Skocz do zawartości

Dziewicze rozważania


Rekomendowane odpowiedzi

Ładnie napisane. Miałem Gs500 i jestem zadowolony z tego etapu motocyklowego.

 

 

No ja jestem zadowolony. Na GS500E przesiadłem się po tym jak już latałem RF600R, CBR1100XX itp. A na GS dopiero odkryłem wszystkie "magiczne" sztuczki prowadzenia moto i do samego końca nie mogłem uwierzyć jaki miły motorek to jest. Żałuję że sprzedałem ale nadszedł jej czas. Poszła do jakiegoś polaczka który zabrał ją do PL na handel więc unikajcie purpurowej GS500E z `94 roku z wydechem nierdzewnym Nexxusa i ułamanym mocowaniem uchwytu pasażera. :biggrin:

 

PS. Tak wyglądała w okolicach 80k mil.

http://www.foto.severinu.com/photos/original/121.jpg

 

Przyjrzyj się zdjęciu, zobaczysz kilka powypadkowych "smaczków". :biggrin:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zastanowił bym się osobiście czy nie dozbierać trochę grosza na wspomniane ER 6 lub CBF500.

 

bo ja wiem... chyba się nie zgodzę. zbieranie na motocykl co najmniej o połowę droższy (a blisko 2x, żeby nie kupować najtańszego czyli najbardziej podejrzanego) nie ma sensu: lepiej kupić już i zacząć jeździć, niż czekać na ten lepszy. pierwszy motocykl i tak posłuży - zazwyczaj - góra 2 lata, potem będziesz zmieniał; szkoda w takim przypadku nadmiernego wysiłku (w tym finansowego). IMO nie ma też uzasadnienia kupowanie najdroższego, na jaki Cię stać: przy odsprzedaży trudno będzie odzyskać pieniądze. lepiej kupić coś w średniej, typowej cenie, nie oglądając się zbyt mocno na rocznik, a raczej skupiając na stanie technicznym motocykla - on ma jeździć, kierowca wyprzedzanej puszki nie widzi czy to '98 czy '04. motocykle nie samochody, modele nie zmieniają się co 2 lata, rocznik nie ma takiego dużego znaczenia - zwłaszcza wobec tych typowych 500 klepanych po kilka/-naście lat bez większych zmian. no i nie nastawiałbym się akurat specjalnie na gs: być może trafi się w lepszym stanie cb albo er5 kawy - wtedy po prostu brać, na początku nauki i tak ewentualne różnice w prowadzeniu nie zostaną przez Ciebie zauważone

 

co do ntv: pomysł bardzo fajny, można poważnie brać pod uwagę. kłopot będzie przy zmianie, bo trudno przywyknąwszy do v2 i kardana zadowolić się później jakąś byle r4 popędzaną łańcuchem :icon_twisted:

 

Jakbyś trafił ładną GS500E z Anglii to spoko, tam takie sprzęty są jeżdżone tylko przez kobiety i młodych (...)

 

...i wściekle zapie...ących kurierów motocyklowych, Qurim, zapomniałeś dodać :icon_razz:

o ile gs500 może nie jest złym wyborem, o tyle nad tą reklamą wysp to bym się zastanowił: sprzęt jest tani, więc nikt się z nim raczej nie pieści (np. w faterlandzie też często trzymają pod chmurką), jedną z jego podstawowych wad jest podatność elementów na korozję, a klimat tam nie sprzyja. sugerowałbym ostrożność

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak poprzednicy, na pierwsze moto zawsze polecam jakas 500tke, np. GS 500, GPZ500, CB500 itp. Jedyna wada tych motocykli jest to, iz sie szybko nudza. Po 2 miesiacach jazdy stwierdzisz, ze motocykl masz juz w malym palcu i brakuje Ci mocy. No coz, kazdy musi przejsc przez ten etap.

 

Przy okazji zareklamuje swojego GSa:

http://www.allegro.pl/item537436809_suzuki...gpz_bandit.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i wściekle zapie...ących kurierów motocyklowych, Qurim, zapomniałeś dodać :icon_razz:

o ile gs500 może nie jest złym wyborem, o tyle nad tą reklamą wysp to bym się zastanowił: sprzęt jest tani, więc nikt się z nim raczej nie pieści (np. w faterlandzie też często trzymają pod chmurką), jedną z jego podstawowych wad jest podatność elementów na korozję, a klimat tam nie sprzyja. sugerowałbym ostrożność

jsz

 

Dlatego napisałem ładną GS z Anglii czyli zadbaną i bez rdzy. :biggrin: Na kurierce GS rzadko się zdarzała, ja latałem GSą i tylko kilka innych GS widziałem w tej robocie. Średnio stosunek GS do CB na kurierce to było coś ok.1/50. Czasem to nawet mordę cieszyłem jak spotkałem GS innego kuriera. Często spotykałem starszego gościa po 50-tce z firmy City Sprint na GS500E i narzekał na to co ja - drętwiejące dłonie i ból pleców przy dłuższej jeździe. a obie GS były starszego typu z kierownicą clip-on gdzie nie ma opcji zmiany ustawienia. nowsze GS z klasyczną kierownicą mają tą możliwość i są wiele wygodniejsze.

