Skocz do zawartości

Suzuki SV 650 K6 - wymiana napędu


jun_dymek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Przepraszam moderatora za poprzedni niefortunny wpis:)

Moje pytanie jest następujące:

Czy w motocyklu przy przebiegu 10000 może już zachodzić potrzeba wymiany napędu? Chodzi mi o to czy napęd się faktycznie zużył przy takim przebiegu czy licznik jest kręcony? Motocykl to Suzuki SV 650 rocznik 2006.

Dokładnie chodzi o ten egzemplarz:

http://moto.allegro.pl/item524695501_suzuk...sv650_s_k6.html

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś tu nie rozumiem :icon_question:

Jeśli chodzi o ten konkretny egzemplarz, to w ogłoszeniu koleś napisał

 

M

otocykl w perfekcyjnym stanie.

Nie ma żadnych śladów zużycia, jakby wczoraj wyjechał z salonu.

Absolutnie bezwypadkowy - wszystkie elementy oryginalne, żadnych napraw.

Od pierwszego właściciela, serwisowany. Nowy model, czarna rama.

 

Więc jeśli faktycznie jest coś do wymiany, to lepiej olej oszusta (tudzież daj mu w ryj)

 

A co do napędu, to jest to możliwe, że zejdzie po 10 tyś km.

Wystarczy olać regularne smarowanie i polatać trochę po mokrym i nawet najlepszy łańcuch zamorujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w czym masz problem - napęd jest do wymiany czy nie? Widziałeś już ten motocykl? Wydaje mi się, że tak na prawdę robisz tylko zamieszanie na forum pytając się na zapas. Oczywiście napęd po 10 tys. km może być do wymiany, lub wymiana stę ta zbliża - jest to V więc bardziej szarpie łańcuchem, wystarczyło go nie smarować, jeździć dużo w deszczu itp. Obejrzyj motocykl a potem zadawaj pytania, to Ci jakoś dokładniej odpowiemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem, zobaczyłem i... motocykl z opisem z Allegro ( http://moto.allegro.pl/item524695501_suzuk...sv650_s_k6.html ) ma niewiele wspólnego. Opony do wymiany, napęd jeszcze chyba ma 2 kreski czy półtorej, prawy ciężarek przy kierownicy wyłamany, trochę zarysowań, rozdarte siedzenie pasażera, przy ramie jedna śruba jest nowa (przynajmniej wygląda zupełnie inaczej niż pozostałe 2), widać już trochę rdzy, zdrapany lakier pomiędzy siedzeniem kierowcy i pasażera (tak powiedzmy 2x3 cm). Ogólnie lipa... Czyli pytanie o napęd było faktycznie na wyrost. Szukam dalej...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzi którzy takie rzeczy piszą na allegro powinno się kastrować. Akurat kolega jun_dymek miał blisko, ale czasem jedzie się kawał drogi żeby motocykl/samochód/gitarę obejrzeć, a tu okazuje się, że przedmiot nijak ma się do opisu...

 

A temat chyba do zamknięcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem pisać: Czegu tu sie spodziewać za 12400 z 2006 roku, ale myślałem ,ze tym razem jednak to nie bedzie lipa. Tak jak juz pisałem w innych postach - strzelając w nowsze moto po cenach promocyjnych trzeba sie liczyć z pewnymi niuansami. Jedyna sprawa , która mnie rozbraja to te przebiegi. W tym przypadku 9500 , a z twojego opisu wyglada na moto o przebiegu 20 tysi +.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/item522536906_suzuki_sv_...006_r_raty.html

Możesz obejrzeć tego, szukam dla siebie SV-ki i ta rzuciła mi się w oczy, oglądałem na żywo i wygląda dobrze, prawy bok i czasza były lakierowane (sprzedający nie ukrywa faktu), opony są OK, klocki i napęd również OK, oraz bardzo fajny basowy wydech (dość głośny) z tego co wiem wymieniony na życzenie właściciela (oryginalny był za cichy) :-)

A i cena do negocjacji.

 

Szukam dla siebie z początku produkcji 2003, oglądałem u Julka ale już niestety się sprzedał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że na Allegro nie można wstawiać komentarzy po obejrzeniu przedmiotu. Szybko by się wykasowało takich naciągaczy. "stan fabryczny" żenada. Kiedyś pojechałem 250 km zobaczyć samocós, prawdziwe cacko, na zywo się okazało, że porażka. Od tej pory nie ruszam się w celu zobaczenie czegokolwiek więcej niż 50 km, można też ustalić z właścicielem, że przyjedziesz, ale jak będzie mina, to zapłaci za podróż - w takim przypadku większośc kolesi wymięka i zaczyna "sypać" co jest naprawdę z samochodem/ motocyklem.

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że na Allegro nie można wstawiać komentarzy po obejrzeniu przedmiotu. Szybko by się wykasowało takich naciągaczy. "stan fabryczny" żenada. Kiedyś pojechałem 250 km zobaczyć samocós, prawdziwe cacko, na zywo się okazało, że porażka. Od tej pory nie ruszam się w celu zobaczenie czegokolwiek więcej niż 50 km, można też ustalić z właścicielem, że przyjedziesz, ale jak będzie mina, to zapłaci za podróż - w takim przypadku większośc kolesi wymięka i zaczyna "sypać" co jest naprawdę z samochodem/ motocyklem.

 

Pawel

 

Ale to tak jak z innymi serwisami tego tupu - otomoto, gratka itd. itp. Powinna być pod każdym zamieszczonym ogłoszeniem możliwość dodawania komentarzy, na pewno większość by z tego skorzystała, ale w ten sposób sobie by podcięli skrzydła.

 

Ku*wa mnie bierze jak czytam takie rzeczy, zamiast powiedzieć prawdę taki "uczciwy" sprzedający a na miejscu okazuję się cała prawda :banghead:

 

Pawle z tym oglądaniem to niestety taka już mentalność po*ebanego narodu polskiego gdzie każdy patrzy co można za rogiem zwędzić. To samo tyczy się samochodów i ogólnie wszystkiego. Bo znaleźć kogoś uczciwego w Polsce to cud nad wisłą :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...