Tankbag-jaki wybrać?

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Witam

Jako że zbliża sie sezon(dla niektórych się nie skończył-to wiemy,dla niektórych dopiero się zaczął;zaczyna)a co za tym idzie na wypady dalsze i bliższe,poszukuje tankbaga do swojego GSXFa.Widziałem na alledrogo tankbagi firmy OXFORD,BUSE oraz KAPPA

 

OXFORD:

http://allegro.pl/item544002065_oxford_tan..._38l_of412.html

 

BUSE:

http://allegro.pl/item563932768_tankbag_to..._buse_nowa.html

 

KAPPA:

http://allegro.pl/item557701680_torba_na_b...w_tank_bag.html

 

Nie będę ukrywał ze ten OXFORD najbardziej mnie przekonuje swoja wszechstronnością oraz ceną i pojemnością(chociaż podobno jak coś jest do wszystkiego,to jest do dupy :banghead: )KAPPA jest natomiast tak jakby mniej"krowiasta" :icon_rolleyes: .A może macie jakaś lepsza alternatywę??Może ktoś używa jednego z wyżej wymienionch??Tankbag musi posiadać magnesy z powodu metalowego zbiornika paliwa ;)

 

Koledzy pomóżcie :flesje:

 

 

 

[maxiek]

Mam takiego oxforda, mogę polecić.

 

Wada - na nakedzie powyżej 140 się czasem "odkleja" od turbulencji.

 

P.S. po rozłożeniu do max pojemności mieści się w nim kask.

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Mam takiego oxforda, mogę polecić.

 

Wada - na nakedzie powyżej 140 się czasem "odkleja" od turbulencji.

 

P.S. po rozłożeniu do max pojemności mieści się w nim kask.

 

 

Akurat ja problemu z powietrzem bym nie mial gdyz mam owiewke :icon_razz:

A jak suwaki??Nic sie z nimi wielkiego nie dzieje??Tzn czy nie ma problemow?

[skinny500]

P.S. po rozłożeniu do max pojemności mieści się w nim kask.

Tzn po rozłożeniu do 38 litrów? Jak jeździłem z tankbagiem Metro enduro to bez rozkładania (11l) mieścił się każdy integral. Ten Oxford wygląda dokładnie tak jak tankbag Modeki (tak samo zapiane magnesy, odpinana kieszeń, wypinany mapnik, a pod im 'szelki' z plecaka', uchwyt na ramię wypinany), tyle że sądząc po pojemności jest dwukrotnie rozkładany. Do Modeki też bez rozkładania mieści się integral. Chyba że w opisie jest błąd i ten Oxford ma mniejszą pojemność - wtedy to w 100% ten sam tankbag jaki ja miałem, tyle że sprzedawany pod inną marką.

Edytowane 1 Marca 2009 przez skinny500

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Tzn po rozłożeniu do 38 litrów? Jak jeździłem z tankbagiem Metro enduro to bez rozkładania (11l) mieścił się każdy integral. Ten Oxford wygląda dokładnie tak jak tankbag Modeki (tak samo zapiane magnesy, odpinana kieszeń, wypinany mapnik, a pod im 'szelki' z plecaka', uchwyt na ramię wypinany), tyle że sądząc po pojemności jest dwukrotnie rozkładany. Do Modeki też bez rozkładania mieści się integral. Chyba że w opisie jest błąd i ten Oxford ma mniejszą pojemność - wtedy to w 100% ten sam tankbag jaki ja miałem, tyle że sprzedawany pod inną marką.

 

 

Skinny z tego co mi wiadomo to po rozlozeniu owy tankbag ma wlasnie 38litrow :icon_eek: Co onim sadzicie?Czy jest najlepsza propozycja w granicach 200zl?Niestety na kufer mnie jeszcze nie stac a musze miec w co schowac pierdoly na trase :banghead:

[rahu]

mam tego oxforda i naprawdę daje rade.

na A2 w okolicach 200 tez dawał rade i służył dodatkowo jako namiastka owiewki (na golasie jechałem).

u siebie masz owiewkę, więc tym bardziej Ci przypasuje.

 

kupuj i się nie zastanawiaj :wink:

 

pzdr :)

[marcin5]

Też mam tego oxforda.

Naprawdę bardzo dużo się nim mieści! Podczas jazdy w ogóle nie przeszkadza i dobrze się trzyma.

[GRASS]

Obejrzyj sobie jeszcze tu Oxfordy:

 

http://www.nokaut.pl/oferta/oxford-first-t...on-tankbag.html

i to samo:

http://www.defender.net.pl/product-pol-541...on-Tankbag.html

 

i

 

http://www.akcent.pl/aktorby.htm

 

(celowo cała strona, inny typ tankbagu Oxforda, jest też torba na tył, ale nie wiem, czy potrzebny i jak rozwiązanie u Ciebie - czy stelaż jakimś przypadkiem masz zamontowany, czy tył kanapy do zagospodarowania bagażem :) ) Poza tym piszesz o półce cenowej, może coś pomoże.

