Wallygatorr Posted August 26, 2016 Share Posted August 26, 2016 Masz TC na gaźniku, nie wiadomo jakie są wolne (obstawiam 800, niżej to już morderstwo dla silnika), na ssaniu masz pewnie ok. 1300-1400. Sprawdź napięcie ładowania przy ok. 2000 obrotów, OEM alternator słabo ładuje przy niskich obrotach. Akumulator masz w pełni naładowany? Bo jeśli jest słabo naładowany to akumulator daje spadek napięcia. Pożycz od kogoś sprawny akumulator i powtórz pomiary - jeśli akumulator był cały czas niedoładowany to może być jego problem a nie regulatora czy alternatora. HD potrzebuje 330 A prądu rozruchowego i jest to bardzo duże obciążenie dla akumulatora motocyklowego. Ewentualnie wyjmij akumulator i jedź do machera od aku, żeby Ci go przemierzył dokładnie, może aku nie mieć pojemności i dlatego się słabo ładuje. Jakiej firmy jest akumulator? Quote http://keeprockin.art.pl/Facebook Keep Rockin' Link to comment Share on other sites More sharing options...
olkrzys Posted October 1, 2016 Share Posted October 1, 2016 Mam pytanie: czy ktoś naprawiał pęknięte mocowanie skrzyni biegów w touringu?Chodzi o te mocowanie przez które przechodzi ośka wahacza.- czy da się to naprawić czy trzeba wymieniać obudowę skrzyni?- co może się wydarzyć jeżeli motocykl będzie jeździł bez naprawy tego pęknięcia Liczę na rzeczowe odpowiedzi, może Fisu będzie miał chwilkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallygatorr Posted October 1, 2016 Share Posted October 1, 2016 Naprawa tego ryzykowna... Potrzebny wirtuoz spawania (aluminium) i parę obrabiarek do dokładnej obróbki, bo jak będzie niedokładnie to nie będziesz miał prawidłowej trakcji. A co się stało, że pękło? Dzwon? Jeśli tak to musiał być solidny... Wymieniłbym obudowę... Taniej... A co się stanie? Proste - na wskutek obciążeń związanych z pracą zawieszenia tuleja dostania luzu, obciążenia uszkodzą drugie mocowanie, które pęknie i nie wiedząc czemu wylądujesz w rowie albo na masce samochodu z przeciwka, ewentualnie zluzowany wahacz zblokuje koło, co też miło się nie skończy... Quote http://keeprockin.art.pl/Facebook Keep Rockin' Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boccacio Posted January 29, 2017 Share Posted January 29, 2017 Witam Kolegów. Może temat trochę odgrzewany ale pewnie na czasie. Czy używa ktoś z was prostowniczkow do swoich pupili z procesorem? Tzn mam na myśli czy przez cała zimę taki prostownicze ładuje i rozładowuje wasze w HD i tak w kolko. Ja zakupiłem takie cudo i po odstawieniu mito w październiku wszystko było ok. Wczoraj przestawiałem moto w garażu bo musiałem się dostać do kilku rzeczy, a ze w garażu ciepło ok plus 10 to chciałem sprawdzić czy po 4 miesiącach postoju zagada. Przekręcaj stacyjkę wszystko ładnie światełka się świecą a odpalić ni hu hu. Tylko terkotanie. Zupełnie jakby aku był do d.... może te prostowniczki to ściema?Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallygatorr Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Uzywam C-Tek od kilku lat i nigdy nie miałem problemów... Może aku Ci się kończy po prostu... Nie wiem dokładnie jak to działa, ale niektóre prostowniki maj,a funkcję "regeneracji" akumulatora, rozładowują go w określony sposób i ładują od nowa... Może coś takiego - polecam poczytać instrukcję od prostownika. Quote http://keeprockin.art.pl/Facebook Keep Rockin' Link to comment Share on other sites More sharing options...
BubRb Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 Witaj....Miałem Vulcana.....po sezonie rozebrałem go w drobiazgi, sakwy, skóry i takie tam....bo w garażu mróz...aku też wyjąłem....na wiosnę wpinam aku, odpalam moto a on nawet nie dygnie..... cisza...krótkie ładowanie i moto zagadło...po kolejnym sezonie olałem sprawę....odstawiłem moto razem z aku do garażu... garaż nieogrzewany w odrębnym budynku - kilka kombinacji z saniem i manetką (ssanie ręczne) i moto zagadało....aku to samo co w poprzednim sezonie......kolejny sezon i zrobiłem tak samo...nie było problemów. Elki jeszcze nie próbowałem, ale stoi w tym samym nieogrzewanym pomieszczeniu...ostatnio przekręcałem satcyjkę, radio zagadało...lampy świecą...nie odpalałem....czekam do wiosny. W niskich temperaturach moto też inaczej odpala jak w sezonie... Nie używam prostowników.Daje spokój moto do wiosny.Uruchomienie na wiosnę zaczynam od uruchomienia elementów elektrycznych, aby aku się trochę ruszyło.Potem stawiam na koła , ruszam moto na sprzęgle, ale i na biegu...choćby jeden dwa obroty silnika na sucho.Odpalam w dodatnich temperaturach.Przy dobrym aku musi odpalić... A jeżeli się nie uda, to odpalam z prostownika....a ładować się będzie sam podczas jazdy... ;) Miłego dnia Quote Nie jedź szybciej, niż lata Twój Anioł Stróż Link to comment Share on other sites More sharing options...
