chalski9 Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 post kierowany do znawcow tematu:)chodzi o wal korbowy mz 250,a konkretnie o jego zatarcie... w zwiasku stym moje pytanie ;z jakiego powodu mogl sie zatrzec? chodzi mi o zatazcie sie korbowodu w dolnej czesci ?A zaczelo sie tak;kupilem uzywany silnik z przeznaczeniem do innej ramy,po zakupie bozedralem ,wymienilem lozysta simeringi,uszczelniacze tlok z pierscieniami.Walu nie ryszalem poniewaz nie wykazywal zuzycia(nie mial luzuw,ladnie sie krecil),zlozylem wszystko ,oczywiscie elegansko nasmarowane no i pruba generalna:) odpala na pol kopa:)odpalilem i zostawilem na ok 2 min zepy sobie "pykal na wolnych obrotach "nagle zgasl:( chcialem odpalic,cos nie tak nie moge ruszyc kopka..mysle moze gdzies sprzeglo sie z ka zebatko zaplokowalo albo cos,sciaglem dekiel kolem nie ryszy,ale nie bylo tam przyszyny,co jest ku**a sciagam cylinder,mysle zatarty,ale ladnie zchodzi,patrze zatarte lozysko na korbie:O jaka mogla byc tego przyczyna? prosze o pomoc (przymiezam sie do kupna nowego 300zl heh.. w placy)oczywiscie mieszanka byla bogara jak to na dotarciu,i jestem zielony,wszystko pylo zrobione poprawnie i i chodzilo super na "sucho"...prosze o porade w tym temacie:) i ewentualnie przeniesienie mojego posta w inne miejsce:) z gory dziekuje i pozdrawiam serdecznie czy ktos podpowie jaka mogla byc przyczyna? :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 a olej jaki ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 (edytowane) Po pierwsze polecam lekture slowniczka ortograficznego. Po drugie wal mial zapewne juz jakis luz na tym lozysku i to bylo przyczyna zatarcia. Korbowody w MZ 250 sa lozyskowane w lozysku igielkowym gdzie igielki sa odseparowane od siebie przez koszyk aluminiowy (starsze modele mialy oryginalnie mosiezny ale podczas regeneracji juz zawsze jest wkladany mosiezny bo innych nie produkuja). Koszyk ma to do siebie ze czasami rozlatuje sie znienacka, gosc ktory od 40 lat regeneruje waly korbowe mowi ze bywalo ze rozlecial sie po 1000 km a kiedy indziej po 20 000.. Ja z doswiadczenia powiem ze jak rozbieram MZ to zawsze oddaje wal do regeneracji, tylko w WSK 125 przechodzi numer ze nawet jak ma maly luz to pochodzi.. Za duze sa koszty jak zaciera sie lozysko i igielki rysuja tlok i cylinder.. Edytowane 9 Stycznia 2009 przez cyborg78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 post kierowany do znawcow tematu:)chodzi o wal korbowy mz 250,a konkretnie o jego zatarcie... w zwiasku stym moje pytanie ;z jakiego powodu mogl sie zatrzec? chodzi mi o zatazcie sie korbowodu w dolnej czesci ?A zaczelo sie tak;kupilem uzywany silnik z przeznaczeniem do innej ramy,po zakupie bozedralem ,wymienilem lozysta simeringi,uszczelniacze tlok z pierscieniami.Walu nie ryszalem poniewaz nie wykazywal zuzycia(nie mial luzuw,ladnie sie krecil),zlozylem wszystko ,oczywiscie elegansko nasmarowane no i pruba generalna:) odpala na pol kopa:)odpalilem i zostawilem na ok 2 min zepy sobie "pykal na wolnych obrotach "nagle zgasl:( chcialem odpalic,cos nie tak nie moge ruszyc kopka..mysle moze gdzies sprzeglo sie z ka zebatko zaplokowalo albo cos,sciaglem dekiel kolem nie ryszy,ale nie bylo tam przyszyny,co jest ku**a sciagam cylinder,mysle zatarty,ale ladnie zchodzi,patrze zatarte lozysko na korbie:O jaka mogla byc tego przyczyna? prosze o pomoc (przymiezam sie do kupna nowego 300zl heh.. w placy)oczywiscie mieszanka byla bogara jak to na dotarciu,i jestem zielony,wszystko pylo zrobione poprawnie i i chodzilo super na "sucho"...prosze o porade w tym temacie:) i ewentualnie przeniesienie mojego posta w inne miejsce:) z gory dziekuje i pozdrawiam serdecznie czy ktos podpowie jaka mogla byc przyczyna? :icon_question: Znawcy tematu nie mogą odczytać Twoich wypocin. Napisz ten tekst jeszcze raz przy pomocy Worda lub zainstaluj sobie przeglądarkę Fire Fox która ma własny edytor tekstu. Do jakiej szkoły Ty chodziłeś ? w Ugandzie? Co znaczą słowa: zatazcie,bozedralem,lozysta i inne? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 odradzam kupno nowego walu, zazwyczaj sa to jakies wypociny lub chinszczyzna, kup nowa korbe i oddaj wal do pozadnego warsztatu o ile oczywiscie reszta jest ok, w swojej mialem taiwanska korbe, przezyla 2 tloki :) OLEJ JEST KLUCZOWY!!! markowy mineralny do 2T spokojnie ustrzeze cie od takich niespodzianek Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek29 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 moze ten silnik gdzies sobie lezał pod gołym niebem i moze go złapało na korbie no albo koszyk sie rozlecial a co do oleju to nie polecam MIKSOLU:P polecam MOTULA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 10 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 a co do oleju to nie polecam MIKSOLU:P tylko nie zapominajmy że jak powstał ten motocykl to był tylko mixol i lux10 i jeździł na tym często 10 czy 11tys bez remontu :D ja raczej obstawiam że poprzedni własciciel robił np bardzo rzadką mieszanke (1:60-1:70) żeby ,,miała kopa'' (niestety często tak robią......)albo w ogóle jeździł bez oleju i teraz to wyszło......... