Skocz do zawartości

to ja też, a co :)


abu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

na razie sie obwąchujemy, ale chyba się polubimy. Przyzwyczajam się do pozycji - po 20Kkm na CBF przesiadka na moto gdzie siedzi sie jak na sporcie (właściciwie SV z owiewkom to chyba sport...) było małym szkokiem i taki mały mi się wydawał :)

W końcu moto mi pasuje do koloru kasku, a pomysleć, że to właśnie kask chciałem zmienić :biggrin:

 

Przy okazji zapytam, czy to normalne, że przy R4 V2 chodzi jak traktorek? Może za bardzo przyzwyczaiłem się właśnie do R4. Za to brzmi świetnie, nawet na fabrycznym wydechu.

 

Fotka jeszcze jak stał w komisie.

 

SV650S aka Blue Oyster ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe gratulacje super wybor i motocykl naprawde wdzieczny, fajny dol, dosyc lekki, ale odrazu polecam zmienic tlumik jak najszybciej na jakis sportowy, poniewaz dzwiek sv na orginalnym tlumiku jest bezplciowy. A co do dzwieku traktorka to tak normalne poniewaz jest to silnik V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taj jak juz to napisano :) zmieniaj wydech i to szybko :D a pozatym jakis plug pos silnik bo golo tam :P

 

tak brzmi moje moto na leo titanium :P twoj bedzie mial podobny dzwiek :)

 

Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :D

https://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek

 

Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SVka zawsze mi sie bardzo podobala...tak wiec gratuluje ABU...napisz pozniej cos wiecej jak wrazenia po przesiadce z r4 na V-kę :biggrin:

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SVka miała byc na 1. moto - też zawsze bardzo mi sie podobała, ale dobrze że wybrałem CBF :)

po przesiadce z cięzkiej i stosunkowo słabej R4ki mała V2ka w lekkim motongu wydaje sie dzika,

sporo momentu od właściwie 3000obr, mozna jeździc cały czas na 3. biegu. Odkręcenie przy ok 5000obr powodyje przeogromny (dla mnie) przeciąg aż do końca obrotomierza. Bardzo duzy moment hamujący, rewelacyjnie pracująca skrzynia biegów (to pewnie nie jest typowe dla każdej Vki) - w sumie wszystko czego sie po Vce spodziewałem. Oczekiwałem większych wibracji a są porównywalne z CBF600.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CBFka jest gdzieś we Wrocławiu, nowy właściciel pewnie sie wkręci do "rodziny", nie wiedział o forum, ale już wie. Wystawiłem w lepszej cenie dla forumowiczów, ale nikt nie reflektował...

A SVka straciła ok 200gr ze swojej wagi - na tyle oceniam zwężkę, która siedziała w kominie :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze skręcaniem zleży od zawiechy, niestety mała SVka nie ma rewelacyjnych amorów i jest "nerowa" w winklach, ale właśnie to czego oczekiwałem, honda była zbyt nudna. Teraz kazdy winkiel, nawet ten sam przejechany wielokrotnie dostarcza emocji :icon_twisted:

Jak matka boska pieniężna pozwoli wymieniam zawiechy na akcesoryjne regulowane. Konkretnie chodzi mi o tył, który "pływa" w szybkich winklach, przód trzyma fason. Ew. kwestia opon - nadal się obwąchujemy :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amortyzator skrętu kup - jak się jeździ ze skręconym to moto sprawia wrażenie sztywniejszego i lepiej się prowadzi.

 

Poza tym zdecydowanie pozbądź się tych kartofli na których teraz stoi i załóż jakąś porządną Pirelkę ;)

 

Nie napisałeś też ile sprzęt ma przebiegu - jeżeli powyżej 10 tys to warto sprawdzić łożysko główki ramy.

 

Zrobiłem na SVce okolo 19 tys kilometrów i seryjna zawiecha spokojnie mi wystarczała (a nie jeżdżę powoli), więc zacznij od dokładnego przejrzenia stanu motocykla, a dopiero później myśl o wymianie amortyzatora itp. A kiedy już zdecydujesz się na modyfikacje to proponuję zacząć od wymiany oleju w przodzie, bo to jak ten sprzęt nurkuje przy hamowaniu jest wprost dramatyczne. Po pewnym czasie jak się zajarasz na zapierdalanie to i tak Ci SVka nie styknie, więc nie warto ładować w nią kokosów. Zawsze będzie to tylko "prawie sport" i trzeba mieć tego świadomość. Co nie zmienia faktu, że motocykl powinien jechać prosto i nie pływać ;)

 

A skrzynia biegów nie chodzi precyzyjnie ze względu na to, że to V tylko ze wzgledu na to, że to Suzuki :icon_exclaim:

 

A tak w ogóle to gratulacje, bo wybrałeś zajebisty sprzęt :) Mam mase dobrych wspomnień związanych z tym moto :)

 

Edytowane przez karol1001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakoś nie sprawdzałem wcześniej, ale zebrałem się i zerknąłem na datę produkcji opon - tył ma 10 (słownie: dziesięć) lat - motocykl ma prawo kiepsko jeździc w winklach, przedznia guma jest lepsza, ma "tylko" 7 lat :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...