Skocz do zawartości

dwa motocykle na jednym drzewie


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Może miały gniazdo na tym dzewie i chciały wrócić ? :bigrazz:

 

pzdr

kjujik

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

winda jeździ góra dół a nie w bok, to jak na szczycie zakrętu jest drzewo to się wali w drzewo :bigrazz:

Sam to przerabiałem, przepychanki o lepszą pozycję do wejścia w zakręt ale na rowerze i zawsze któryś z mniejszymi jajami odpuszczał żeby na czołówkę nie wyskoczyć :cool:

Trochę wody w wisłoku upłynęło od tych czasów i jak widać dużo się zmieniło :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam czekam kiedy GSXRr i R1 będą wystawione na Allegro jako bezwypadkowe z napisem "SUPER OKAZJA " :bigrazz:

Użytkowany przez kobietę turystycznie i po lekkiej parkingówce. :bigrazz:

 

pzdr

kjujik

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość psychoterapeuta

Interesujące, że w pierwszym artykule wiek motocyklistów to 31 i 33 lata a w drugim 22 i 24. Chyba, że coś źle przeczytałem... Może należy wiliczyć średnią... albo to artykuły o różnych osobach, którym przytrafiła się taka sama historia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachowaj bezpieczną odległość!! Chłopaki, szkoda, że musieliście się na własnej skórze przekonać, co to jest bezpieczna odległość w jeździe grupowej lub parami... A teraz jeszcze oberwie się Wam od mediów, rodzin i braci motocyklowej. Może i słusznie, może i niesłusznie, jedno jest pewne: szkoda zdrowia...

 

Ryzykujemy więcej jadąc z kompanem, czy w pojedynkę?? Oto jest pytanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych artykułach wspólne jest tylko to, że było ich dwóch. Poza tym zupełnie co innego....

Uwielbiam rzetelne dziennikarstwo :banghead:

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych artykułach wspólne jest tylko to, że było ich dwóch. Poza tym zupełnie co innego....

Uwielbiam rzetelne dziennikarstwo :banghead:

 

Sory za off top:

 

Myślę, że większaość osób mająca kiedyś coś doczynienia z szeroko rozumianymi mediami, lub po prostu oglądająca uważnie telewizje, wie jak powstają materiały tego typu. Cytat z wypowiedzi dziennikarza o 17 letnim doświadczeniu na temat jego domniemanej nierzetelności w sprawie nieruchomości:

"Ponieważ jestem dziennikarzem depeszowym, zdarza się, że piszę teksty do Gazety w pośpiechu, a wówczas nie ma czasu na przemyślenia. Poza tym, muszę dopasować ich długość do miejsca, które dostałem danego dnia na kolumnie. Stąd najczęściej wynikają różnego rodzaju lapsusy, czy nie do końca przemyślane wyrażenia (śmiać mi się chce, kiedy niektórzy czytelnicy doszukują się w nich jakiegoś drugiego dna).

 

Przypuszczam, że zdaje Pan sobie sprawę z tego, w jakim kierunku podążają wszystkie, bez wyjątku, media - liczy się oglądalność, czytelnictwo, liczba kliknięć. Stąd presja na pogoń za newsem. Nie dasz go ty, zrobi to konkurencja. Pamięta pan jakie rwanie miały raporty mieszkaniowe niektórych tzw. firm doradczych czy brokerskich? Nikt ich nie ignorował, gdyż ludzi cholernie interesowała ta tematyka.

 

Poza tym, materiał adresowany do masowego widza czy czytelnika musi być maksymalnie prosty (co nie znaczy infantylny), a najlepiej sensacyjny. Uważam, że pod tym względem Gazeta na tle konkurentów wypada bardzo korzystnie."

 

Cytat za http://mieszkaniowy.blox.pl/2009/04/Do-Kretynofila.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachowaj bezpieczną odległość!! Chłopaki, szkoda, że musieliście się na własnej skórze przekonać, co to jest bezpieczna odległość w jeździe grupowej lub parami... A teraz jeszcze oberwie się Wam od mediów, rodzin i braci motocyklowej. Może i słusznie, może i niesłusznie, jedno jest pewne: szkoda zdrowia...

 

Ryzykujemy więcej jadąc z kompanem, czy w pojedynkę?? Oto jest pytanie...

 

 

sory za offtop, ale widzę że z moich rejonów jesteś wg tego co masz pod avkiem a jakoś nie kojarzę cię żebyś po mieście latała :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...