 

Oczywiście może się trafić trup z UK tak jak każdy inny model motocykla. Ale jak moto jest ładne i zadbane to właśnie pochodzi od osób o których wspominałem wcześniej.

 

GS500E z linku który dał michal750 jest ładna na pierwszy rzut oka. Nawet trochę piękna. :biggrin: Widać że gość dbał o nią, szczególnie w GS widać to po układzie wydechowym gdzie lakier szybko znika jak moto jest jeżdżone w kiepską pogodę, w błocie, śniegu czy zimowej soli. 30kkm to mało bardzo. Swoją GS kupiłem z przebiegiem ok.45kkm i "dobiłem" ok.100kkm na liczniku a nadal chodziła jak trzeba, za wyjątkiem dzwoniącego łańcuszka który jest typowy dla GS500E. Dodam że cały ten przebieg zrobiłem na jednym zestawie napędowym który nie był już nowy jak kupiłem GS.

 

Łezka mi się kręci na widok GS500E. Teraz mam zastępczo GS450 z lat 80-tych ale kupiłem ją chyba z tęsknoty za serią GS.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Skłaniam się ku poczciwej gieesinie 500.

 

Pomysl naprawde dobry

 

...na kask i pozostałe ubrania mam inny, osobny budżet.

 

bardzo tozsadne

 

... czy nie warto troszkę dozbierac i zastanowic się nad motocyklem nowszym technicznie i takim, którego zdołał bym opanowac? Myślę tutaj o cbf500 albo kawie er6.

 

To raczej pytanie czy stac Cie na dozbieranie, jak dlugi okres planujesz go uzywac ? osobiscie GS 500 nie jezdzilem, PJ ronilem na CB 500 bylem zadowolony, niestety jest drozsza w zakupie od GS 500. Rekompensata nastepuje dopiero przy sprzedazy.

 

jeden aspekt warty jest zastanowienia sie. Jezeli planowalbys zakup CBF 500 pokusilbym sie o zakup modelu z ABS'em.

 

Mozesz tez przemyslec kupno zdlawionej do 34 KM CBF 600 z ABS'em. Istotnym punktem byloby zdhjecie blokady gdy juz sie podszkolisz i poczujesz sie na niej pewniej. To eliminuje zmiane motocykla, oszczedza kase oraz ponowna loterie zwiazana z zakupem nowego motocykla. Problem jedynie w tym, ze taka zdlawiona musialbys sciagnac z zachodu. W PL raczej zdlawionej nie dostaniesz.

 

 

Jak bandit za duzy to zastanów sie nad sv 650.

 

Moze jak nie masz pojecia to lepiej nie doradzaj :banghead:

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbierac oczywiście można w nieskończonośc...CBF 500 dużo bardziej mi się widzi..Tylko tak jak pisał jeszua, w granicach 9-10 tysięcy trafienie egzemplarza o jasnej i zdrowej historii będzie wyczynem bardzo trudnym. XJ 600 nie podoba mi się wizualnie. Niby to nic, ale źle bym się czuł posiadając motocykl, który dla mnie jest brzydki(noł ofens) . To samo tyczy się gs'ów sprzed 2000 roku.

 

Jeśli chciałoby się podsumowac wasze wypowiedzi to wynika z nich nie powinien by model a jego stan i stosunek tego stanu do ceny. Oczywiście wszystko to spośród motocykli o, których toczyła się rozmowa. No i za wyłączeniem sv'ki.

 

Michal przyznam szczerze, że interesowałem się wystwawionym przez Ciebie gs'em. Doliczając jednak koszta rejestracji cena nie wydaję się już takak atrakcyjna. Pomijam tu rzecz jasna stan w jakim jest. Bo na zdjęciach to ja widzę tylko, że to gs jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. SV na pierwszy sprzęt? Masakra. V2 jest porywcze i zdradliwe, nawet taka mała i spokojna SV650 potrafi ostro ponieść świeżaka. Szczególnie na kiepskiej nawierzchni czy w deszczu SVka lubi chodzić bokiem z niskim obrotów. :buttrock: Nie polecam na pierwszy duży sprzęt. nie mając dużego doświadczenia z mniejszymi moto. Szkoda owiewek. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... biorąc do porównania dwa GSy. Oba po face liftingu czyli pow 2000r, w podobnej cenie, różniące się przebiegiem np GS1 ma przebieg 30 kkm a GS2 ma przebieg 12kkm.