Boccacio Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 (edited) Szefy - do swojego Harry'ego mam takie cosik http://www.motocyklove.pl/pl/p/Ladowarka-Saito-ProCharger-L/2780Poprzedni własciciel od nowości (moto z Polskiego salonu) także używał tej samej ładowarki. Moto trzymał w salonie samochodowym i przez zimę było ładowane właśnie taką ładowareczką - myślę, że jest przyzwoita. U mnie też ciągle pod nią moto stoi w ogrzewanym garażu. Oczywiście po przekręceniu kluczyka światełka ładnie alarm się odblokował tylko już nie miał siły żeby zagadać. Podładowałem godzinkę zwykłym samochodowym prostownikiem i od pierwszego odpalił. Swoją drogą akumulator od nowości siedzi w moto ten sam... Jednak zastanawia mnie jedna rzecz, o której wyczytałem, że ideą takich ładowareczek z procesorem nie jest w okresie dłuższego postoju ładowanie akumulatora tylko tzw konserwacja - czyli ładowanie aku małym prądem i znowu rozładowywanie. Może tu jest problem???? Edited January 30, 2017 by Boccacio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallygatorr Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 BubRb, jeśli nie odpiąłeś akumulatora, to na wiosnę będzie złom - podtrzymanie radia i alarmu skutecznie wydoi akumulator do zera niszcząc go...Dlatego właśnie podpinam prostownik do Elki. Quote http://keeprockin.art.pl/Facebook Keep Rockin' Link to comment Share on other sites More sharing options...
BubRb Posted January 30, 2017 Share Posted January 30, 2017 BubRb, jeśli nie odpiąłeś akumulatora, to na wiosnę będzie złom - podtrzymanie radia i alarmu skutecznie wydoi akumulator do zera niszcząc go...Dlatego właśnie podpinam prostownik do Elki. No toś mnie wyprostował..... :banghead: Hymm.....Czyli ładowanko obowiązkowe...Sądzisz, że jeszcze zdążę ? Quote Nie jedź szybciej, niż lata Twój Anioł Stróż Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wallygatorr Posted January 31, 2017 Share Posted January 31, 2017 Póki nie jest kompletnie wyładowany powinno być ok... Światła świecą, radio gra, jeszcze prąd jest, nie odpalaj, bo go wydoisz... Najlepiej odepnij akumulator, podepnij prostownik i naładuj do pełna. Optymalnie byłoby, gdybyś zabrał aku do domu. Ja nie wyciągam, bo u mnie w garażu nie ma nigdy poniżej 0 st.C, a podłączenie ładowarki niweluje dojenie akumulatora przez podtrzymanie radia i chłód. Najgorsze dla akumulatorów jest długotrwałe rozładowanie minimalnym prądem - aku gubi wtedy pojemność. Quote http://keeprockin.art.pl/Facebook Keep Rockin' Link to comment Share on other sites More sharing options...
kolba Posted January 31, 2017 Share Posted January 31, 2017 wolnostojące aku lubi suche miejsce ok 15*C naładować zostawić przetrzyma całą zimę ja na wiosne nawet nie doładowuję tylko wkładam i kręci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BubRb Posted February 3, 2017 Share Posted February 3, 2017 Witam....Winnym jest Lech_N.....i jednoczesnie biorę Lech_N na świadka ;-)- dziś ca. +1 stopień w cienu- garaż nieogrzewany,- po przekręceniu kluczyka - ładowanie coś ok.10V.- elka zagadała bez problemu.- podczas pracy moto, ładowanie ca.16V Pogadała ca.20-30min.... i niech sobie śpi do wiosny. Miłego wekhendu Quote Nie jedź szybciej, niż lata Twój Anioł Stróż Link to comment Share on other sites More sharing options...
pyzdra1 Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Czy w RK z 2004r da się wymienić uszczelniacze przedniego zawieszenia bez rozkrecania całej lampy? Czy można wyciągnąć tylko kielichy ? Quote :crossy:https://www.bikepics.com/pictures/2720853/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter 1600 Posted February 6, 2017 Share Posted February 6, 2017 Nie da się.Nie wyciągniesz lagi z górnej półki,jeśli nie rozbierzesz połówek lampy/ Quote 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Link to comment Share on other sites More sharing options...
michal1010 Posted February 24, 2017 Share Posted February 24, 2017 (edited) Witam panowie, mam pytanie co on odłącza w 4.31 min filmu? pytam, ponieważ chciałby kupić zbiornik paliwa dedykowany do modelu i roku motocykla, który posiadam, ale w zbiorniku tym nie ma tego elementu za to po drugiej stronie jest jakiś otwór.ktoś coś wie, pomoże?dzięki Edited February 24, 2017 by michal1010 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.