A jakikolwiek tankbag na magnesy - na trasę i zapakowany - koniecznie także mocowanie pasami, nigdy nie wiadomo, czy się jednak nie odklei.

Edytowane 2 Marca 2009 przez Grass

[Batman]

A metro?

http://allegro.pl/item563523136_plecak_na_..._bag_metro.html

Tylko tani trochę :wink:

Ale ja właśnie mocno nad nim się zastanawiam i chyba kupię.

[rahu]

A jakikolwiek tankbag na magnesy - na trasę i zapakowany - koniecznie także mocowanie pasami, nigdy nie wiadomo, czy się jednak nie odklei.

a są w ogóle tankbagi tylko na magnesy?

ten oxford ma magnesy, to fakt + pas mocowany na główce ramy (zwiększa to na pewno komfort psychiczny ;) ).

 

pzdr

 

[Bartek_N]

Ja kupiłem tankbaga z jubileuszowej oferty Louisa - Louis 70. W tym roku pojawił taki sam pod marką Moto Detail z dodatkowym mocowaniem na paski. Magnesy trzymają bardzo dobrze, a w pełnym rozłożeniu torba nie zasłania zegarów. Wykonanie na dobrym poziomie.

:flesje:

 

 

[Adam]

Ja przelatałem cały sezon z tankbagiem Metro i jestem superzadowolony. W koncu mam gdzies pakowanie bagaży na zadupku, bo do tankbaga wrzucam wszystko. Po bokach są zapięcia DD na paski których używam tylko przy wożeniu znaczących ilości alkoholu na zlot :) Zbiornik mi sie nie porysował w ogóle.

[GRASS]

Rahu, mi chodziło o to, żeby z lenistwa nie zapominać o dodatkowym przymocowaniu pasami, po to są:)

 

Bywają i bez magnesów - np. niektóre Givi do Ducatów, Moto-Detail (osobny stelaż mocowania przy wlewie paliwa, jest w linku poniżej), a bodajże z magnesami bez pasków jest np. Oxford Sports.

Mały przegląd tankbagów:

 

http://www.twenga.pl/dir-Motoryzacja,Akces...we,Torba-na-bak

 

A metro?

http://allegro.pl/item563523136_plecak_na_..._bag_metro.html

Tylko tani trochę :wink:

Ale ja właśnie mocno nad nim się zastanawiam i chyba kupię.

 

 

A co to robi, że tani? To chyba lepiej dla kieszeni. Moim zdaniem, torba ma być funkcjonalna - jeżeli ma pojemność, która nas interesuje, ma się dobrze trzymać, zazwyczaj wszystkie mają mapniki, pokrowce w razie deszczu, mniej istotna jest już chyba kwestia, na ile tankbag jest usztywniony, i na ile wykończenie jest efektowne. I nie sądzę też, że tańsze zaraz mają się pruć albo zamki się zacinać. Wystarczy, że jest dobrze przymocowany, to niczemu nie zagraża, bez względu na cenę;)

Edytowane 3 Marca 2009 przez Grass

[Adam M.]

Moje zdanie jest akurat odwrotne i Oxford ( ktorego uzywam ) glownie przekonal mnie do siebie jakoscia materialow z ktorych jest wykonany.

Zaplacilem za niego $200 kilka lat temu, przy przecietnej cenie $70 za inne i dalej uwazam ze byl to wlasciwy wybor. Mojego dziele na 2 czesci jak mam wiecej bagazu i jedna czesc jedzie za mna na siedzeniu pasazera.

Bardzo wszechstronny i bardzo odporny, praktycznie na wszystko.

[Batman]

A co to robi, że tani? To chyba lepiej dla kieszeni. Moim zdaniem, torba ma być funkcjonalna - jeżeli ma pojemność, która nas interesuje, ma się dobrze trzymać, zazwyczaj wszystkie mają mapniki, pokrowce w razie deszczu, mniej istotna jest już chyba kwestia, na ile tankbag jest usztywniony, i na ile wykończenie jest efektowne. I nie sądzę też, że tańsze zaraz mają się pruć albo zamki się zacinać. Wystarczy, że jest dobrze przymocowany, to niczemu nie zagraża, bez względu na cenę;)

No jasne, że to nie jest źle, że tani. Ale napisałem tak, bo jest o wiele tańszy (kilkukrotnie) od tych w pierwszym poście. A niektórzy uważają, że jak coś jest tańsze to od razu szajs. Jak jest w tym przypadku - nie wiem dlatego zaznaczyłem, że tańszy :icon_razz: . A jak już mówiłem sam mam go na uwadze.