km\h bo żal czasem na 2 km jazdy grzać zygzaka. który jak wiecie strasznie długo się gotuje do jazdy. a tak na 2 kilometry do roboty styknie mi Nasza poczciwa Motoryna.. bez komplikacji. Dzięki za dyskusję i wymianę opinii. Jak zawsze można na Was liczyć. Zdrów!!!! :flesje: Imm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Dobrze zrobiony remont na 50ccm da radę. Kiedyś Motorynką po remoncie jechałem z kolegą we dwójkę i ładnie szła. Dobrze zrobiony remont i regulacja da wystarczające efekty a przy okazji będzie oryginał a nie jakieś chińskie 60ccm. Wtedy inwestuj w dobry olej 2T i cierpliwość przy docieraniu a Mandaryna polata jeszcze 20 lat. :biggrin:

 

Jakbyś chciał części wysyłkowo to pisz PW. Robię w sklepie z klamotami do PRL-owskich wynalazków. :icon_mrgreen:

 

 

PS. Poka SHLkę. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już chcesz usprawniać serię, mogę ci zwrócić uwagę na:

1. Poprawienie smarowania łożyska od strony sprzęgła - oryginalnie w ogóle nie dostaje oleju i pracuje na sucho. W silniku 019 konstruktorzy o tym pomyśleli...

2. Możesz kupić wał korbowy z łożyskiem igiełkowym w główce korbowodu - można dzięki temu stosować mniej oleju (np. 1:40). Wał taki kosztuje ok. 55zł, nie wiem jak to się ma do trwałości.

3. Można usunąć uszczelkę pod głowicą, staczając dokładnie płaszczyznę cylindra i głowicy. Nie powinieneś przekraczać stopnia sprężania 9:1

4. Spróbuj skrócić kolanko, lub zastosować lepszy układ wydechowy (np. Chart)

Jak chcesz lepszy olej - stosuj Orlen Platinum Moto 2T

lubisztosuko.gif7,352 osób lubi to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie temat wyczerpany, ale dorzuce swoje 5gr:

Cylinder 60cm to bardziew. Mocy watpie zebys odczul (zreszta po co komu 10% wiecej z 2 koni :) ) a zywotnosc walu skraca sie duuuzo. Slusznie robisz ze na oryginalnych. Sam bede robic remont motorynki przez zime, wiec jak cos mozemy pogadac :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja chyba z nudów przez zimę zrobię tuning według p.Sałka

jakoś ten temat mnie zainspirował do grzebania w tym malutkim silniczku.

tylko boję się żeby mnie te 4 kucyki nie rozniosły jak gów** po polu :biggrin: :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...