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek29 Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 tylko nie zapominajmy że jak powstał ten motocykl to był tylko mixol i lux10 i jeździł na tym często 10 czy 11tys bez remontu Zgadzam sie ale powiedz czy w dzisiejszych czasach lał bys MIKSOL??? :) moze buc tak jak piszesz ale teraz mozna gdybac trudno wyczuc nie kiełbasa mi jak sie rozleciał wał w yz 125 to tez myslałem dlaczego a odp jest jedna poprostu miał juz dosc :P pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) Jak kupiłeś uzywany silnik, to najprawdopodobniej już się łożysko raz skończyło. Miałem kiedyś taki przypadek w swojej emzetce. Zarżnąłem wał, zdjąłem garnek, zrobiłem wielkie oczy ze zdziwienia, bo luzów korbie nie stwierdziłem :cool: zlozyłem do kupy, odpaliłem i po rundce dookoła bloku sprzet umarł. Mogło też się zdarzyć, że Ci wpadło coś do komory korbowej przy składaniu :cool: Tak czy siak, masz remont przed sobą. ps. Panie Piotrze, nie bolało. A właśnie, bym zapomniał - nowy wał sobie odpuśc, nie warto kupować - zregeneruj ten co masz (koszt - jakieś 100-120 pln). Jeśli bedziesz kupował nową korbę (koszt jakieś 70-90pln + koszt przełożenia korby jakieś 50pln ), łozysko które jest w komplecie wystrzel z procy i zainwestuj w jakieś lepsze - kupisz bez problemu w dobrym sklepie z łożyskami. Edytowane 11 Stycznia 2009 przez saska251 Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chalski9 Opublikowano 11 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 witam co do poprzedniego wpisu to fakt ,ze jest napisany malo czytelnie...sprubuje sie poprawic, a jesli chodzi o ortografie to przykro mi ale bledy bede popelnial i nic nie poradze! i nie chodzilem do szkoly w Ugandzie, dla wyjasnienia,olej jaki leje do paliwa to olej ktory stosuje do wysoko obrotowych silnikow stilla do pil i kos spalinowych raczej olej nie bedzie przyczyna poniewaz zawsze go stosowalem,ale jak koledzy napisali to rzeczywiscie moglem od razu regeneracje zrobic,a tak teraz silnik dwa razy rozbieram...a co do wsk-i to zeczywiscie nie raz to takie waly tam byly ze hoho:) i smigalo..darowalem sobie kupno walu ,sprawdzalem mozna kupic niemiecki orginal(podobno) ale zaporowa cena 530zl:Onarazie regeneracja nowy komplet 120zl + robota..zobaczymy.jak zloze to zdam relacje.dziekuje za wypowiedzi w temacie i pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hondziak Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Nie wiem jaka to było przyczyna kup nowy wal i dalej se jedzij...Pozdrawiam Mateusz P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chalski9 Opublikowano 12 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 Mateusz jak wczeniej pisalem walu nie kupie poniewaz cena jego jest po prostu zabujcza 530zl:)jestem w trakcie regeneracji tego walu..PS a ciagnac dalej temat co myslicie na temat tego oleju co na nim jezdze ?chodzi o olej do pilarek i kos spalinowych sthil?ja zaczalem go od niedawna stosowac w sumie sie nic nie dzialo moze to on byl przyczyna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 12 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 ale mateusz bije rekord postów zanim moderator da mu ostrzeżenie więc spokojnie :D generalnie w teori silniki pił pracują w gorszych warunkach niż taka mz ale praktycznie to dla świętego spokoju kup normalne olej do motocykla np midlanda za 20 zł masz 1.2l nigdy nic na nim sie nikomu nie zatarło.... jakośc rzemieślniczych materiałow do ogarów mz czy jaw jest niestety fatalna ale życze tobie jak najlepiej....... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chalski9 Opublikowano 12 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2009 ale mateusz bije rekord postów zanim moderator da mu ostrzeżenie więc spokojnie :D no chyba ze tak:) i tak kolego jak mowisz chyba zrobie,kupie zwykly olej do paliwa i bede widzial jak juz dotre silnik to sie moze przezyce na ten sthila(ten silnik bedzie bardzo czesto pracowal na duzych obrotach:) bede widial jak bedzie..pozdrawiam PS moze ktos jeszcze sie wypowie w sprawie tego oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 13 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2009 jak składałeś silnik sprawdzałeś jakie wał ma bicie na czopach ? możliwe ze zbyt bardzo był scisniety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.