Czy do GS1 nie trzeba by jeszcze doliczyć kosztów serwisu? Wszak po 30 kkm trzeba pomyśłeć o wymianie świec, uszczelniaczy w zawieszeniu, sprawdzeniu zaworów, płynie hamulcowym, oponach?

Tymczasem w GS2 po 12 kkm wystarczy jedynie mała przedsezonowa regulacja.

 

Wniosek: Według mnie w GS500, za wspomniane 8,5 kzł przebieg gra kluczową rolę.

 

PZDR Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tutaj widze, że GS 500 jest chwalony. Szukałem kiedyś też opiń na temat GS 500, CB 500 i ER5.

 

Recenzje MCN-u.

 

GS 500

http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikerevi...ent/?&R=EPI-434

 

CB 500

http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikerevi...003/?&R=EPI-315

 

ER5

http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikerevi...ent/?&R=EPI-271

 

Nie wiem na ile to prawda, ale z nich wynika, że GS500 ma koszmarne prowadzenie w porównaniu do np. CB500. Nawet ER5 rzekomo lepiej sie prowadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... biorąc do porównania dwa GSy. Oba po face liftingu czyli pow 2000r, w podobnej cenie, różniące się przebiegiem np GS1 ma przebieg 30 kkm a GS2 ma przebieg 12kkm.

Czy do GS1 nie trzeba by jeszcze doliczyć kosztów serwisu? Wszak po 30 kkm trzeba pomyśłeć o wymianie świec, uszczelniaczy w zawieszeniu, sprawdzeniu zaworów, płynie hamulcowym, oponach?

Tymczasem w GS2 po 12 kkm wystarczy jedynie mała przedsezonowa regulacja.

 

Wniosek: Według mnie w GS500, za wspomniane 8,5 kzł przebieg gra kluczową rolę.

 

PZDR Piotr

Tylko, że nie każdy właściciel tak samo dba o maszynę.

Po 2 miesiacach jazdy stwierdzisz, ze motocykl masz juz w malym palcu.

Co oczywiście będzie złudnym wrażeniem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem gs jest bardzo trafnym wyborem dla poczatkujacego. Sam na takiej praktycznie zjezdzilem caly kurs - i bardzo dobrze ja wspominam. Moze nie ma porywajacych osiagow, jednak jest poreczna, dosc lekka i latwa w obsludze. Dysponujac takim budzetem poszukalbym starszej gs w dobrym (bardzo dobrym :) stanie i nie zakladal, ze ma to byc wlasnie zadeklarowana przez Ciebie kwota - lepiej miec rezerwe na nieprzewidziane wydatki. Poza tym po zakupie zazwyczaj dokonuje sie jakichs zabiegow regulacyjno-kontrolnych co kosztuje. Ponadto jesli zaczniesz :crossy: turystycznie pewnie bedziesz chcial dokpuic tankbag, topcase czy inne akcesoria...

 

Tak czy inaczej - madrze prawisz i bardzo zdroworozsadkowo podchodzisz do tematu - tak trzymac :lalag:

A teraz zimowym czasem :flesje: i lektura forum ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupilem na pierwsze moto sv650... ale zdlawione do 36KM. Teraz przed koncem sezonu odlawilem i teraz bede latal na pelnej mocy. V2 rulez!

Rowniez polecam, SV'ka ma jeszcze to do siebie ze ma waskie siedzenie w miejscu styku z zbiornikiem, ja ze swoimi 173 cm wzrostu mialem jeszcze ugiete nogi w kolanach a stopami stalem na ziemi. I jak latwo bylo tym wywijac po placu czy parkingach. Zblokowana do 34 KM bedzie naprawde wdziecznym motocyklem, a pod koniec sezonu zdejmujesz blokade i latasz na zupelnie innym motocyklu. Bez wydawania pieniedzy i zmiany sprzetu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupilem na pierwsze moto sv650... ale zdlawione do 36KM. Teraz przed koncem sezonu odlawilem i teraz bede latal na pelnej mocy. V2 rulez!

 

Pogratulowac rozsadku, oby takich jak Ty bylo wiecej.

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...